Prosze o opinie na temat samochodu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Proszę o opinię kolegów w sprawie zakupu samochodu
Nr 2.
Po poszukiwaniach pomyślałem sobie ze warto by coś w dieslu wiec
co koledzy sądzą o Fiacie Stilo 1,9 JTD, Ford Focus CDTi, Renault Megane 1,9 DCI
mogę kupić nm megane 1,9 dci za 20 000 zł z przebiegiem 200 tys z roku 2002

Może koledzy maja jakieś doświadczenia i coś doradza

Budżet okolu 23 tys
  
 
Ja bym celowal w jakiegos Tdi-ka
  
 
A może by tak Vlovo S40 lub V40? Mój przyszły szwagier miał podobny dylemat, w grę wchodził też Stilo. Jednak po oglądaniu, przysiadaniu i jeżdżeniu, pozostał przy Volvo. Za tę cenę powinieneś kupić coś z ok. 2000r w dieslu (tylko były chyba ze 3 odmiany diesli 1,9, różniły się mocą).
  
 
polo 1.9 TDI małe a pakowne
  
 
Jeśli nie Omega to polecałbym coś ze stajni Seata, dobre diesle z VW, a cena jednak dużo od nich niższa, więc można sobie pozwolić w uderzenie segment wyżej (jakiś Leon lub Toledo), z wymienionych raczej unikałbym "Reno" (lubią różne, ciężko strawne dla mechaników wynalazki), Fiat ma dość dobre te JTD, chyba zresztą w Polsce robione, ładną stylistykę, a jakością już chyba znacznie nie odbiega od innych marek, na pewno jest porównywalna z Focusem.
  
 
Cytat:
2008-01-23 12:37:46, irekwielki pisze:
Proszę o opinię kolegów w sprawie zakupu samochodu Nr 2. Po poszukiwaniach pomyślałem sobie ze warto by coś w dieslu wiec co koledzy sądzą o Fiacie Stilo 1,9 JTD, Ford Focus CDTi, Renault Megane 1,9 DCI mogę kupić nm megane 1,9 dci za 20 000 zł z przebiegiem 200 tys z roku 2002 Może koledzy maja jakieś doświadczenia i coś doradza Budżet okolu 23 tys


Chyba najlepszym rozwiązaniem z tych trzech jest FIAT 1,9JTD , najmniej awaryjny silnik z tych co podałeś i wszystkie to CommonRail .
Polecam jakiś 1,9TDI PD (PompoWtryski) np. Skoda Octavia , Fabia , jakiś Seat , albo jakiś 2,0HDI CR np. Peugeot 406 , Xsara Picasso .
Troche niski budżet ,aby coś fajnego i zadbanego wybrać , wiem bo sam ostatnio szukałem dla kogoś za takie pieniądze , jest tego mnóstwo ,ale same badziewie.




[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2008-01-24 13:09:45 ]
  
 
Myślę by poszukać na zachodzie. Stilo jest w miare tanie i dostałem info od kolegi z serwisu fiata ze mało awaryjne JTD
  
 
Moim zdaniem Stilo. Silnik 1,9 JTD to jedna z najlepszych jednostek napędowych w swojej klasie. Niski prestiż marki sprawi zę zakup będzie stosunkowo tani. Osobiście odradzam coś ze stajni VW - zwłaszcza jeżeli sprężarki mają zmienną geometrię łopatek czy jak to się tam mówi. Najlepsze TDi (chodzi mi o stajnię VW) to wersja z pompą wtryskową. Pompowtryski są dobre jak są nowe.
Renault jest stosunkowo awaryjne i drogie w serwisowaniu. Wtryski kosztują majątek - a wystarczy trafić tylko na gorsze paliwo i lipa

Pozdrawiam
  
 
To nie chodzi o tylko o silnik. Moze silnik w stilo jest spoko ale wnetrze jest paskudne. Byłem ostatnio w centrum nałkowym w bielsko-bialej Fiata to głowny kierownik mowił na temat fiata ze to tragedia jest. Wiec odradzam ze wzgledu na wszystko inne oprocz silnika nie bede pisał dokladnie co on mowił bo linijek by zabrakło ale jak wiece w bielsku jest fabryka w ktorej to zlomstwo produkuja a ja bylem w centrum w ktorym te auto testuja od głownej ramy po plastiki ktore trzeszcza pekaja czy demontazu i ogolnie to tragedia co jedynie jest godne polecenia to fiat 500. Jezdzilem w trasie cały tydzien ford transit 2007 rok 2,2 tdci 130 ps chodzi rewelacyjnie. Choc ma kilka wad ten ford.


