Tanie prostowniki do akumulatorow

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
mam takie pytanie... Czy prostowniki, ktore sa do kupienia na allegro czy w hipermarketach za 45-65 zlotych sa w ogole warte kupna? Bo sie na tym w ogole nie znam a prostownik by sie przydal... Nie chodzi mi tu o to, zeby bezposrednio z prostownika uruchamiac auto czy aby naladowal sku w godzinke... Tylko powiedzmy podpinam aku na cala noc i taki prostownik da rade naladowac??
  
 
ja kupilem prostownik tronic t4x kosztowal mnie jakies 80zl i spisuje sie bardzo dobrze moze akurat trafilem na dobry egzemplarz
  
 
budowa prostownika jest tak prosta (szczególnie takiego z marketu bez żadnych regulacji prądu ładowania) że tam nie bardzo ma się co zepsuć i z reguły do samochodowych aku starcza taki najprostszy i najtańszy
  
 
Prawda - dobrze mówi
  
 
Gdzies na elektrodzie bylo pokazane jakie przebiegi napiecia sa z taniego marketowego prostownika. Dopoki nie uzywa sie prostownika na samochodzie to mozna takiego uzywac bez obaw. W drugim przypadku chyba bym sie bal
  
 
Kiedyś ojciec przywlókł prostownik z rosji z automatycza regulacja czasu ładowania. Im bardziej aku naładowany tym czas ładowania krótszy. Fajna rzecz bo mozna zostawic i sie nie zagotuje (elektrolit) . Marketowy hm... Raczej radziłbym dołozyc ale od biedy taki tez naładuje
  
 
Cytat:
2007-12-25 13:38:50, MavGT pisze:
Witam, mam takie pytanie... Czy prostowniki, ktore sa do kupienia na allegro czy w hipermarketach za 45-65 zlotych sa w ogole warte kupna? Bo sie na tym w ogole nie znam a prostownik by sie przydal... Nie chodzi mi tu o to, zeby bezposrednio z prostownika uruchamiac auto czy aby naladowal sku w godzinke... Tylko powiedzmy podpinam aku na cala noc i taki prostownik da rade naladowac??



Ja nie polecam plastik i trabnsformatorek na jedną watytosć napięcia to kicha.