Wyjascilo sie! peknieta sprezyna!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pisalem wczesniej o sciaganiu w prawo przy hamowaniu, i wyjasniło sie hamulce ok;>
winną całego zamieszania jest peknieta sprezyna w lewym tylnym kole! pekniety jest jeden górny zwój sprezyny. (te co sa najbliżej siebie) nie wiem czego? tak juz kupiłem go. zawiecha weiteca. wiec nowy komplet sprezyn koło 600 zł. i juz wiem dlaczego w tescie amorkow 3 byly po ok 78-80 % a lewy tył 74%

pekł ostatni zwoj moze uda mi sie kupic sprezyny gdzies na gieldzie/szrocie/allegro... ale widze ze temat niezyt ciekawy... wiec wymysliłem zeby tymczasowo puki nie znajde kompletu na tył obciąć ten jeden zwój w drugiej i wyrówać... bo na serie nie mam zamiaru wymieniać a nowego kompletuweiteca kupować jest totalną głupotą kiedy stare amorki są sprawne jeszcze
  
 
To dobrze ze wszystko jest zdiagnozowane

Swoja droga ja jezdzilam ( nie wiedzac o tym!) ponad 2 lata bez gornego zwoju springa odczulam jak pekl dolny


Wspolczuje poszukiwan nowych
  
 
a moze da rade cos dopasowac z innych firm?
  
 
Jak nie masz gwintu tylko kit to sprezyna kazdej firmy musi pasowac.
  
 
udało mi sie kupić Weiteca :> tylko ze wyzsze troche ale ok centymetr...

ale ściaga nadal;>
  
 
To sprawdź teraz druga sprężynę. U mnie padła najpierw prawa przednia. Jakiś miesiąc później poszła lewa. Dobrze że kupiłem 2 szt na zapas.
  
 
wymieniłem 2 sztuki odrazu, stare były obnizajace 44 mm a te co załozyłem sa o 35 mm. do amorków sa dedykowane wiec nie ma zadnego problemu pozatym ze te co kupiłem sa do wersji 1.1-1.6 L a te co miałem 1.6-2.0 maja jeden zwój wiecej i po badaniu amorkow zmienił sie docisk na oś tylnią jakies 30 kg (no chyba ze miałem cos cieższego w bagazniku, ale wątpie :>