[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2008-01-24 20:32:52 ]
  
 
Cytat:
w bielsku jest fabryka w ktorej to zlomstwo produkuja a ja bylem w centrum w ktorym te auto testuja od głownej ramy po plastiki ktore trzeszcza pekaja czy demontazu i ogolnie to tragedia


Moze i tak, ale ja ostanio zrobilem stilo (1.4) ponad 3tys i nie zwrocilem ani razu uwagi na trzeszczace plastiki , ogolnie pozytywny samochod, jedyne co mi przeszkadzalo to relatywnie wysoka pozycja za kierownico i wysoko umieszczony srodek ciezkosci. A i jeszcze fotele do ktorego bylo mi sie ciezko przyzwyczaic.
  
 
u znajomego w rodzinie od 4 lat jest takie stilo 3d
1,9JTD po chipie, ~120 koni - zero problemów, oszczędne i dynamiczne.
Często śmigaliśmy tym trasy po 120km w jedną stronę, komfort bez zastrzeżeń. Osobiście wnętrze mi się podoba, matowa deska, spasowanie elementów OK - trzasków nie zauważyłem nawet podczas szybszych przepraw przez torowiska wrocławia

homer, nie wiem co Ci nagadał ten "nałkowy" ale jakoś niezbyt zgadzam się z tym co napisałeś.
  
 
Oglądałem Grande Punto to to trzeszczy, ale podobno Stilo to inna klasa
  
 
Irek, jesteś z Gdańska więc jeśli masz ochotę mogę Ci pokazać to co ja wybrałem czyli Stilo 5d 1.9 MultiJet 140 koni. Jako że założyłem (o zgrozo!) box'a - jutro jadę na hamownię więc będę wiedział dokładnie ile toto ma pod maską aktualnie.
Przy okazji - multijet to nowa wersja jtd z 16 zaworową głowicą.
Są nowe wersje multijetów 150 i 120 konne (najnowocześniejsze jednostki diesla na rynku). Nie wiem czy wiecie że Ople stosują te właśnie silniki w swoich aktualnych dieslach (między innymi).

Ja wybrałem Stilo głównie ze względu na silnik oraz stosunek ceny do dostępnego (bardzo bogatego wyposażenia). Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na fakt iż to jest FIAT. Zdarzają się problemy ale tak naprawdę już w przypadku Stilo "mitologiczna" usterkowość Fiata jest do podważenia. Szczególnie jeśli celujesz w auta po roczniku 2003, które przeważnie pozbawione są już wad wieku dziecięcego. Mój egzemplarz jest z roku 2005 i jak do tej pory nie sprawia problemów.

A pamiętać trzeba że posiadając Omegę człowiek jest/powinien być przyzwyczajony do napraw dość kosztownych i częstych

Z innych silników są jeszcze:
1.2 - oszczędny, mulasty, miejski
1.4 - średniak
1.6 - chyba najmniej polecany
1.8 - niezbyt popularna ale dość dobra jednostka napędowa
2.4 - 5 cylindrów, stosowany tylko w wersji ABARTH z "automatyczną" skrzynią biegów. Dość kontrowersyjna sprawa dla pasjonatów

Czytając forum (na autokąciku) można wysnuć wniosek że Stilo jest podatne na awarię elektryki/elektroniki. Trzeba dbać o akumulator i kabelki po prostu, każde zaśniedziałe styki prędzej czy później są powodem różnych problemów.

Zawieszenie - dość tanie w naprawach.

Ja osobiście brałem pod uwagę jeszcze Seata Leona ale kiepsko wypada pod względem ceny/wyposażenia i znaleźć naprawdę odpowiedni dla siebie egzemplarz było kosmicznie trudno (swoje Stilo przywiozłem ze Stuttgartu).
Byłem też dość blisko kupna Chryslera PT Cruisera

Wszystkie inne auta (francuskie szczególnie) odpadły bardzo szybko.

Największą dla mnie wadą (w porównaniu do Omegi) są przednie fotele chociaż i do tego można sie przyzwyczaić. A nawet użytkując auto w mieście można zauważyć że łatwiej wsiąść i wysiąść ze Stilo niż z Omegi.

Jestem po 3 miesiącach użytkowania bardzo zadowolony z tego Fiata mimo iż jeszcze pół roku temu nie przyszłoby mi do głowy że będę posiadaczem auta tej marki.

[ wiadomość edytowana przez: jorgi dnia 2008-01-24 22:38:17 ]
  
 
Cytat:
Osobiście wnętrze mi się podoba, matowa deska, spasowanie elementów OK - trzasków nie zauważyłem nawet podczas szybszych przepraw przez torowiska wrocławia


Proponuje zaczac robic testy auto do gazety. Jak stilo jest dobrej jakosci i ladne w srodku to ja nie mam zadnych pytań.
Cytat:
homer, nie wiem co Ci nagadał ten "nałkowy" ale jakoś niezbyt zgadzam się z tym co napisałeś.


