Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() karbo fiat 131 supermirafi ... Opole | 2005-02-02 15:34:55 mój fiat strzela z rury i wydaje mi sie ze ma spozniony zapłon.
prosze o jakies rady: jak go ustawic itd. |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-02-04 02:59:43 Ustawiałem nieraz zapłon w silniku poldka z elektronikiem. Mam sposób jak się to robi w elektroniku bez przyrządów. Nastepnie sprawdzalem na przyrządach i potwierdzało dokladność ustawienia.
Nie robiłem tego nigdy w Fiorce, gdyż dopiero tydzień temu doczekałem się własnej. Jeśli zechcesz możemy sprobować - powinno być tak samo ![]() Możemy się umówić w Opolu gdzyż jestem z Ozimka - 20 km. Stuknij do mnie jutro na GG: 1791427 i daj Twój numer komórki - zadzwonię. Pozdro. Kiejstut |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-02-16 00:09:45 Hejka ![]() Cyneq napisał: "Czy mogłbyś zdradzić ten sposób??" Oczywiście - żadna tajemnica ![]() Sposób jest niestety nie wymyśłony osobiście tylko wyczytany w książce B. Kalinowskiego "Polonez, modele z lat 78-90 - książki napraw" tom 1 (silniki i gaźniki i 2 (elektotechnika) - polecam, bo inne książki w porównaniu z ta się chowają. Pan Kalinowski byl mechanikiem i właścicielem warsztatu przez 20 lat i zdementował wiele niedociągnięc wystepujących w innej literaturze np odkręcanie nieszczęsnej śruby 38 mocującej koło pasowe oraz budowa gaźnika ;] Jeśłi się nie mylę, Fiorka ma kolejnośc zapłonów 1-3-4-2 tak jak Polonez. Przynajmniej silnik OHV. Wbrew pozorom to niezwykle istotne !! Do rzeczy: Zamontowanie aparatu dzieli się na 2 etapy: 1) - włożenie aparatu zgrubnie 2) - dokładna regulacja kąta wyprzedzenia zapłonu Ad 1) Ustawiamy wał w położeniu GMP - Górny Martwy Punkt - na pierwszym cylindrze rozpoczyna się suw pracy, na 4 suw ssania. Można ustawić obserwując dzwigienki zaworowe na zdjętej pokrywie zaworów - na 4 cyl. wydechowy zamyka się, ssący otwiera w tym położeniu, na 1 - oba zamknięte. Bez zdejmowania pokrywy zaworów ustawia się wał w położeniu GMP obserwując znaki na kole pasowym i pokrywie rozdządu - kiedy znak na kole "mija środkowy znak na pokrywie rozdrządu. Ustawienia tego dokonuje się popychając "na biegu" samochód do przodu, lub BARDZO DELIKATNIA !! "pykając" rozrusznikiem - ale BARDZO DELIKATNIE !! Moim zdaniem popychanie na biegu jest lepsze ![]() Ad 2) - w next poście ![]() |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-02-16 00:31:29 Ad 1 ) c.d. Wtedy na wyjętym aparacie zapłonowym należy ustawić palec tak, by był sokładnie naprzeciwko "szczotki" (??) oznaczonej, że z niej wychodzi przewód do świecy 1 cylindra. NA tak ustawionym silniku i tak ustawionym aparacie dokonujemy montażu, wzwracając uwagę, by palec w aparacie nie zmienił swojego położenia podczas montażu !! !! !!
