MotoNews.pl
  

Uszczelka wałka w aparacie zapłonowym.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Byłem w "ASO Daewoo-FSO" bo miałem pochlapane olejem koło aparatu (na dole), wzięli autko na naprawę, skasowali za jakieś uszczelki, odrdzewiacze, montaże, czyszczenie i powiedzieli mi, że takich uszczelek to oni nie mają i mam sobie zamówić i wtedy mi założą. Zgłupiałem, co to za uszczelka tam może być, że w ASO jej nie mają? Olej zalewa mi aparat zapłonowy. Silnik 1,5
  
 
Cytat:
2007-12-18 20:17:57, Franeczek_Espero pisze:
Byłem w "ASO Daewoo-FSO" bo miałem pochlapane olejem koło aparatu (na dole), wzięli autko na naprawę, skasowali za jakieś uszczelki, odrdzewiacze, montaże, czyszczenie i powiedzieli mi, że takich uszczelek to oni nie mają i mam sobie zamówić i wtedy mi założą. Zgłupiałem, co to za uszczelka tam może być, że w ASO jej nie mają? Olej zalewa mi aparat zapłonowy. Silnik 1,5



ja pojecia nie mam jaka uszczelka... kup silikon wysokotemperaturowy i sam zrobisz a trwałość taka sama
  
 
Nie maja bo samej tej uszczelki nie kupisz jak Ci zalewa tam silnik 1.5 to musisz niestety caly aparat zakupic. Jak dostaniesz tanio to koszt 320 zl jak drogo to 490 zl.
  
 
Cytat:
2007-12-18 20:58:17, kylos pisze:
Nie maja bo samej tej uszczelki nie kupisz jak Ci zalewa tam silnik 1.5 to musisz niestety caly aparat zakupic. Jak dostaniesz tanio to koszt 320 zl jak drogo to 490 zl.

ze niby czego nie kupi..oringu aparatu do 1.5?
  
 
Hm... 250zł + robota pewnie z 50zł. A czy jak tego nie zmienię to tylko problemem jest ubytek oleju czy coś więcej?
  
 
Cytat:
2007-12-18 21:08:23, Franeczek_Espero pisze:
Hm... 250zł + robota pewnie z 50zł. A czy jak tego nie zmienię to tylko problemem jest ubytek oleju czy coś więcej?



Pierona u nos na Śluuunsku w Katowicach na Bogucickiej nr 7 kupiłech za 2 zł oring do aparatu do silnika 2,0 ale że nie był sklepowy pewny który jest który to kupiłech dodatkowo za 2 zł. oring do silnika 1,5
Znajomu pod garażem w pięć minut wymienił oring za darmo(do 2,0 był ten większy i cieńszy do 1,5 silnika jest mały i grubszy). Niepotrzebny oring woziłem w schowku przez rok i sprzedałem go razem z autem w marcu 2007 Nowy właściciel (którego nie znam)pewnie do tej pory wozi twój oring w schowku i nie wie szto eta. Ewentualnie może wykorzysta go kiedyś do podtrzymania wzwodu, jeżeli kabel mu opada (oring od silnika 1,5 może zatrzymywać mu odpływającą krew z ciał jamistych ), osoby poniżej lat 18 i tak nie wiedzą o co chodzi, więc nie trzeba cenzorować
  
 
Cytat:
2007-12-18 20:17:57, Franeczek_Espero pisze:
Byłem w "ASO Daewoo-FSO"



W którym?
  
 
Chrzanów, dodatkowo w butli od LPG cos się stało że wchodzi tylko 20 litrów a wchodziło 38 i też coś niby zrobili że miało działać, skasowali oczywiście też za to, podjechałem na stacje LPG i.... dalej wybija przy 20-21 l. Zawór trzeba wymienić za 250zł. Czuję się wydymany przed świętami. To był mój ostatni raz u nich.
  
 
Cytat:
2007-12-18 22:07:14, Franeczek_Espero pisze:
Chrzanów, dodatkowo w butli od LPG cos się stało że wchodzi tylko 20 litrów a wchodziło 38 i też coś niby zrobili że miało działać, skasowali oczywiście też za to, podjechałem na stacje LPG i.... dalej wybija przy 20-21 l. Zawór trzeba wymienić za 250zł. Czuję się wydymany przed świętami. To był mój ostatni raz u nich.

wielozawor za wczesnie odbija..zamiast wymieniac na nowy lepiej podgiac drut na ktorym jest plywak..mi koles za 20zl to zrobil chociaz przedobrzyl bo teraz odbija za pozno
  
 
Cytat:
2007-12-18 20:20:06, greenberg pisze:
ja pojecia nie mam jaka uszczelka... kup silikon wysokotemperaturowy i sam zrobisz a trwałość taka sama



Świetne rady... Coś ala drzwi na taśmie...