On mi nie nagadał tylko pokazał o co chodzi w tych autach ale jesli sie lepiej znasz to co ja moge powiedziec. Jak ludzie z serwisu odradzaja auto to chyba to nie jest z palca wyssane.
Tak samo jak toyota sie nie psuje takie nie zawodne auto. A wczoraj byłem w poznaniu w Salonie Toyoty i non stop sie cos w nich robi. Wiec o czym my rozmawiamy. A własciciele i sprzedajacy nie przyznaja sie ze auta sie psuja a jak stoi w serwisie to jest przeglad a nie naprawa. I to byłem w kilku serwisach Toyoty w polsce ze podnosniki sie tylko podnosza i za chwile opuszczaja i znowu nowe auto.
Całe tygodnie jezdze po salonach po polsce i rozmawiam z ludzmi i widze co sie dzieje.
Ale wy znacie sie lepiej bo znajomy ma.
Najlepszym rozwiazeniem jest stajna WV. Choc focus tez jest dobrym autem ale disle maja jakas bolaczke w zimie.


[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2008-01-25 08:09:08 ]
  
 
homer, nigdzie nie napisałem że znam się lepiej od "nałkowego" z fiata - na podstawie znanego mi egzemplarza napisałem parę słów - nie wiem, może to konkretne auto jakieś magiczne jest bo ściągane z Francji itd.

Co do ładności wnętrza - to akurat jest względne; napisałem że mi się podoba a nie że jest ładne i wszyscy macie je zachwalać pod niebiosa bo tak.

Z czystej ciekawości - co pokazał w stilo?

Co do oceny awaryjności marek samochodów po ilości prac wykonywanych w ASO - ciekawa teoria. Podpowiem że np w yarisie wymiany żarówek najlepiej dokonywać "z dołu".

Mniejsza, bo już nam się OT robi.
  
 
Cytat:
2008-01-25 08:02:07, homer171 pisze:
On mi nie nagadał tylko pokazał o co chodzi w tych autach ale jesli sie lepiej znasz to co ja moge powiedziec. Jak ludzie z serwisu



To w końcu nagadał tak jak napisałeś pierwotnie czy coś konkretnego pokazał tak jak teraz sugerujesz?

Cytat:
odradzaja auto to chyba to nie jest z palca wyssane.



A oni jeżdżą tymi autami czy je tylko naprawiają?
Bo jeśli tylko naprawiają to co mogą wiedzieć o egzemplarzach które tylko jeżdżą i nigdy okolicy ASO nawet nie odwiedzają bo nie jest jakąś szczególną tajemnicą że te niby autoryzowane serwisy po prostu nie potrafią naprawiać samochodów a tylko wymieniać co większe podzespoły z byle błachego powodu - byle tylko gruba kasa się przelewała.

Cytat:
toyota sie nie psuje takie nie zawodne auto. A wczoraj byłem w poznaniu w Salonie Toyoty i non stop sie cos w nich robi. Wiec o



Coś robi? Ale co?
I w jakich Toyotach ? Może Avensis ?
I co z tego że byłeś w salonie i widziałeś? Czy to że byłeś coś mówi o awaryjności marki czy o tym że warsztat akurat działał ?

Cytat:
podnosniki sie tylko podnosza i za chwile opuszczaja i znowu nowe auto. Całe tygodnie jezdze po salonach po polsce i rozmawiam z



W każdym warsztacie, w ASO, u Pana Józia, w ShellService jest ciągle full. Podnośniki ciągle pracują... Trzeba się umawiać tydzień wcześniej na cokolwiek. I co to oznacza? Że samochody się psują ;P

Cytat:
ludzmi i widze co sie dzieje. Ale wy znacie sie lepiej bo znajomy ma. Najlepszym rozwiazeniem jest stajna WV. Choc focus tez jest



No tak, jak Focusa zje rdza to już nie ma czym jechać do warsztatu więc go tam nie widujesz ;P

Cytat:
ale disle maja jakas bolaczke w zimie.



Tego to już nie mam siły komentować

Ludzie kupujcie GOLFy....
nie będzie Wam zimno w zimie


[ wiadomość edytowana przez: jorgi dnia 2008-01-25 11:27:00 ]
  
 
.

[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2008-01-25 19:02:58 ]
  
 
Homer, dzisiaj zdalem sobie sprawe ze parkujesz 2min spacerkiem od Ciebie - jutro Ci jakies piwo na wyluzowanie podrzuce moze, dzisiaj nie chcialem Cie zaczepiac jak gdzies jechales chwile przed 20.
  
 
Ja jestem cały czas wylozowany. Tylko nie lubie jak ktos mi wpaja filozofie ktore sa błedne. Tym bardziej jestem czegos pewny bo sam widziałem takie rzeczy ze pewnych aut nigdy bym nie kupił bo odrazu z fabryki przyjezdzaja trefne. Ja nie mowie ze omegi sa idealne bo maja swoje wady i zalety.