Mamy wstępnie ustawiony zapłon ![]() Ad2 ) Dokładna regulacja bez przyrządów Cała sztuka polega na tym aby wiedizec, że silnik pracuje na granicy spalania stukowego - zwanego tez detonacyjnym !! !! !! W Polonezie spalanie stukowa objawia się tzw "dzwonieniem zaworów" choć to zupełnie błędna i myląca nazwa !! Przypuszczam, że w Fiorce (i innych klasycznych zapłonach) będzie tak samo. Spalanie detonacyjne jest szkodliwe dla silnika - artykuł w achwiwum FSO AK i chyba na F&F też - jak kogoś ciekawi - polecam ![]() Spalanie stukowe występuje, gdy zapłon jest zbyt wczesny. Reszta to tzw "próby drogowe" - polegają na tym, że mając wstępnie ustawiony zapłon wg pkt 1 rozpędzamy Poldka (mam nadzieję, że inne autka też ![]() ![]() Kąt załonu jest prawidłowo ustawiony (w Polonezie !! ![]() I ... to chyba byłaby cała tejemica ![]() Pozdrówka i oby się sposób w kasykach sprawdził ![]() Jak już to zastosujecie - jedźcie zprawdzić na przyrządy i DAJCIE ZNAĆ jak to się sprawdzało - w moim wypadku perfect. Na koniec ważna rzecz !! : Nie oczekujcie , że w waszych autach kąt zapłonu będzie IDEALNIE taki, jak poodają dane techniczne !! Dotyczą one silników NOWYCH i na benzynie o dokładnie określonej liczbie oktanowej - war. labolatoryjne. ALe kąt ten nie będzie się różnił o więcej jak 3-5 stopni. Pamiętajcie tez, że jeździcie klasykami przystosowanymi do etyliny na bezołowioej, a czy IDEALNIE DOKŁADNIE dodajecie dodatek potasowy ?? ![]() Kat ten zmini się róznież wraz ze stopiniem zużycia silnika, ale ustawiony w ten sposób powinien byćnajbardziej optymalny - lepszy niż "ksiązkowe" ustawianie na przyrządach ![]() Powodzenia !! |
![]() kosa131 (S) Furious Moderator 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2005-02-16 01:25:13
mala errata: -Spalanie stukowe a detonacyjne to z tego co mnie nauczono dwa zupelnie inne czesto myloone (nawet w wielu podrecznikach) zjawiska. Stukowe ma miejscu w silnikach z Zaplonem Samoczynnym i wystepuje przy zupelnie innych warunkach pracu. -znaki w mirafiorce oznaczaja kolejnko 10 stopni przed GMP, 5stopni przed GMP oraz GMP. -co to za klasyk na bezolowiowke? ![]() -moze sie myle ale jaki zwiazek ma zastosowany dodatek (olow czy tez potas)zapobiegajacy niszczeniu przylgni gniazd i zaworow z katem wyprzedzania zaplonu? Pomijam nieznaczna zmiane liczby oktanowej paliwa z dodatkiem w stosunku do liczby oktanmowej paliwa bez dodatku. -podstawowa kwestja przy regulacji sa sprawne regulatory : odsrodkowy i (jesli wystepuje) podcisnieniowy. Nie mozna zapominac ze kat wyprzedzania zaplonu nie jest staly i zmienia sie w funkcji predkosci obrotowej walu orac (czesto) obciazenia(na podstawie podcisnienia w ukladzie dolotowym). -obwod niskiego napiecia w ukladzie zaplonowym, a raczej to czy obwod przerywany jest przez otwarcie stykow przerywacza czy tez przez odpowiednio przetworzony sygnal z czujnika magneto-elektrycznego nie ma zadnego wplywu na sposob regulacji kata wyprzedzania zaplonu (oczywiscie w przypadku, gdy zmiana kata wyprzedzania zaplonu w f. od obrotow i podcisnienia odbywa sie przez regulatory mechaniczne i pneumatyczne a nie przez uklad elektroniczny np digiplex). Na stronie inz. swiatka jest opisany ciekawy sposob regulacji zaplonu i dobierania charakterystyki regulatora odsrodkowego. |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-02-16 