MotoNews.pl
  

Wahacze..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Otóż.. wahacze (i generalnie całe przednie zawieszenie) mojej Essinki przeszły już stanowczo za dużo.. kilka kolizji z krawęznikami (zima, ślisko....), dwukrotne wymiany tulei, wymiana końcówek..
W związku z tym na wiosnę chciałbym zafundować essince kompletnie nowy przód, m.in. właśnie nowe wahacze. Na allegro roi sie od wahaczy w cenie ok 60 zl/szt - oczywiście kompletnych, z tulejami, końcówkami itp. Czy warto w nie inwestować? jak wygląda ich jakosć i trwałość? może lepiej poszukać oryginałów (w odpowienio większej cenie..)?

Zaznaczam że chce mieć coś co wytrzyma codzienne przejazdy przez tory kolejowe, drogę dziuro-betonową, szereg progów zwalniajacych na moim osiedlu itp.

  
 
Witam ja mam u siebie zawias Delphi jeśli chodzi o moje wymagania spełnia je w 100% no ale ja nie mam takich przeszkód jak Ty .. ja bym proponował kupić coś lepszego najlepiej oryginał.. chociaż tutaj też bywa róznie czasami zamiennik dłużej trzyma od... ewentualnie zawsze za ta kase możesz dwa razy zawias zrobić możliwości jest duzo jedyna rada... jeśli zakładasz wachacze oryginał ti proponowałbym cała reszte tez oryginały dłużej sie pokreci.. a jeśli wrzucisz zamiennik to wszedzie zamienniki (jeden luz powoduje nastepny)

POZDRoo
  
 
zasada jest taka...nie kupuj tych tanich ale nie kupuj tych oryginalnych = drogich...w escorcie zawieszenie jest i tak podatne na wyeksploatowanie wiec oba przypadki nie mają sensu...1 bo rozleci Ci się szybciej niz założyłeś a drugi bo duuzó dłużej Ci nie potrzyma za to duużo więcej kosztuje...

moja rada...kup wachacz kompletny za cenę z przedziału 150-180zł

rozejrzyj się za zamiennikami firmy Moog, polecam stronę

www.ford.sklep.pl/sklep,1502,,,02,,pl-pln,9895,16892-24-0.html
  
 
ja nie cały miesiąc temu wymieniałem wahacze, tez zastanawiałem sie co kupić, i wybrałem zamienniki koreańskie (kupione w sklepie z częściami tylko do Forda), w tym sklepie zaopatrują sie mechanicy i jeszcze nie było żadnej reklamacji, a gwarancja jest roczna (wymiana na nowy produkt), a cena 65PLN za sztukę, efekt: samochód prowadzi sie bardzo płynnie, wszytko ok, wiec poco przepłacać. nie pamiętam firmy, ale ponoć to ta sam co robi oryginalne części do daewoo (tak mi powiedział mechanik jak je zobaczył).
  
 
oryginał kompletny kosztuje ok. 450,- zł za sztukę (pytałem sie niedawno w serwisie forda) nie wiem co bardziej się opłaca kupować parę zamienników i sie dłubać czy jeden oryginał
  
 
Kupilem kiedyś takie na allegro, koszt coś koło 60 zł za kompletną sztuke. Nigdy wiecej!! Juz przy ustawianiu zbieznosci uslyszalem ze tuleje maja za miekkie gumy. Gdy ktos potrzebuje wahaczy na miesiac, dwa to tak, ale jak na dluzej to stanowczo odradzam.
  
 
kupic lemfordera
  
 
Cytat:
2008-02-16 01:20:20, trance pisze:
zasada jest taka...nie kupuj tych tanich ale nie kupuj tych oryginalnych = drogich...w escorcie zawieszenie jest i tak podatne na wyeksploatowanie wiec oba przypadki nie mają sensu...1 bo rozleci Ci się szybciej niz założyłeś a drugi bo duuzó dłużej Ci nie potrzyma za to duużo więcej kosztuje... moja rada...kup wachacz kompletny za cenę z przedziału 150-180zł rozejrzyj się za zamiennikami firmy Moog, polecam stronę www.ford.sklep.pl/sklep,1502,,,02,,pl-pln,9895,16892-24-0.html


"podatne na wyeksplatowanie"? hm dziwne ja mam na swoim zawiasie 110kkm i wymienione tylko raz silenbloki i z 1 strony łącznik stabilizatora czy ja wiem czy po takich naprawach mozna mówić o wyeksplatowaniu? pewnie można jeśli sie nie widzi dziur na drodze i sie ich nie omija albo tymbardziej zwalnia trzeba sobie powiedzieć że escort to nie czołg na gąsienicach
  
 
Cytat:
2008-02-16 10:49:08, gardenia1 pisze:
"podatne na wyeksplatowanie"? hm dziwne ja mam na swoim zawiasie 110kkm i wymienione tylko raz silenbloki i z 1 strony łącznik stabilizatora czy ja wiem czy po takich naprawach mozna mówić o wyeksplatowaniu? pewnie można jeśli sie nie widzi dziur na drodze i sie ich nie omija albo tymbardziej zwalnia trzeba sobie powiedzieć że escort to nie czołg na gąsienicach



Ty masz MKVII z tego co się domyśłam wiec masz troche inne zawieszenie...bo w MKVII Ford się trochę bardziej postarał...

Jakbyś nie zauważył to escort ma najsłabsze w swojej klasie zawieszenie...astra ma lepsze, golf także...tzn najsłabsze, moze to dlatego ze seryjnie escorty są sztywniej zestrojone niż konkurencja przez co szybciej się wybijają elementy gumowo-mechaniczne zawieszenia...