Brak Klaksonu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem, że ten temat był już poruszany. Jednak po zapoznaniu sie z tematami z wyszukiwarki nie stwierdziłem by ktos podał rozwiazanie tego problemu.

U mnie nie ma prądu na odcinku trąbki przekaźnik.

Jak uporaliście sie z takim problemem ? Chodzi mi o to czy są jakieś konkretne miejsca, w których te przewody mogły paść.

Czy w jednak będę musiał wymienić je na całej długosci od skrzynki przekaźników do trąbek ?
  
 
Cytat:
2007-10-22 12:26:49, maltoron pisze:
Wiem, że ten temat był już poruszany. Jednak po zapoznaniu sie z tematami z wyszukiwarki nie stwierdziłem by ktos podał rozwiazanie tego problemu. U mnie nie ma prądu na odcinku trąbki przekaźnik. Jak uporaliście sie z takim problemem ? Chodzi mi o to czy są jakieś konkretne miejsca, w których te przewody mogły paść. Czy w jednak będę musiał wymienić je na całej długosci od skrzynki przekaźników do trąbek ?


prawie zawsze jestasam pszyczyna (pada najczęściej kabel we wionzce przy dolnym wzmocnienie)

ale ...aszmisie wierzyć nie kce że nikt nie napisał iż że cza wymienić najlepiej całom długość cabela od krzynki do trombek..

Powodzenia i pozdrowienia
  
 
U mnie konieczne było w dokładnie takiej sytuacji zmostkowanie plusa na przekaźniku.
  
 
Cytat:
2007-10-22 12:38:28, bogdan1 pisze:
prawie zawsze jestasam pszyczyna (pada najczęściej kabel we wionzce przy dolnym wzmocnienie) ale ...aszmisie wierzyć nie kce że nikt nie napisał iż że cza wymienić najlepiej całom długość cabela od krzynki do trombek.. Powodzenia i pozdrowienia


Ja tak napisałem przynajmniej w 2 watkach

Nie chciało mi się wymieniać kabla, więc założyłem nowy. Stary jest, ale oczywiście odłączony.

Przekaźnik steruje "-" (minusem) do klaksonu
  
 
Cytat:
2007-10-22 12:26:49, maltoron pisze:
Chodzi mi o to czy są jakieś konkretne miejsca, w których te przewody mogły paść.



Bardzo możliwe jest, że padły na odcinku,gdzie z grubej poziomej wiązki pełzną sobie kabelki do góry,bezpośrednio do tutki.Rozkręć izolację tam sprawdź.
  
 
ta wiazka w tym peszelu to nawet dobrze umieszczona nie jest

poogladalem troche i nic tam nie widac.
Musze miernik fazy znalezc i pomacac kable czujnikiem
  
 
Cytat:
2007-10-22 18:33:30, maltoron pisze:
ta wiazka w tym peszelu to nawet dobrze umieszczona nie jest poogladalem troche i nic tam nie widac. Musze miernik fazy znalezc i pomacac kable czujnikiem


i po tygodniu kopania ...dojdziesz do wniosku, że może warto było poświęcić te 15 minut na wymianę kawałka przewodu ...
  
 
jakos nie mam czasu na wyjecie akku, rozkreceniu filtra od gazu, a potem skrzynki z przekaznikami
wolalbym podrutowac na razie
  
 
Re: Brak Klaksonu

ukradli ?

a taki ładny był amerykanski
  
 
"NO,NO bo jak cie granatem podrzuce to go od razu z góry zobaczysz"
  
 
Cytat:
2007-10-25 20:17:24, maltoron pisze:
"NO,NO bo jak cie granatem podrzuce to go od razu z góry zobaczysz"




a zobacz przekaznik bo moze sie spalił przerabiałem cos takie... ale coprawda było to przy swiatłach w bąku
  
 
Cytat:
2007-10-25 21:17:57, Karol13 pisze:
a zobacz przekaznik bo moze sie spalił przerabiałem cos takie... ale coprawda było to przy swiatłach w bąku



Dziala - nawet go w srodku ogladalem, piekny kawalek miedzi
  
 
trzy razy traciłem klakson... przyczyną zawsze była ta sama wiązka... czyli kabel poprowadzony pod zderzakiem... dostawała się tam woda, śnieg i inne syfy i kabel śniedział...
Pan Sławek poprowadził mi od początku do końca zupełnie nową wiązkę którą puścił górą... i od tamtej pory klakson działa już 3 lata bezawaryjnie...