Kody błędu - 38

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Na wstępie chciałbym powiedzieć że wiem że tematów o kodach jest duuużo i przebrnąłem przez całą lawinę postów ale nie znalazłem nic co by mnie satysfakcjonowało. Dlatego postanowiłem założyć nowy wątek. Jeżeli było - proszę o linka

Teraz do rzeczy. W mojej drugiej już Omedze kontrolka 'check' pali się strasznie natarczywie. Właściwie tylko chwilkę po odpaleniu jest spokój. Potem świeci cały czas, chociaż czasem zdarza się jej przejechać 100 i 200 km bez odzewu (baaardzo rzadko).
Idąc za poradami kolegów z forum zczytałem błędy. Jest jeden - numer 38.
Omega w benzynie+lpg 2.0 16v 96r. Zgodnie z tym co mi się udało znaleźć w necie jest to 'obwód elektryczny czujnika powietrza'.

i teraz moje pytanie - czy to na pewno jest to? a jeśli tak to może ktoś się z tym już spotkał i wie gdzie szukać rozwiązania problemu?

z góry dziękuję za wszelką pomoc
pozdrawiam
  
 
To przez gasssssssss.....
  
 
hmm..coś konkretniej..?

w tej pierwszej Omedze nie mam takiego problemu. Gaz identyczny zakładany w tym samym miejscu.. tyle tylko że silnik nie jest 16v..
  
 
Kolega ma racje. "Wszystko co złe wywołane jest gazem."

To jednak nie rozwiązuje problemu.
38 - "oxygen sensor circuit - voltage high" i tu dodam, że "czujnik powietrza" to sławna już "sonda lambda" i z ubolewaniem stwierdzam ze wielu ludzi tego nie kojarzy.

Temat gazu i sondy lambda pojawia sie niemal tak często jak samochody gazem napędzane. Większość mechaników powiedziałaby "wymienić sondę". Natomiast moim zdaniem często składa sie na ten problem pasożytnicze podłączenie sterownika gazu w obwód sondy i zgubny wpływ gazu na ten czuły i pracujący w nieciekawych warunkach element.
  
 
przepraszam wkradł sie błąd:
napisałem ".....voltage high" miało być voltage low
(pomyłka z systemem "multec")
  
 
Cytat:
2008-02-03 20:36:37, shapesshifter pisze:
"czujnik powietrza" to sławna już "sonda lambda"


ehh..ta moja niewiedza..

a więc..czy coś da się z tym zrobić? czy to przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu auta?..
(oprócz wspomnianej wymiany sondy.. czy takowa ma sens? )

[ wiadomość edytowana przez: lukaszm_87 dnia 2008-02-03 20:50:43 ]
  
 
Jaki masz silnik? Ten błąd jest generowany przez emulator, czyli sztuczny sygnał sondy podstawiany w celu oszukania kompa benzyny.

Dalej: jaki gaz , sterownik gazu, rodzaj emulacji.
  
 
silnik 2.0 16v

gaz sekwencyjny (tylko tyle kojarzę na jego temat.... w czwartek będę w domu to mogę spojrzeć w dokumentację i napisać wszystko dokładnie..)
  
 
To może oznaczać przerwany obwód lub zwarcie do masy.

Na podstawie literatury można stwierdzić ze ok 60% usterek elektroniki pojazdów to wadliwe złącza elektryczne.

Ja spróbowałbym na początek sprawdzić i ewentualnie oczyścić styki sondy. Połączenia takie czasami potrafią trochę zdrowia popsuć.
  
 
Cytat:
silnik 2.0 16v

gaz sekwencyjny (tylko tyle kojarzę na jego temat.... w czwartek będę w domu to mogę spojrzeć w dokumentację i napisać wszystko dokładnie..)

Jeśli masz IV gen. to moja wcześniejsza wypowiedz dotycząca emulacji nie ma tutaj zastosowania.

Albo zdycha Ci sonda, albo sterownik gazu jest źle zaprogramowany. Dodatkowe objawy?
  
 
Ale odpalając i dalej jadąc na benzynie też Ci się zapala kontrolka?

W poprzednim aucie może ktoś Ci ją bezczelnie odłączył - dlatego się nie paliła. Niektórzy mają takie pomysły
  
 
zawsze mozna sprawdzic skutecznosc sondy i bedzie wiadomo czy prawidlowo dziala
  
 
shapesshifter:
- jutro od tego zacznę!

omegolotC30NE:
- dodatkowych objawów brak, tylko kontrolka

jorgi:
- na benzynie nie sprawdzałem, sprawdzę jutro i napiszę

- w poprzedniej Omedze nie odłączyli jej na pewno bo czasem sobie lubi mrugnąć jak jest bardzo mokro (cholera wie czemu )

Brutal:
- nie mam możliwości sprawdzenia sondy..


  
 
Po dłuższej nieobecności na forum chciałbym wrócić do tematu..

tym bardziej że Omega stała się ostatnio nieco bardziej nieznośna..

a więc do rzeczy:

- kontrolka zapala się tak samo na gazie jak i na benzynie. raczej nie zapala się jak się stoi w miejscu, dopiero w chwilę po ruszeniu i potem gaśnie dopiero po ponownym uruchomieniu i sytuacja się powtarza

- pojawił się kolejny objaw (chociaż nie wiem czy związany z kontrolką). Otóż: przy wrzuceniu na luz obroty zamiast spaść sobie grzecznie na ok800 i tak być spadają do ok1000 po czym szybko nakręcają się do 2000~2500 i dopiero spadają na 800. Czasem potrafi to tak zapulsować parę razy..