02:03:53 - Kosa ma zupełną rację co do różnicy między spalaniem stukowym i detonacyjnym, i co do tego, że sa często mylone ![]() ![]() ![]() - "Co to za klasyk na bezołowiówkę ??" - niestety - nasza smutna polska rzeczywistość ![]() ![]() - Zakładam, że nie piszę o sprawdzaniu regulatorów aparatu podciśnieniowego tylko piszę jak reguluję (przyjmuję milczące założenie, że sa sprawne), nie zajmując się jego dynamiką w czasie jazdy. - Ta "nieznaczna zmiana" liczby oktanowej w połączeniu z jakością paliw może mieć wpływ na inne wskazania (kilka stopni - spotykałem się do 5 stopni rożnicy) przyrządów po przeprowadzonej w opisany sposób regulacji. - Pisałem o Poldku z elektronicznym układem zapłonowym dlatego, że na tym to wypraktykowałem. Cieszę się, że potwierdzasz, że nie bedzie żadnej rożnicy w klasycznym układzie ![]() ![]() - Czy w którejś gaźnikowej Fiorce / 132, albo poldku gaźnikowym występował Digiplex ?? Przyznaję, że dotąd się z tym nie spotkałem i prosze o info. Pzdrówka for ALL, a Kosie THX za sprostowanie ![]() |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-02-16 02:07:40 "Co to za klasyk na bezołowiówkę??" - niektórzy z moich znajomych przy okazji remontu silników w klasykach przerobili głowice aby je przystosować do spalania bezołowiowej. Ale mnie dokladnie chodziło o to, że: "jeździcie klasykami, które przez nasze prawo i politykę koncernów paliwowych zostały na siłę zmuszone do jazdy na bezołowiówce"
![]() |
![]() PG F&F Sympatyk Fiat 125 x 2 ,Tyran ... Kraków | 2005-02-16 11:40:24 ja nie rozumiem czemu macie takie problemy z paliwem.
ojciej jezdzi na taryfie.10 lat temu dopiero zrezygnowal z 125p z 74r. jak tylko pojawila sie bezolowiowa zaczal na niej jezdzic z prostego powodu - bo nie smierdzi tak bardzo jak zwykal. tak samo robil z nysa.ja leje tylko bezolowiowa i nic z silnikami zlego sie nie dzieje. a zadnych przerobek nie robilismy w tym kierunku. co do zaplonu to na ucho mozna ustawic prawidlowo -nie przecze.ale trzeba miec bardzo duze doswiadczenie. jakos ta metoda mi nie lezy. co z tego ze chyba bedzie dobrze. u mnie tolerancja "dobrze" jest 12- 25 st. a jak raz przeznaczych 100??? na lampe to masz pewnosc ze napewno bolesci twego silnika nie sa spowodowane katem.wyp.zaplonu. a jakos nie widze mozliwosco takiej regulacji osobom trzecim lub klientowi. |
![]() neutrino33 Fiat 131 Łódź | 2005-02-16 12:47:42 No nie wiem. Jak nalalem bezolowiawa to mi tak zaczelo walic w silniku i od razu wiedzialem, ze bede musial tego badziewia do baku lac. |
Cyneq Wrocław | 2005-02-16 13:36:34
Spoko, to powiedz mi jak mam sobie zapłon elektroniczny ustawić w poldku "na żarówkę", chętnie poczytam. |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-02-16 16:21:55 Panowie, czytajcie uważnie !! ![]() Ja NIE napisałem, że bezołowiówka musi poskutkować innymi wskazaniami przyrządów, tylko, że MOŻE i że stąd mogą (nie muszą !!) się brać potencjalne różnice między tym, co pisze książka a tym co pokazuje przyrząd) Napisałem też że ewentulane wskazania przyrządów nie powinny różnić się wiele- jeśłi się to zrobi dobrze miom sposobem, może wykazać różniće max 3-5 stopni ![]() Nie przeczę, że sposób wymaga pewnej wprwy, gryż korpus aparatu ma małą średnicę (ok 6-7 cm) i nie jest bajecznie łatwo na tak niewielkim kole pobrócić je o stopień lub 2-3 . Niemniej