Alarm...prosba o pomoc

łatwo to sprawdzisz mając "próbnik"
a poza tym są przyciski krańcowe i do nich idą kable więc już masz odpowiedź

Ja je..e! Bo już kląć się chce! Kolejny raz! W escorcie mk VII są TRZY obwody oświetlenia: drzwi kierowcy, pozostałe drzwi, klapa bagażnika. Drzwi kierowcy są innym obwodem, gdyż jednym przewodem jest też załączany buzzer załączonych świateł (w innym autach jest to realizowane na podwójnym wyłączniku krańcowym, ale to nieistotne). Oba obwody zbiegają się w skrzynce bezpiecznikowej w kostce od spodu (nie pamiętam teraz kolorów ale te łatwo sprawdzić wykręcając sobie krańcówki). I podłącza się je do alarmu poprzez separator diodowy, by na siebie nie wpływały (radzę podłączyć te trzy obwody przez potrójny separator diodowy). Od biedy można nawet nie dawać diod, tylko je zewrzeć. Efektem będzie buzzer świateł załączający sie po otwarciu każdych drzwi i klapy. A do tylnej lampki trzeba pociągnąć dodatkowy przewód.
Inną opcją podłączenia się do krańcówek drzwi, jest podłączenie się do lampki sufitowej. Tylko jeśli jest w aucie moduł opóźnionego wyłączania oświetlenia, to trzeba ustawić odpowiednie opóźnienie uzbrajania alarmu.
Komplikacji w wersji kombi w stosunku do hatchbacka nie ma żadnej, bo w tym drugim też jest lampka, tylko nie pod sufitem, a z boku komory bagażnika, do której też trzeba się podłączyć. Więc nie ma co straszyć!

[ wiadomość edytowana przez: Blazey dnia 2008-01-28 09:35:18 ]

Cytat:

Ja je..e! Bo już kląć się chce! Kolejny raz! W escorcie mk VII są TRZY obwody oświetlenia: drzwi kierowcy, pozostałe drzwi, klapa bagażnika.

Nie zawsze ja w swoim mam tylko krańcówki w drzwiach przednich. Pod przód wzbudzanie mam wpięte pod krańcówke drzwi kierowcy, a resztę załatwie czujka ultradźwiękowa.

[ wiadomość edytowana przez: Lukas_power dnia 2008-01-28 13:04:38 ]