Problem z odkreceniem krokowca :/ HELP !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam chcialem dzisiaj przeczyscic sobie krokowca (silnik 1,6/16v 93r.),ale niestety po odkeceniu 3 srub widocznych na ponizszym foto krokowiec ani drgnal czy ja cos zle zrobilem,czy to trzeba na sile,a moze tego sie nie odkreca tylko wystarczy odkrecic ta pierwsza czesc do ktorej podlacza sie wtyczke?? no i czy ta czesc widoczna na 2 foto tez sie przemywa benzynka??
sorry za jakosc zdjec,ale robione telefonem.




  
 
Kolego podważ go śrubokręcikiem ,puknij młoteczkiem ,musi zejść .Jedyne mocowanie to właśnie te 3 sruby ,po prostu uszczelka się przykleiła .Nie myj przypadkiem tego elektromagnesu ,myjemy tą cześć która Ci pozostała na kolektorze...
  
 
ufff a juz go chcialem przemyc ale pomyslalem lepiej spytam na forum
a nie dalo by sie tego przemyc tak na kolektorze bo mam jeszcze obawy,ze jak pojdzie mi ze sciagnieciem go to jak pozniej natrafic tymi srubkami,a zwlaszcza ta dolna,bo ona jest prawie na rowni z jakas kostka
a ten dzyndzelek co chodzi na tej sprezynce to powinien tak chodzic bez najmniejszych oporow tam i z powrotem bo jak go palcem popychalem to nie za kazdym razem sie tak gladko chowal do srodka
  
 
up moze ktos jeszcze ma doswiadczenie w sprawie krokowca i sie wypowie
  
 
u mnie pomógł dopiero młotek - też nie chciał zejść. Delikatnie i dasz radę go ściągnąć.
  
 
Dokładnie tak jak pisze przedmówca u mnie też dopiero pomogło gdy w pewien zmyślny sposób podważylem śrubokrętem i postukałem młotkiem (oczywiście ostrożnie) w tą część z kanalikami która ci została przy kolektorze właśnie. Dla lepszego dostępu możesz zawsze zdjąć sobie obudowę przepustnicy choć to konieczne nie jest i można zrobić to bez tej czynności.
Jeśli chodzi o śruby to troche gimnastyki dla palcy i sie wszystko da więc nic się nie martw.
Pozdrowienia.
  
 
Witam

Tak ja sobie ta wtyczke od wtryskiwacza sobie odpiołem dla łatwiejszego dojscia, Wywarzyłem krokowca srubokretem. Jak sie zacina to włanie jest to wielki problem bo ma sie nie zacinac, Ta czesc eletromagnesu co jest czarna (co wchodzi w nia ten precik) to sobie umylem i wyczysciłem i jest super. A tak aby podczas mycia nie uszkodzic tego zaworku to srodek ten owy precik z tymi dwoma zatyczkami w srodku jest uwaga plastikowy. JA długo to myłem bo od 12 lat nikt u mnie tego nie robił i ta czarna sadza strasznie długo odmakała.
  
 
Witam
Mam pytanie o rezystancje na tym elektro-zaworze. Zalezy ona od polozenia elektromagnesu??? u mnie jest on przywarty :/

Pozdrawiam