U W A G A

to nazwa programu na TVN-ie, jeśli ktoś oglądał wczorajsze(środowe wydanie) wie o czym będe pisał.Program dotyczył TUNING PARTY TORUŃ 2003, Na tejże imprezie stracił życie młody człowiek, pasażer srebrnego SC, który wypadł przez otwarte okno i zostal przygnieciony samochodem z którego wyleciał. Zarówno kierowca jak i on sam byli pijani, żaden z nich niemiał zapietych pasów a szyby były odsunięte. Niewiele brakowało a Audi by wjechało w tłum kibiców - to wszystko bardzo negatywnie skomętowali dziennikarze.
Na pasie coraz częsciej dochodzi do niemiłych incydentów, to dotyczy głownie niedziel, (co raz wiecej stłuczek).
Wielkość pasa jest stała a ilość ludzi(zarówno uczestników jak i kibiców) wciąż wzrasta. Niczym bezmyślne krowy ludzie wchodzą na tor wyścigów.Mało kto ma zapiete pasy i zasunięte szyby. A od paru zlotów jakiś łos sprzedaje piwo. To co się stało w Toruniu będzie rozpatrywane w prokuraturze.
APELUJE zróbmy wszystko co możemy(wiem że to trudne), by u nas do takiego wypadku nie doszło. Pilnujmy się sami i zwracajmy uwagę nawet takiemu co startuje wrównoległych by zasunął szybe.
ps Trzeba wywalić tego młota sprzedającego piwo z pasa.
pps. Wiem że RK organizuje zloty głownie w soboty. Ale jeśli pojawicie sie czasem w niedziele to też bądźcie czujni. Pozdrawiam całe KR RallyKraków. Czelu Tuning Department

jak się zrobi do okoła tej sprawy trochę szumu to może choć trochę ludzie zmądrzeją

Cytat:

2003-07-03 22:37:32, Konrad_P pisze: na temat naszych imprez wypowiedziałem się już w którymś z ostatnich topiców......co do tego co się dzieję na pasie powiem krótko- na debilizm nie ma lekarstwa

swieta prawda.Ale debil debilem jest .....Szkoda gadac

Bartek co do tuningowców to są tacy sami zapaleńcy jak my tylko troche inne wyścigi ich jaraja a znam wsród nich wielkich maniaków tuningu mechanicznego i fascynuja ich rajdy. Co do imprezy w Toruniu to szkoda gadac, ale niestety tuning stał się modny i jakiś debil napier... spojlerów i udaje kozaka. I tacy ludzie pracują na opinie zarówno naszego klubu ( dla ludzi co sie nie znaja to jest jedno i to samo) jak i innych gdzie ludzie coś chcą zrobić dla ludzi żeby nie pozabijali siebie i innych na ulicy alboe po prostu sprawdzili swoje umiejetności lub samochód. Niestety zadupcony debil w seicento tego nie rozumie i teraz życze mu żeby beknął jak za morderstwo bo to może coś podziała na wyobraźnie PSEUDOTUNINGOWCÓW I PSEUDORAJDOWCÓW co przeliczają swoje umiejętności na konie mechaniczne samochodu.

Cytat:

2003-07-04 22:28:38, Gadzio pisze: wogóle nie rozumiem jednego jak mozna wsiąść za kierwnicę pod wpływem alkoholu

niestety sa takie poje... ( spytaj chocby nawet walka )