przy odrobinie wprawy to się da, ale jeżeli dla kogoś nie ma różnicy między obrotem o klika stopni a o 12, 25 czy 100 stopni, to chyba warto powtórzyć z matmy, że pełny obrót to kąt 360 stopni, zatem 100 to prawie 1/3 obrotu. a tu chodzi o obrót o milimet-2 na obwodzie tego koła a nie o 1/3 obwodu czli 2-3 cm po obwodzie. Jeśłi ktoś tego nie rozróżnia, to polecam NIE DOTYKAĆ ZAPŁONU tylko na przyrządy !! Będizecie mieć nastaw w miarę zbliżóny do optymalnego, w zależności od dokładności przyrządu oraz wykoniania znaków. Ten sposób GWARANTUJE, że ustawiony kąt będzie najbardziej optymalny dla danego silnika i stosując go MA SIĘ PEWNOŚC, że zapłon jest ustawiony z równą dokładnościa jak stosując lampę. Warto tez wiedizeć, że znaki nie zawsze idealnie wyznaczają GMP. Zwłaszcza w polskich pokrywach rozdrządu ![]() Na zakończenie: Dziś ustawiliśmy to z Karbo w jego DOHC, Silnik ustawuiony "na dzwonienie" przestał strzelać, pracuje równiuteńko, wolne obroty zwiększyły się aż musieliśmy trochę "zdjąć" i samochód przyspiesza zdecydowanie lepiej. Karbo sprawdzi spalanie i podjedzie na przyrząd aby zobaczyć jak w jego przypadku ma się metoda do wskazań. Myślę, że resztę opisze On sam rozstrzygając wątpliwości. I na koniec: "Jak ustawić na żarowkę zapłon w elektorniku??" Moim zdaniem TO SE NE DA PANE !! Bo ża¶ówka świeci skutkiem zetknięcia się styków przerywacza, których w elektroniku NIE MA !! ![]() Pozdrówka for ALL ![]() |
![]() karbo fiat 131 supermirafi ... Opole | 2005-02-16 16:57:46 witam,
hmmm tak to prawda ze dzisiaj podzialalismy troszke z kiejstutem przy mojej mirafiorce, no tak "podzialalismy", w sumie to kiejstut dzialaL a ja sie patrzylem, ale sie cos przynajmniej nauczylem ![]() co do zaplonu: szczerze moge powiedziec ze moc mojego samochodu wzrosla i to dosc znaczaca, mysle ze nawet teraz jest ok 30% mocniejszy niz wczesniej. silniczek pracuje rowniotenko i odpala bez problemow. wiec opisana metoda sprawdza sie jak najbardziej, tylko trzeba miec wyczucie, zeby nie przesadzic i za bardzo nie wyprzedzic lub nie opoznic zaplonu. co do nowego nabytku kiejstuta, jego fiorka jest po prostu cudowna, prawdziwy klasyk, chodzi bardzo cichutko, bardzo rowniotko jednym slowem miodzio. KTO NIE WIDZIAL I NIE JECHAL TYM CACUSZKIEM NIECH ZALUJE POZDRAWIAM |
![]() kosa131 (S) Furious Moderator 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2005-02-16 20:30:18 2005-02-16 01:25:13, kosa131 pisze: -obwod niskiego napiecia w ukladzie zaplonowym, a raczej to czy obwod przerywany jest przez otwarcie stykow przerywacza czy tez przez odpowiednio przetworzony sygnal z czujnika magneto-elektrycznego nie ma zadnego wplywu na sposob regulacji kata wyprzedzania zaplonu
Czy gdziekolwiek napisalem Ci ze masz elektroniczny zaplon ustawiac na zarowke? Napisalem ze sposob regulacji nie rozni sie (w obu przypadkach zmian nastawow dokonujesz poprzez zmiane polozenia czujnika/przerywacza wzgledem walka aparatu) a to w jaki sposob odczytas sobie moment w ktorym obwod zostaje przerwany (czy zarowka, lampa stroboskopowa, na oko obserwujac styki przerywacza czy tez wzajemne polozenie czujnika i elementu z nim wspolpracujacego) podczas wstepnego ustawiania zaplonu to juz Twoja sprawa, Twoj wybor i kwestja Twoich preferencji/sprzetu ktorym dysponujesz. |
![]() PG F&F Sympatyk Fiat 125 x 2 ,Tyran ... Kraków | 2005-02-16 21:19:35
