Ksenony w Ladzie.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ktoś kiedyś marzył o czymś takim. Proszę bardzo.

Cennik

DEx
  
 
No ok, ceny są takie jakie widać, ale myślę, że są porównywalne z tymi, co w Polsce, poza tym....co ze spryskiwaniem, co z samopoziomowaniem?
  
 
ten biksenon to podpierdółka

gdzi tam jest mechanizm zmiennej ogniskowej?????
bąź system zmiany kąta padania?????
  
 
A dla mnie takie ksenony to wiocha. Swieci to po oczach tylko i nic wiecej. Jak widze goscia w ksenonach to wlaczam dlugie...
  
 
A ja jak widze gościa, który ma za wysoko światła podniesione, to też mrygam, a ten łajza też najczęściej mi odmryguje
  
 
najbardzie mnie wkurzają na wioskach goście w peloponezach... 90% jeździ po ciemaku na przeciwmgielnych... na zasadzie: mam to zapalam
  
 
To nietylko polonezy, to też fabie, omegi, wszystkie samochody, które mają niżej światła przeciwmgielne, to włącza je, chyba po to, żeby ładniej samochód wyglądał
Mnie najbardziej jednak irytują ludzie, którzy za wysoko mają światła ustawione, wracam prawie zawsze po 23 do domu przez las i wkur...ce jest to jak jakiś debil jedzie na takich światłach.....nie wspomnę już o tym, że najczęściej w "droższych" samochodach ludzie sr.ją na innych i po prostu walą ze wszystkiego co mają
stąd to moje zainteresowanie nivką 4 halogeny na dachu by załatwiły sprawę do nich może jeszcze jakieś sterowanie i gość by wiedział co to znaczy być oświetlonym
  
 
Cytat:
2006-01-03 13:08:02, Góral pisze:
najbardzie mnie wkurzają na wioskach goście w peloponezach... 90% jeździ po ciemaku na przeciwmgielnych... na zasadzie: mam to zapalam



Bo niestety wiekszosc ludzi pewnie nawet nie wie, jak okreslaja to przepisy... Co gorsza, wlaczajaa jeszcze tylne. A w nocy to juz tylko zabic takiego.

Pomine fakt, ze chyba 3/4 aut ma zle ustawione swiatla.
  
 
Najpiękniesza sprawa to tylne przeciwmgielne w deszczu - wypala gały jak się za takim jedzie. Ja zawsze włączam długie - 1 na 10 aut się skapuje o co biega.

A ksenony to faktycznie wiocha - konstruktorzy nie byli altruistami
  
 
Wiocha to sa Blue Ksenux Luk +200% light power.

  
 
Cytat:
2006-01-03 15:21:38, soop pisze:
Wiocha to sa Blue Ksenux Luk +200% light power.


A dla niektórych co innego jest wiochą, jak nawet jeźdzenie ładą....więc punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Wróciłem właśnie z przejaźdżki po wawie...oczywiście, jak ktoś miał przeciwmgielne, to je włączał...
  
 
Nie wiem dlaczego uwazacie,ze ksenony to wiocha!
Naprawde swieca duzo jasniej niz zwykle swiatelka!
  
 
Panowie, a ja uważam, że naprawdę jest duża różnica, w jeździe na xenonach i naprawdę lepsza jest widoczność, jeźdzę i teraz często do domciu po nocach i gdy jade autkiem z takim wyposażeniem zamontowanym standardowo, to widać różnicę, pomiędzy zwykłymi światełkami, a pseudo i zwykłymi.
Zgadza się, że xenonki takie pseudo są takie sobie, podobnie jak zamontowane dobre xenony, bez dodatkowego wyposażenia i mam nadzieje, że to właśnie macie na myśli, a nie to, że np. "nie stać mnie na porschaka, to mu dupe obrobie i powiem, że jest beee".
  
 
Ksenon nie jest wiocha tylko dla posiadającego to cudo techniki - dla pozosatlych współużytkowników jest to niestety zaraza.
  
 
Pewnie w większości natykasz się na te, bez samopoziomowania i bez spryskiwacza reflektorów
  
 
Mówie o nowym BMW 5, nowej E klasie Mercedesa czy np. B klasie tejże marki. Te chyba mają wszelkie te urzadzenia ale i tak oślepiają tych z naprzeciwka.
  
 
Hm... xenony przestana oslepiac dopiero wtedy, jak kazdy bedzie je mial.
Jadac na xenonie nie czujemy sie oslepieni przez inne swiatla. Jak jedziemy na starych h4 - to nam wali po galach.

A dla mnie utrapieniem sa tez auta bez xenonow.... czesto wala mi po oczach punciaki z projektorkami i matizy (za wysoko maja te lampy)

A siodemka ma calkiem zdrowe swiatla. Popraw Lesiu instalacje i zaloz zarowy o wiekszej jasnosci (nie mocy, a jasnosci - np. philips takie robi).
No i wycieraczki - naprawde duzo daja przy takiej chlapie jak dzis....
W xenonie to podstawa - czysty klosz. A rzadko kto spryskuje podczas jazdy.

A, BTW. Jakis czas temu usmialem sie na gieldzie z zarowek "ZENON"...... ki czort, jaki nowy gaz????
  
 
Adaś a ja coś pisałem, że moje słabo świecą? Świeca bardzo dobrze - dziękuję Wycieraczek nie zalożę, bo juz zdemontowałem nawet silniczki, a instalacji nie chce mi się odtwarzać. Może jak bede miał troche wolnego....
A jeżdżę na zwykłych żarówkach H4 Osram czy coś Navara - nie pamiętam już

Jedynie malkontentuję w sprawie bycia oślepianym przez auta z ksenonami.
  
 
Wiecie ja, nie przypominam sobie abym został oślepiony przez fabryczne „ksenony”, w przeciwieństwie do tych dodatkowych kupowanych na giełdach, które dokłada się jako halogeny.
DEx
  
 
Ja rowniez nie wiem o co Wam chodzi. Jakos nigdy nie zostałem oślepiony przez xenon! (zarówno oryginalny, jak i dokładany, więc może troche przewrazliwieni jestescie z tym oślepianiem)