[oddam] 126p FL "88

Odddam za powiedzmy 100zl Malucha 1988 rok oryginal tyle ze zawias niski, jezdzi (walą przeguby, peknieta linka od licznika, pasy nie dzialaja), silnik dobrze ciagnie, skrzynia bardzo dobrze dziala, hamulce nowe poza pompa, ma oc i ale nie ma przegladu (moze miec...) Troche dziur w karoserii (pas przodu zwlaszcza pod aku, doly drzwi, costam w nadkolu i progu i pod tylna lampa ktoras cos bylo, ale generalnie kupy sie trzyma). Nie mam co z nim zrobic ale łudze sie ze znajdzie sie ktos kto moze go odratuje? Jesli dostane obietnice ze go wyremontuje to oddam za darmo. Bardzo go lubie bo nigdy nie stanal na drodze.
Ktoś chetny?






[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2007-09-08 17:16:24 ]

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2007-09-08 17:18:27 ]

Daj numer do siebie na priva, kumpel sprzedaje e30 z powodow finansowych i potrzebuje taniego autka do przemieszczania sie. Kumpel mial kiedys maluszka rajdowke, ktorym ostro upalal Jestes z Warszawy i maluch tez tutaj stoi?

chcesz spiusac umowe czy nie? bo bez umowy moge wziac

umowa musi byc. Nie pali sie zobaczymy kto i jak i po co bedzie chcial i sie zastanowimy

Warto wziąć wózek moim zdaniem. Kto wie, może gdyby nie odległość, to byłby mój.

Kolego czy ogłoszenie eszcze aktualne??? Do kiedu OC i ewentualnie ile z przegladem bys za niego chciał?? Szukam taniego maluszka zeby zbudować rajdówkę...

Pozdrawiam

Cytat:

2007-10-25 23:01:35, Bielu_126Maxi pisze: Kolego czy ogłoszenie eszcze aktualne??? Do kiedu OC i ewentualnie ile z przegladem bys za niego chciał?? Szukam taniego maluszka zeby zbudować rajdówkę... Pozdrawiam

jak taniego? bede miał swoją useryjnioną rajdowke na maxa buda igiełka w 90% sladowe ilości rudej (porobiłem zaprawki) heble nowe amorki utwardzane siedzenia lotniki wszystko gra i buczy (silnika jeszcze nie odpaliłem bo nie mam paru rzeczy) przeglad ma do konca lipca 08 OC tez z tym ze rate trzeba pod koniec stycznia zapłacic.
oczywiscie elegant 94 rok bez szpachli i takich tam,

jak bedzie działał silnik jezdził normalnie to 1000zł

z uszkodzonym silnikiem (ale kompletny fureks) 800zł

przodzik, odpryski przymalowane jako tak















fotki robione z jakis miesiąc temu teraz juz jest praktycznie seryjny, zeby useryjnic do konca nalezy zmienic piasty z przodu bo są wspawane szpile(te od krzycha) i skonczyc silnik (3 duperele w stylu filtr ciegno i mocowanie czujnika polozenia walu)


przed rozbiórką ostatnia fotka:

A Panie dopiero dzisiaj wejszłem tutaj.. mysle, mysle a dokladniej będe wiedział pierwszego

klate itd powycviagales rozumiem?