Już zimno!! w esperaku też:( POMOCY!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

przekopałem większość wątków o ogrzewaniu w esperakach.

Mój motor to 1,5 lpg, obieg wody to silnik=>nagrzewnica=>parownik=>silnik

Już nie wiem czego mam się chwytać, nagrzewnica jest przepłukana (ma niecały rok), poziom płynu w normie, linka na klapce od nagrzewnicy jest ok i zamyka i otwiera klapkę jak trzeba, dzisiaj po rozebraniu bebechów i obudowy nagrzewnicy, po odpaleniu auta robi się w miarę szybko gorąca (a nawet parząca), dla pewności uszczelniłem połączenia nagrzewnicy i otworu do którego się ją przykręca. I co? i -2 stopnie, rozgrzewam silnik do temp. pracy (termostat nówka, temperatura w połowie skali) i z nawiewów leci letnie, lekko ciepłe powietrze ręce opadają

Aha, przy rozebranej obudowie nagrzewnicy i włączeniu dmuchawy zauważyłem że z wylotu (takiego dziwnego, skierowanego w dół zaraz za nagrzwnicą od strony pasażera, leci zimne powietrze, bez różnicy czy puszczam ciepły czy zimny nawiew..

Ktoś ma jakiś pomysł? Bardzo proszę o pomoc! Dobrze mi się jeździ tym autkiem i nie chcę go zmieniać przez taką głupotę, która mi jednak bardzo doskwiera
  
 
ja raz mialem tak ze temp silnika ok a z nawiewu zimno - powodem byl wrecz brak wody w ukladzie - skutkiem - uszczelka pod glowica
  
 
Widzisz, uszczelka też jest ok.. robiona w czerwcu a z wodą u mnie jest ok, jak jest zimny silnik to jest w połowie zbiorniczka wyrównawczego..
  
 
Moim zdaniem trzeba by było metodą prób i błędów. Odpiąć w ogóle parownik (jeżeli jeździ na benzynie) połączyć przewody wodne i dopiero sprawdzić jakie będą efekty.Jak dalej będzie źle,a nagrzewnica jest gorąca na wejściu i wyjściu to musisz szukać w czeluściach deski,bo gdzieś to ciepło musi uciekać.
  
 
No właśnie testowałem, na gazie rozgrzałem silnik i mogłem wybadać nagrzewnicę bo miałem ją "luzem" no i była parząca, zresztą w obiegu najpierw jest nagrzewnica a potem parownik więc nie ma możliwości żeby zabierał ciepło Ale zagadka nadal nie rozwiązana Nie wiem czy to na moje siły, żeby to wszystko sprawdzić to trzeba chyba będzie całą deskę pruć i badać jak ten system klapek działa i czy gdzieś nie przepuszcza lewego (zimnego) powietrza..

Benzinka działa, nawet ostatnie parę dni jeździłem na niej bo miałem awarię przełącznika gazu, i dzisiaj trasę 150 km zrobiłem na gazie, i chciałem parę km przejechać na benzynie (zatankowałem rano świeżą na BP) i zaczął się mulić i zapalił się check.. sprawdziłem kod błędu i wyszło 44 (zbyt uboga mieszanka), nie wiem czy to chałowa benzyna czy coś sie spierdzieliło.. na gazie się to nie zapala..
  
 
Cytat:
2007-11-03 23:16:51, Wotti pisze:
sprawdziłem kod błędu i wyszło 44 (zbyt uboga mieszanka), nie wiem czy to chałowa benzyna czy coś sie spierdzieliło.. na gazie się to nie zapala..


moze lambda?? ile gazu pali??
  
 
moze linka ci sie odpiela od regulacji cieplego nawieu - szukaj w nogach pasazera - ona gdzies tam jest

ps. opisano w rozbiórce konsoli do zmiany koloru podswietlenia (diodki )
  
 
Jabuszko:
Gazu pali w normie, lambda ma parę miesięcy (NGK oryginał) i jest ok, spróbuję jeszcze podregulować gaz, może to ma związek:/

rafalko:
taką oczywistą sprawę obadałem odrazu poza tym słychać głuche puk jak się energicznie przekręci pokrętło, poza tym leci takie letnio ciepłe powietrze.. ale to jeszcze nie to:/

Pozdro
  
 
Cytat:
2007-11-04 21:09:31, Wotti pisze:
poza tym słychać głuche puk jak się energicznie przekręci pokrętło, poza tym leci takie letnio ciepłe powietrze.. ale to jeszcze nie to:/ Pozdro



To głuche puk to jest od zmiany kierunku nadmuchu ,a nie jego temperatury.
  
 
Właśnie że od temperatury, bo espero ma system klap do puszczania ciepłe zimne, sprawdzałem na zdjętej nagrzewnicy jak chodzi klapa ciepło zimno

Ma ktoś jakies pomysły?
  
 
nieprawda wotti !!! sławekk ma racje - to gluche puk jest od rodzaju dmuchania, a klapami temperatury steruje linka na 1000%
  
 
Cytat:
2007-11-06 21:28:32, rafalko pisze:
nieprawda wotti !!! sławekk ma racje - to gluche puk jest od rodzaju dmuchania, a klapami temperatury steruje linka na 1000%



gdy szybkim ruchem przekręcisz pokrętło temperatury do oporu to usłyszysz głuche puknięcie. To odgłos zamykającej/otwierającej się klapy nagrzewnicy.

generalnie dziwny przypadek z tym zimnem...
skoro nagrzewnica jest gorąca to powietrze płynące przez nią musi się rozgrzewać... Chyba że masz coś źle poskładane i powietrz omija nagrzewnicę
  
 
Dokładnie! Mam rację linka steruje klapą która robi puk i albo odcina nagrzewnicę od nawiewu albo ją podłącza (za pomocą klapki) Ale mniejsza o to..

Właśnie przy systemie klap nic nie było ruszane.. była rozbierana osłona nagrzewnicy i odkręcana sama nagrzewnica, a po założeniu osłony wpychałem naokoło paluchi i patrzyłem czy gdzieś nie wieje, i tu mam pewność że od spodu jest ok, tylko nie wiem czy do rozebrania tego systemu klap nie będzie trzeba rwać deski całej.. jeśli tak to dam sobie spokój
  
 
a z jakiego powodu targałeś nagrzewnicę?
  
 
Jakoś tak rok temu była zmieniana nagrzewnica (stara ciekła i się zapchała) i myślałem że coś jest źle poskładane i ostatnio rozebrałem to i uszczelniłem połączenie nagrzewnicy z tym wylotem powietrza, troszkę się poprawiło, ale to jeszcze nie to..