Czy ktoś ma i podzieli się fotorelacją z wymiany sprzęgła

Jak w temacie, szukałem i nie znalazłem. Naprawiać będe 1.6 16V z 95r.
Zdecydowałem sie wymienić sprzęgło, ponieważ podczas przyśpieszania obroty rosną a auto rozpędza się bardzo powoli - ślizga się i tyle. Czy to jest normalne że siadło przy przebiegu 160 tys. km ?

Mogę Ci podesłać książkę serwisowną z WNT - tam chyba jest to opisane. Do wymiany sprzęgła konieczny jest sworzeń centrujący. Bez niego może się na koniec okazać że skrzynia nie chce wejść na swoje miejsce
Jeśli chcesz, odezwij się na pucioBEZTEGO@BLABLAo2.pl.
160 kkm to tak w sam raz. Mi np. padło po około 180 kkm.

Wyjecie to pikuś najgorsze to wyjąć tą tylnią łapę. Jak wyjmujeż skrzynie to pamięta aby wykręcić czujniki bo łatwo je utrącić ja utrąciłem przy wkładaniu czujnik do predkosciomieża
Jak maż jakieś pytania to pytaj.

Dziekuje wszystkim. I pytam dalej:
Czy ktoś może w skrócie opisać kolejność operacji przy wymianie sprzęgła? Czy silnik trzeba wyciągać? czy moze tylko odkręcić jakieś poduszki i opuścić ?
Pytam profilaktycznie żeby nie nadziać się na jakąś niespodzianke
Dodam tylko że nie potrzebuje informacji np.: bierzesz klucz 19 płaski i kręcisz tu i tu .... Nie chwaląc się wymieniałem juz sprzęgło w 126P i favoritce ale tam było wiecej miejsca
Pozdrawiam