Co do uszczelniacza

Elring: EL 757.497

W IC koło 15 zł bez rabatu
  
 
W takim razie ja sie zle dowiedzialem z oringem Mea kulpa ja i tak musialem wymieniac caly aparat bo wszystko w nim sie rozsypalo ale jak pytalem o oring pozniej to mi powiedziano ze tylko w zestawie z aparatem dostepny. Widocznie nie wiedzieli albo nie chcieli wiedziec ze mozna nabyc osobno.
  
 
Chcą zarobić oszukując
  
 
Cytat:
2007-12-18 23:24:04, kylos pisze:
W takim razie ja sie zle dowiedzialem z oringem Mea kulpa ja i tak musialem wymieniac caly aparat bo wszystko w nim sie rozsypalo ale jak pytalem o oring pozniej to mi powiedziano ze tylko w zestawie z aparatem dostepny. Widocznie nie wiedzieli albo nie chcieli wiedziec ze mozna nabyc osobno.

a co moze sie rozsypac w aparacie? kopulke i ta cewke mozna kupic oddzielnie za grosze..w bambus cie zrobili
  
 
Cytat:
2007-12-18 23:51:13, qbaj pisze:
a co moze sie rozsypac w aparacie? kopulke i ta cewke mozna kupic oddzielnie za grosze..w bambus cie zrobili



Aparat generalnie nie nadaje się do naprawy w chwili gdy dojdzie do "wyosiowania" (jakieś dziwne to określenie) wałka napędzającego palec rozdzielacza.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Cytat:
2007-12-18 22:07:14, Franeczek_Espero pisze:
Chrzanów, dodatkowo w butli od LPG cos się stało że wchodzi tylko 20 litrów a wchodziło 38 i też coś niby zrobili że miało działać, skasowali oczywiście też za to, podjechałem na stacje LPG i.... dalej wybija przy 20-21 l. Zawór trzeba wymienić za 250zł. Czuję się wydymany przed świętami. To był mój ostatni raz u nich.


Znajomy miał podobną "usterkę" i okazało się, że ...był zapchany filterek gzau przed reduktorem.
Przy pełnym zbiorniku kiedy ciśnienie w zbiorniku było wysokie, to przez ten filterek przepływała jeszcze pewna ilość gazu ...a w miarę opróżniania sie zbiornika, ciśnienie gazu spadało i samochód zachowywał się tak jakby gaz się kończył....

Tym sposobem do zbiornika wchodziła połowa jego normalnej pojemności.
Dawało się "wyjechać" ok. pół zbiornika i trzeba było dotankować do pełna...
Ale w jego przypadku co tankowanie ...do zbiornika wchodziło coraz mniej gazu.

Może u ciebie jest coś podobnego ???
  
 
Cytat:
2007-12-18 22:07:14, Franeczek_Espero pisze:
Chrzanów, dodatkowo w butli od LPG cos się stało że wchodzi tylko 20 litrów a wchodziło 38 i też coś niby zrobili że miało działać, skasowali oczywiście też za to, podjechałem na stacje LPG i.... dalej wybija przy 20-21 l. Zawór trzeba wymienić za 250zł. Czuję się wydymany przed świętami. To był mój ostatni raz u nich.



ja w dwóch autach spotkałem się z z tym i też stawiałem na wielozawór ale tak się złozyło że demontowałem butle i... ok 10 litrów syfu na dnie powaga

ale ogólnie też bym obstawiał wielozawór najprędzej- mi też teraz tankuje max 29 zamiast 36 ( za pierwszym razem ucieszyłem sie ze tak mało spalił )
  
 
Numer roku, pojechałem do innego serwisu LPG, chłopaki wyciągnęli zawór i stwierdzili, że jest on od butli walcowatej a ja mam butle toroidalną. Na górze była podmieniona naklejka coby się nikt nie połapał. Ciekaw jestem jak Ci z ASO co mnie skasowali za "naprawienie zaworu" tego nie zauważyli. Weszło mi 36 litrów, wreszcie.
  
 
Dzisiaj rano zatankowałem gaz. W zbiorniku toroidalnym jaki mam [42.5 l] zmieściło mi się ......39.03 l ???? Właściwie to nie wiem co jest bo kazałem "nalewaczowi" juz przestać tankować... Być może gdybym nie zareagował to weszłoby jeszcze więcej gazu ???
"normalnie" od zawsze wchodziło mi max. 38 - 38.4 l.

To czy coś mi się rozregulowało, czy po prostu z powodu mrozu tyle weszło - rano było -4 st C ??? I czy od tak dużego początkowego ciśnienia gazu w zbiorniku może się uszkodzić reduktor ???
  
 
nie mam gazu ale mam ciekawe doświadczenia z licznikami w dystrybutorach--czasami biore benzynke do kosiarki albo do piły i na pewnej stacji nalałem sobie według licznika w dystrybutorze 4 l a na miarce było ze 3.5 (w domu jak zmierzyłem to jeszcze mniej) moze z gazowymi jast podobnie?
  
 
Może wejść do 100 % jak nie odbije