[126p] Szybkie pytanie o intergroclin

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie czy były tylko dwie wersje intergroclin (lotniczych)
1) z takimi skajowymi boczkami przy siedzisku, 2) bez tych boczków. Bo kupuje takie fotele i kurcze znalazłem te lepsze 2 komplety (skajowe boczki przy siedzisku), ale jedne wyglądają na bardziej profilowane (są czarne jeżeli ma to jakieś znaczenie). Oceniłem to tylko na podstawie zdjęć.
  
 
skajowego nic nie było z groclinów
  
 
Nie znasz sie, fotele różniły się właśnie siedziskami - jedne miały lekko wyprofilowane materiałowe a drugi typ miał boczki obite skajem a jedynie na środku materiałową poduszke. Właśnie te są mniej wygodne bo konstrukcja owych boczków w postaci metalowego pręta niejednokrotnie potrafi dobrze obić udo. A oparcia sa ergonomiczne jak deska do prasowania
  
 
a ja się podepne pod temat z takim pytaniem: czy w takich fotelach lotniczych typu intergroclin można jako tako już jeździć na zawodach? czy są tak samo do bani jak zwykłe? bo kurde szukam kubełków ale wszystko drogie jak cholera:/ i może to by była jakaś już alternatywa...
  
 
IG nie mają żadnego trzymania bocznego, lepsze są już rzemieślnicze fotele lotnicze...





[ wiadomość edytowana przez: MAD_DOGG dnia 2008-01-01 20:23:09 ]
  
 
O właśnie takie coś jak na zdjęciu mam kupić. W porównaniu do łamaczy karków te muszą być dużo lepsze. A drugie które mam kupić wyglądają prawie tak samo, ale mają krótsze siedzisko (te pufe na końcu) i się zastanawiam czy to nie jest jakaś podórbka.
  
 
Cytat:
2008-01-01 20:16:49, Tybek pisze:
a ja się podepne pod temat z takim pytaniem: czy w takich fotelach lotniczych typu intergroclin można jako tako już jeździć na zawodach? czy są tak samo do bani jak zwykłe? bo kurde szukam kubełków ale wszystko drogie jak cholera:/ i może to by była jakaś już alternatywa...



Kup sobie pasy szelkowe i juz nie bedziesz latał po fotelu.
  
 
wszystkie nie-kubelki maja metalowy stelaz, wyobraz sobie mocengo dzwona i metalowy stelaz w Twoich plecach, odechcialo Ci sie juz lotniczych ?
 
 
Mam taki fotel, wcześniej miałem ten bez boczków..wygodniej mi sie siedzi w tym z boczkami, ale muszę chyba mocowania przerobić, bo siedzi bardzo wysoko, tak ze ciężko się mieścić w aucie(chyba że to mój jest jaki walnięty) ;]
  
 
noo szelki to ja już mam i róznica w porównaniu ze zwykłymi znaczna jest hehe zresztą widać to jak pasażera telepie po aucie, a jak mnie, rzuca nim jak pijanym w tramwaju a co do dzwona to chyba i tak przy mocnym to będzie obojętne czy wbije się stelaż od lotniczych czy silnik nie no a tak poważniej to wiem że kubełek byłby najodpowiedniejszy, tylko qrwa cholernie ciężko trafić jakieś używki za dobre pieniądze