Oma która jeżdziła w fabryce OPLA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!

Przegladałem papiery mojego auta i wychodzi że moja oma jeżdziła w fabryce opla

Ciekawe kto nia jeżdził bo sprzątaczkom chyba nie daja MV6
  
 
pewnie byla uzywana do crash testow
  
 
Cytat:
2007-12-28 02:16:19, superbastek pisze:
pewnie byla uzywana do crash testow



dobre

kolega zorro zapewne jest już w pełni usatysfakcjonowany

często auta/ motocykle są rejestrowane "na fabrykę" i faktycznie służą do celów testowych, wystawowych itp lub po prostu wstawiane są do dealerów jako pojazdy demo.
Różni producenci mają różne procedury, np. Suzuki po sprowadzeniu motocykli do EU rejestruje je na siebie i tak dostarcza większość sprzętów do dealerów w Niemczech.
  
 
Spoko,
lotek spedził parę km w salonie opla zanim trafił do polski!


[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2007-12-28 22:46:49 ]
  
 
Cytat:
2007-12-28 22:46:27, PiotrS pisze:
Spoko, lotek spedził parę km w salonie opla zanim trafił do polski! [ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2007-12-28 22:46:49 ]


Też na crash testach??
  
 
No miał parę crash testów .

Był autem pokazowym w jedym z salonów opla w niemczech.
Z dokumentacji nie wynikało by zaliczył jakieś tam crash testy .

Poprostu nówka sztuka nie uzywana w sporcie
  
 
Moją miała 98letnia babcia w Niemczech. Jeździła tylko do kościoła, do którego miała 800m...
Czyli historia jak większości sprowadzonych samochodów...
  
 
Cytat:
2007-12-30 11:29:31, ilku pisze:
Moją miała 98letnia babcia w Niemczech. Jeździła tylko do kościoła, do którego miała 800m... Czyli historia jak większości sprowadzonych samochodów...

Czyli Twoja była democarem u babci
 
 
No napewno u babci

wkońcu foto na stabilnym serwerze

  
 
Marianne miała 50 wiosen jak zakupiła bestie więc też mogła być babcią