MotoNews.pl
4 Czystość wnętrza. (20829/5) - PT
  

Czystość wnętrza.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Problem może bardzo prozaiczny ale, kupiłem używanego bolida i zastanawiam się w jaki sposób można go generalnie wysprzątać od środka byłem już kilka razy "na odkurzaczu" ale dalej mam wrażenie że w środku jest syf ... zastanawiam się nad pojchaniem do myjni w której piorą tapicerki macie z tym jakieś doświadczenia? czy polonez się kwalifikuje do takiego pranka?

macmind
  
 
Jest taka pianka Łamerykanska która super czyści tapicerę nazwy niepamietam niestety a koszt to jakieś 50 zeta.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
W sklepie motoryzacyjnym dostaniesz pianke do tapicerki. Polskie wyroby oscylują w granicach 10 zł.
  
 
Ja dywany w Poldku, wyjalem i rozlozylem na dachu garazu, alebylo szorowania, he he. Najlepszy jest vanish do dywanow i dobra szczotka. Potem spłukałem z weza i zostawilem do wyschniecia. Az milo
  
 
ja polecam do dywanow taki srodek, ktory mozna kupic na stadionie czy jakis bazarach. przewaznie koles sprzedajacy w kolko czysci jakis dywan. to cos jest w proszku, miesza sie z woda, trze szczota i na koniec odkurza. wg. mnie czysci bardzo dobrze. do boczkow i kokpitu polecam SILOL 350 F w plynynie. kupuje sie go w aptece. plastiki odzyskuja swiezosc i nic sie nie klei i inie slizga. koszt to 14 zyli. najlepiej rozprowadzac gabka. a oprocz tego nalezaloby przeczyscic przewody powietrza do nawiewu kabiny. tam to jest dopiero syf!
pagan
  
 
Czyli ręczne pranko jednym słowem?
Mam jakiś taki środek kupiłem w IKEA za 18 zł, taka pianka sie pryska i ściera szmatą spróbuję może będzie dobrze.
A tak na marginesie to przewody nawiewowe zdjąć to chyba nie problem a załoźyć z powrotem to chyba niezłę sztuczki trzeba ćwiczyć...

macmind
  
 
Cytat:
2003-07-15 01:43:08, Ronaldo pisze:
Ja dywany w Poldku, wyjalem i rozlozylem na dachu garazu, alebylo szorowania, he he. Najlepszy jest vanish do dywanow i dobra szczotka. Potem spłukałem z weza i zostawilem do wyschniecia. Az milo




Heheh przymierzam się własnie to takiej operacji, tylko nie bardzo mam gdzie to zrobić, pomimo własnego podwórka (brak jakiejś wanny no i wszędzie trawnik :/ którego nie moge polać vanishem. Ale ten patent z dachem garażu jest niezły!!! Mam dach garażu nachylony pod katek 30 stu stopni i wystarczy tylko podstawić beczke pod rynne Trzeba bedzie to przemyśleć.
  
 
Ja z doswiadczneia powiem ze karcher ladnie odswierza tapicerke, ale plam nie zdejmuje. Plamy trzeba czyms innym posciagac przewarznie za pomoca szczoteczki. Ogolnie karher nadaje sie do nowych samochodow gdzie trzeba odswierzyc tapicere. Jedno co w moim poloneze naprawde bylo widac po karcherze to zajebiscie doczyscil podsufitke, a na reszcie tapicery nic nie widac.
Ja proponuje zakupic jakis srodek do czyszczena tapicerek, zpryskac wszyustko i ozniej wiaderko z woda i ludwikiem, do tego szczota i jedziemy wszystko po koleji. O dziwo samochod bardzo szybko schnie i sadze ze p takim totalnym zalniu go, starcza mu 2 dni aby bylo suchutko.
Radze naprawde uwarzac z wszelkimi wybielaczami i innymi mocnymi srodkami. Bo jak nie wymyjemy srodka dokaldnei to na nastepny dzionek bedziemy mieli wypalana plame!! O dziwo do plam bardzo dobrze nadaje sie poczciwy ludwik
  
 
Cytat:
2003-07-15 15:52:59, Formula pisze:
O dziwo do plam bardzo dobrze nadaje sie poczciwy ludwik


On to praktycznie do wszystkiego z zewnatrz,wewnątrz,deska,tapicerka,karoseria tez.
  
 
cholera, zaczyna mi sie wydawac, ze biore udzial w badaniu kur domowych nad skutecznoscia proszkow do prania, he, he!

pagan
  
 
Cytat:
2003-07-15 17:48:41, pagan pisze:
cholera, zaczyna mi sie wydawac, ze biore udzial w badaniu kur domowych nad skutecznoscia proszkow do prania, he, he!

pagan



NO BO JEŚLI NIE WIDAĆ RÓŻNICY TO PO CO PRZEPŁACAĆ
  
 
Ja to zawsze tapicerkę czyściłem ręcznie szczoteczką ( taką "biedronką"), za pomocą wody z mydłem. Najlepiej takim w płynie.Świetnie toto odtłuszcza i odbrudza, a niczego nie zniszczy.
  
 
Mój brat zajmuje się czyszczeniem tapicerki m.in. samochodowej przy zastosowaniu maszyny karcher. Co prawda nad jednym autem siedzi cały dzień, ale efekt - jak nowy
Proponuję więc poszukać kogoś solidnego, a nie tam jakaś myjnia...
  
 
Cytat:
2003-07-14 23:36:35, macmind pisze:
Problem może bardzo prozaiczny ale, kupiłem używanego bolida i zastanawiam się w jaki sposób można go generalnie wysprzątać od środka byłem już kilka razy "na odkurzaczu" ale dalej mam wrażenie że w środku jest syf ... zastanawiam się nad pojchaniem do myjni w której piorą tapicerki macie z tym jakieś doświadczenia? czy polonez się kwalifikuje do takiego pranka?

macmind



A może lepiej się wybrać na Żerań i zakupić sobie KOMPLETNĄ faryczną wykładzinę do Poldka. Chyba wyjdzie taniej niż te amerykańskie wynalazki rodem z dalekiego wchodu
  
 
Janio to ma radykalne rozwiązania
  
 
Nie no spoko ale jakie są koszty tych wszystkich operacji, no może wiadro wody z ludwikiem pominiemy , ile mniej więcej kosztuje pranie tapicery? albo ile kosztuje nowa wykładzina?

macmind
  
 
Komplet "dywanowy" chyba kosztuje cos kolo 60zl, oczywiscie na żeraniu
  
 
Cytat:
2003-07-16 00:32:53, SXC pisze:
Komplet "dywanowy" chyba kosztuje cos kolo 60zl, oczywiscie na żeraniu



Oczywiscie do poldolota a co pozostaje DFowcom - pranko........
  
 
Dołącze się do postu

Jaki macie pomysł na czyszczenie deski rozdzielczej?

Wszystkie środki jakich używałem dotąd sprawiały, że deska pięknie się błyszczała.. no właśnie, w słoneczny dzień na szybie widać tylko odbijającą się deskę

Jak dotąd stosuję mojkrą gąbkę, ew. w przypadku większych zabrudzeń trochę płynu do mycia naczyń
  
 
Są na rynku różnego rodzaju "nabłyszczacze" ale faktycznie decha się odbija. Ja od jakiegoś czasu używam pianki do czyszczenia obudów komputerowych, deseczka jest matowa i dodatkowo wymywa syfy z wszystkich zakamarków.

macmind