Gasnie przy pełączania LPG-->benz i problem z odpaleniem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!

Jest sobie VW Golf MK3, 1.8i, jednopunkt z instalacją LPG od 3 lat.
Od dłuższego czasu zdaża się (raczej żadko) niepokojący objaw który jest b. denerwujący ponieważ prowadzi do unieruchomienia silnika i niekiedy rozładowania akumulatora.

Po odpaleniu w trybie auto, czyli na benzynie jest OK. Przykładowo silnik pochodzi tak 10 sek. i przezucamy na LPG - jeszcze jest OK.
Silnik oczywiście jeszcze nie zdąrzył się zagrzać. Po kolejnych 5 sek. chcę przeżucić przełącznikiem na benzynę i silnik gaśnie.
Po tym ruchu, proba odpalenia na benzynie konczy się fiaskiem. Można kręcic a silnik nie łapie.
Po kilkudziesieciu sekundach kręcenia (z przerwami), silnik w końcu zaczyna załapywać ale nie chodzi na wszystkie cylindry (zalany??).
Jak w koncu załapie, niemrawo zaczyna się wkrecać, nie trwa to długo i po kilku sekundach pracuje OK na benzynie.

Jesli zrobimy taką operację na cieplym silniku, raczej nie ma wiekszego problemu z przełączaniem z LPG --> benzynę chociaż niekiedy również potrafi zgasnąć.
Wymienione zostały kopułka, palec więc podejrzewałem że winny może być czujnik temp. cieczy chlodzącej, lub czujnik Hall ale gdy silnik pracuje TYLKO na benzynie, odpala za kazdym razem (na zimnym i cieplym) bez problemu.
Wnioskuję z tego że coś jest nie tak z instalacją LPG.
Ostatnio sprawdziłem zawór gazowy przy parowniku.
Podłączyłem na krótko + z akumulatora i puszcza LPG (syczenie).
Gdy odpinam +, syczenie ustaje po ok 5 sek. - czy to nie za długo?
W moim Golfiku nie ma żadnego problemu z instalację a zawór odcina po niecałej 1 sek. od odpiecia +.
Proszę o wypowiedz znawców, czy to wina zaworu gazowego a może czegoś innego.
Jakieś inne sugestie ?
Dodam że parownik jak i zawór na nim wg. dokumentów od gazownika jest ZAVOLI.
Oto zdjęcia:



http://img134.imageshack.us/img134/1579/p1010948ay4.jpg
http://img137.imageshack.us/img137/5262/p1010947pq9.jpg
http://img240.imageshack.us/img240/7890/p1010954to8.jpg

Gdzie polecacie zajrzec, czy ten zawór się rozkręca i mozna przeczyścic, czy raczej kupno nowego.
Cięzko taki dostać? Na allegro widzę innych firm ale nie takie ZAVOLI.

Proszę o sygestie i pozdrawiam
Ł.W.

ps.
A może to wina przełącznika LPG/benzyna? Jest pęknięty ale w srodku wygląda na cały, LPG sam się nie przełącza.
  
 
To jest reduktor Tomasetto, a nie Zawoli . Prawdopodobnie masz źle wyregulowany reduktor, za dużo leci bypasem, albo rzeczywiście przycina się elktrozawór. Możesz go rozkręcić i spróbować wyczyścić tylko zanim się do tego zabierzesz to zakręć zawór na butli i wypal gaz z przewodów, a dopiero wtedy rozkręcaj elektrozawór na reduktorze.
  
 
a w jaki sposób się zakręca gaz przy butli?
odczepia sie zasilacznie przy zaworze czy coś zakręca?

czy możliwe jest to co napisałeś (zle wyregulowany reduktor) jesli gasnie przy przełaczaniu z LPG na benzynę tylko na zimnym silniku a na rozgrzanym nie ma problemów?

rozbiorę tez zaworek - to jest ZAVOLI czy raczej TOMASETTO?

dziekuje za podpowiedz i proszę o więcej
pozdr
  
 
Wyglada na reduktor Tomasetto. Ja taki mam.

Ja wczoraj u siebie wyczyściłem silnik krokowy nie od gazu, ale główny i pomogło. Był strasznie brudny. Auto już nawet od startu na zimnym silniku pracuje idealnie na gazie a jak już się rozgrzeje to też już nie przygasa a miałem takie przypadki, że nawet na ciepłym silniku po wrzuceniu na luz auto gasło. Może to ten problem.