chyba mnie nie zrozumiales.nie chodzi mi ze nie rozrozniam kata obrotu. mi chodzi o to ze przy 1000 obr/ min to dla mojego silnika nie ma roznicy czy dam mu 12 czy 25 stopni. on czyje roznice dopiero po przekroczeniu tych granic. znam uroki ustawiania zaplonu na sluch i jakos mnie to nie bawi. |
![]() KRZYSZTOFWS wrocław | 2005-02-16 22:38:17 Przeczytałem co napisał Kiejstut w sprawie ustawienia zapłonu. Probowałem wielokrotnie ustawiac zapłon na pierwszy cylinder i nie chciała zaskoczyć. Jedynie ustawienie na czwarty daje rezultat że silnik pracuje.Mysle i analizuje po przecztaniu tego postu jakie popełniam błedy. Robie dokładnie jak opisujesz, tylko musze ustawic na szczotke czwartego cylindra.Co do paliwa to sie niewypowiadam, fatalne jest i tyle. |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-02-17 00:08:08 Uwaga Ważne !! :
Jeżeli ktoś korzysta z mojej metody - ustawiajcie na benzynie, a nie na LPG. LPG ma wyższą liczbą oktanową - ok 104 i nie bedzie raczej słychać dzwonienia na poprawnie ustawionym zapłonie. Przypomniałem sobie, że miałem w karierze przypadek na PF125p z klasycznym zapłonem, gdzie tez nie robiło mu większej rożnicy ![]() Dlatego mialem wątpliwości, czy w klasycznym zapłonie jest na pewno tak samo. Metoda sprawdza się w silnikach poldka z elektornikiem oraz w klasykach bez regulatora podciśnieniowego. Czemu tak jest w PF125p ? Niestety jeszcze nie wiem. Chętnie się dowiem, jeśłi ktoś potrafi to wyjaśnić Pozdrawiam. |
![]() Kiejstut Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2005-10-01 23:34:01 Odświeżam wątek ,bo chyba znalazłem wyjaśnienie na który cylinder ustawiać
i dlaczego, a chciałbym aby wątek o ustawianiu zapłonu był kompletny. Garść faktów: W Haynesie na str. 84 pisze, aby ustawiać na 1 cylinder. Podobnie w Kalinowskim "Polonez, t2. elektrotechnika. Fiorke Karbo regulowalismy ostatnio na 4 cylinder, bo na pierwszy nie odpalała. Moja wcześniej była ustawiana 2 razy na 1, a ostatino odpaliła na 4 a na 1 nie. Moje wytłumaczenie problemu "na który cylinder ustawiać i dlaczego ??" jest następujące: W silniku 4 suwowym na pełny cykl pracy (ssanie,sprężanie, praca, wydech) przypadają 2 obroty wału korbowego a nie jeden !! Zatem ustawiamy rozrząd na GMP i... Patrzymy na którym (pierwszym lub czwartym) cylindrze oba zawory są zamknięte. Na tym cylindrze rozpoczyna się właśnie praca i to na jego szczotkę kopuki ustawiamy palec. I tu ważna uwaga: jeśłi obrócimy teraz wał ( a z nim wąłek/wałki ) o 1 pełny obrót, to ... na cylindrze na którym poprzednio był rozpoczynał się suw pracy teraz rozpoczyna się suw ssania i odwrotnie !! !! !! Zatem palec do szczotki ustawia się sprawdziwszy NA KTÓRYM CYLINDRZE są zamknięte zawory w aktualnym ustawieniu GMP !! Jeżeli się mylę - prośba niech ktoś sprostuje. Pozdrówka. Kiejstut |
![]() psemcio PF 125p '80, Corolla ... Opole / Opatów k.Cz-wy | 2005-10-09 19:11:51
Brawo Kiejstut!!! człowiek się całe życie uczy ![]() Nie zapominajmy więc, że jeździmy czterosuwami! pozdrowionka, Gad (oczywiście pozdrawiam również użytkowników Syrenek, Trabantów, Wartburgów i innych dwusuwów) |
mariusz6103 Niemstów | 2008-02-10 17:01:12 Karbo, jeżeli jest taka sytuacja to znaczy, że świeca daje iskrę na suwie wydechu, spróbuj obrócić wałek aparatu zapłonowego o 180 stopni. ![]() |