MotoNews.pl
  

Trzyma za wysokie obroty ale nie zawsze.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Odlaczylem VSS bo zawieszal obroty az do zatrzymania a niekiedy nawet po zatrzymaniu nie spadaly. Przez miesiac bylo super. Dzis wracam z pracy , wrzucam luz a on trzyma obroty na 1500 mimo odlaczonego VSS. Dojezdzam do skrzyzowania i obroty nadal zawieszone, postanawiam wylaczyc silnik poki swieci czerwone swiatlo i odrazu wlaczyc. Problem znika.
Na LPG i PB to samo. Pierwsza mysl krokowy umiera. Ale wtedy to po odpaleniu znowy by sie zawieszaly obroty a tu wszystko spoko. Ciekawe kiedy znowy sie zawiesza? Na ta chwile to dla mnie zagadka. Co go moze bolec ???
  
 
Witam
Spróbuj zresetować kompa-mój Essi robił tak samo i też myślałem że to krokowy ale zupełnie przez przypadek byłem zmuszony do odpięcia aku i po resecie okazało się że jest ok.
Pozdrawiam
  
 
A probowałeś dotknąć pedał przyspieszenia ??
Bo u mnie kilka razy się zdarzyło że jak wyjeżdżałem z parkingu to obroty się wbijały na luzie na 1500-2000 i jak tylko dotknąłem gazu wszystko wróciło do normy
  
 
Cytat:
2007-10-16 19:52:27, MacFly pisze:
A probowałeś dotknąć pedał przyspieszenia ?? Bo u mnie kilka razy się zdarzyło że jak wyjeżdżałem z parkingu to obroty się wbijały na luzie na 1500-2000 i jak tylko dotknąłem gazu wszystko wróciło do normy


Pewnie, nic nie pomoglo. Zastanawialem sie nad resetem juz wczesniej ale nie jestem pewien czy to cos da ale zrobi sie. Napisze czy cos pomogl.
  
 
Mam dokładnie taki sam problem. Tylko nie odłączałem VSS i obroty są raczej w granicach 2000-3000. Faktycznie zatrzymanie pojazdu lub wyłączenie zapłonu i właczenie nawet w czasie jazdy powoduje spadek obrotów do właściwej wartości. Reset zrobiłem, bo musiałem wymienić akumulator Ale sprawdze dopiero za parę dni, bo grypa mnie dopadła. Jak ktoś ma jakąś radę (nie na grype ), to smiało. Pozdrawiam!
  
 
U mnie było podobnie - pomogło pryśnięcie 007 na sprężynę przy przepustnicy. Po drugiej stronie niż potencjometr przepustnicy. Od tej pory już mam spokój z zawieszającymi się obrotami - u mnie nie pomagało "klepnięcie" gazu. Jak się podniosły obroty to nie spadały, aż nie zgasiłem.
  
 
W sumie mozliwe, ale sprawdzałem przepustnicę. Sprężyna jest silna, nie ma możliwości żeby sie zacięła, wszystko pracuje płynnie, linka gazu również. Także szukamy dalej
  
 
Cytat:
2007-10-16 21:16:21, Styko pisze:
W sumie mozliwe, ale sprawdzałem przepustnicę. Sprężyna jest silna, nie ma możliwości żeby sie zacięła, wszystko pracuje płynnie, linka gazu również. Także szukamy dalej


Mi się też wydawało że płynnie chodzi, ale poskutkowało. cóż to jest Escort
  
 
Smarowałem
  
 
Cytat:
2007-10-16 21:21:16, Styko pisze:
Smarowałem


Cos to dalo ?
  
 
Tyle tylko dało, że wiem, że to nie to
  
 
Witam ponownie!
Pojeżdziłem troche Escortem po resecie koputera i ponownym zaprogramowaniu. Wspomniana usterka narazie nie wystepuje, wszystko jest cacy. Trzeba jednak pamiętać że reset komputera to nie jest naprawa, tylko dorazny środek zaradczy. Skoro w komputerze był błąd, to coś musiało go spowodować i najpewniej jest to jakiś czujnik lub element wykonawczy, albo banalny brak dobrego połaczenia pomiedzy elementami układu. Z powodu mojej choroby, samochód stał kilka dni w ciepłym garażu, wszystkie wiązki elektryczne pewnie podeschły, poza tym przejrzałem wszystkie kostki i złącza elektryczne jakie zobaczyłem pod maską, oczyściłem i zakonserwowałem preparatem do styków i wazeliną. Mogło mieć to wpływ na poprawę sytuacji. A co bedzie dalej?? Zobaczymy...
  
 
tez tak mialem..
narazie pomogl reset kompa.. ale jesli cos nawala to wkoncu wroci...
przeczyscilem tez ta sprezyna na wrazie co

wybieram sie na kompa w niedalekiej przyszlosci wiec jak do tego czasu wroci to dowiem sie moze co to
  
 
To po teście komputerem prosimy o raport
  
 
Cytat:
2007-10-20 20:24:28, Styko pisze:
To po teście komputerem prosimy o raport



tylko zeby wrocilo do czasu az pojade
  
 
Lepiej żeby nie...
Albo pojedz jeśli wróci

[ wiadomość edytowana przez: Styko dnia 2007-10-20 20:30:02 ]
  
 
Pomogla u mnie wymiana krokowca. Juz mi sie obroty nie zawieszaja i ladnie spadaja do 900.