Temperatura silnika czasem idzie do góry

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Mam ostatnio problem z temperaturą silnika ( lub tylko ze wskaźnikiem temperatury ).
Toyota corolla 2,0 d4d 2003r.
Jak jadę troszkę szybciej ( 120 130 km/h ) to podnosi mi się temperatura o około 2 kreski w górę. wcześniej zawsze stała w poziomie co by się nie działo, a teraz czasem skacze.
Jak zwalniam do 100 to spada prawie zawsze do normy. Wczoraj sprawdzałem stan płynu w chłodnicy i jest max.
Nie wiem czy to termostat czy może wiatrak , ale wiatrak przy tej prędkości raczej nie powinien się włąnczać.
A może to tylko kwestia elektryki??
Jeśli mieliście taki problem to pls. o pomoc
  
 
Termostat łatwo sprawdzić.

1. Jeśli się zawiesił w położeniu otwarty to
wtedy po zagrzaniu silnika jak go przechłodzisz np. włączając grzanie na maxa i jadąc na lekkim gazie powinno spadać poniżej położenia normalnego

2. Jak zawisł jako zamknięty to ci ogrzewanie nie działa i silnik się przegrzewa

Najlepiej wymontować i sprawdzić w garku na piecu
Termostaty mają wybitą temp. otwarcia.
  
 
Umyj chłodnicę z zewnątrz. Od klimy też - jeśli masz.
Pozdro.
  
 
Witam.
Puki co to wymontowałem termostat, chcąc założyć nowy, ale niestety nie przewidziałem że nie dostane go od ręki tylko musze czekać na zamówienie.
Napewno nie zaciął się w pozycji otwartej bo za żadne skarby nie spada poniżej normalnej temperatury, nawet przy włączonym ogrzewaniu na maxa.
Nie zaciął się również w pozycji zamkniętej bo ogrzewanie działa i wtedy temperatura troszkę opada ale nadal nie do normalnego poziomu.
Ciekawe jest to z myciem chłodnicy, o tym nie pomyślałem. zobacze jak to wyjdzie.
Generalnie ja cały czas moją suczką jeżdze do pracy 130 km w obie strony codziennie więc , napewno termostat się nie zaciął, bo nie ujechałbym 10 km. Jeżdze 80 km/h to temperatura jest prawie w normie, ale jak tylko przyśpiesze do 100 i więcej to natychmiast rośnie i muszę zwalniać.
Niewiem zobacze jeszcze jak umyję chłodnice.
Jeśli jeszcze macie jakieś pomysły to chętnie skorzystam
pozdro.
  
 
ha , jednak to był termostat, rozpołowił się na dwie częsci i jedna blokowała swobodny przepływ wody , a druga normalnie się otwierałą stąd te dziwne zachowania temperatury
pozdrawiam