Noi ponad 1000Pln poszło w las:-(

Nie wiem czy wiesz Misio ale ubezpieczenie samochodu AC na wyższą kwotę nie wiele daje a nawet bym powiedział że nie jest za kożystne , mam kumpli którzy się " bawią w ubezpieczenia " ubezpieczysz auto na kwotę wyższą niż jego wartość a ubezpieczyciel i tak nie da ci więcej niż wartość rynkowa auta ( a to zazwyczaj wygląda nie ciekawie - palant jeden z drugim jak nie dostanie w łapę , to wyciąga auto-bit , eurotax , itp. ) i można mu naskoczyć , pokaże ci że wartość twojego auta to tyle i tyle i konieć to że miałeś ubezpieczone na więcej to tylko twoja strata .
Ja swojego poldasa , najpierw ubezpieczyłem w PZU , wziołem przez kumpla pakiet ; AC OC NW i Zieloną za 530 pln na rok i miałem auto ubezpieczone na 7000 PLN . a to samo ubezpieczenie tylko w filii PZU w Krakowie i w Skawinie miało mnie kosztować 1400 PLN ( a nie mówie już o tym że nie miałem żadnej zwyżki za wiek i udziału własnego - co też jest ważne ) . Niestetyu za bardzo ich naciągnołem ( nie żebym się podkładał , poprostu ukradli mi koła a ja kombinowałem jak tu zrobić z zimówek kormorana letnie kapcie jakieś 215 / r 14 i nie chcieli mi już przedłużyć umowy na następny rok , więc sie przestawiłem na podobny pakiet tyle że bez zielonej karty NORDEA zapłaciłem 820 PLN i na 6000 .

Tyle że tym razem w grę wchodziło albo to albo samo OC za jakieś 1500 PLN - paranoja !!!

I tu pytanie do reszty ???

Ile płacicie ubezpieczenia za swoje fury ????

Moglibyśmy sobie zrobić wywiadownie , kto ma , gdzie , najlepsze i najtańsze ubezpieczenia - mogło by się to komuś przydać !!!!

Pozdrawiam