Tajemnica pompy paliwowej, zadanie dla twardych i wytrwałych

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dziś mam zagadkę dla najlepiej znających arkana escorta i układu paliwowego, zagadka od której mnie głowa rozbolała, a wygląda to tak:
na gazie jeździ bez większych problemów, na paliwie nie, przyczyna? niechodzi pompa paliwowa. No to Wyjąłem pompę, oczyściłem poskładałem jak trzeba (bo już się ktoś do niej raz dobierał) podłączam pod prostownik... działa, ciśnienie na wyjściu jest, montuję pompę do bebechów, podłączam... działa, wkładam całe to ustrojstwo do baku, podłączam pod prostownik... działa, paliwo leci aż miło, sprawdzam napięcie na wtyczce... jest, około 11,5-12 V jak kręcę rozrusznikiem, jak chodzi na gazie to jakieś 13V daje. Oczysciłem styki we wtyczce i gniazdku, prysnąłem WD40, zakładam wtyczkę, przekręcam kluczyk... cisza
no to robie kolejne sprawdzenia, jak wtyczka jest włączona wskaźnik benzyny działa, wtyczkę podłączam do pompy przez dodatkowe dwa przewody żeby móc podłączyć miernik jak będzie silnik włączony, mierzę... i wszystko jest ok a pompa niedziała
Myślę, może gdzieś przewód jest uwalony albo coś w pompie nie tak za duży opór i prąd idzie gdzie indziej. Więc mierze oporność przewodu masowego... 1 Ohm czyli gitara, mierze oporność przewodu plusowego na całej długości, od pompy do bezpiecznika... 1 Ohm!!! Mierze oporność pompy 2,7 Ohma!!! Wszystko w porządku!!! Więc szlag mnie trafia bo wszystko jest ok a pompa niedziała!!! Czy jest tu jakiś magik co rozwikła tą zagadkę?!
  
 
a od kiedy WD-40 jest do elektryki?
Przecież to jest olej i to dobrze penetrujący i izolujący.
  
 
owszem olej ale właśnie nie izolujący ;] radzę przeczytać przeznaczenie tego specyfiku, jest to środek aktywny i powoduje usunięcie utlenionej warstwy metalu co powoduje poprawę przewodności na stykach ;] jest właśnie zalecany to styków ;]
i sprawdziłem to empirycznie wielokrotnie że działa ;]
  
 
Cytat:
2008-02-18 08:54:15, DzikusPL pisze:
owszem olej ale właśnie nie izolujący ;] radzę przeczytać przeznaczenie tego specyfiku, jest to środek aktywny i powoduje usunięcie utlenionej warstwy metalu co powoduje poprawę przewodności na stykach ;] jest właśnie zalecany to styków ;] i sprawdziłem to empirycznie wielokrotnie że działa ;]


jak uważasz, ja używam specjalnego do styków, a WD do śrub.
Możesz też sprawdzić, jak złożysz wszystko, czy na kablach jest napięcie (wciskasz w izolację szpilki i mierzysz miernikiem), poruszaj przewodami do pomy, bo może się gdzieś przecierają. Możliwe, że masz coś w skrzynce nie halo, albo wyłącznik bezwładnościowy Ci zadziałał.
  
 
Cytat:
2008-02-18 09:09:19, surec pisze:
Możesz też sprawdzić, jak złożysz wszystko, czy na kablach jest napięcie (wciskasz w izolację szpilki i mierzysz miernikiem), poruszaj przewodami do pomy, bo może się gdzieś przecierają.


napisałem w pierwszym poście że już to zrobiłem napięcie jest, prąd podaje, przewody nie są nigdzie uszkodzone bo oporność jest około 1 Ohma, fizycznie też przewody sprawdziłem, i w tym jest zagadka że prąd jest a pompa nie działa, znaczy działa jak ją podepne pod prostownik ale jak prąd jest z samochodu to niedziała



Cytat:
2008-02-18 09:09:19, surec pisze:
Możliwe, że masz coś w skrzynce nie halo, albo wyłącznik bezwładnościowy Ci zadziałał.


bezwładnościowy był jako pierwszy sprawdzany na ostatnim spocie przez kolegę Kubuśka i stwierdził że gitara,



wczoraj dłuższy czas prowadziłem burze mózgów z ojcem na ten temat (technik mechanik precyzyjny ze specjalizacją aparatura kontrolno pomiarowa więc ma pojęcie na ten temat ) i mamy jeszcze tylko jedno możliwe LOGICZNE wytłumaczenie tej zagadki ale narazie cichosza żeby komuś czegoś niezasugerować, wieczorem sprawdzę tą przyczynę i wtedy napiszę, a w między czasie może ktoś coś innego wymyśli
  
 
czyli:
1. Jest napięcie na wtyczce
2. Podłączona do prostownika-działa
3. Podłączona do wtyczki-nie działa
Dobrze rozumuję?
Spróbowałeś podłaczyć wtyczkę, nie wkłądając tego do baku?
  
 
Cytat:
2008-02-18 10:34:08, surec pisze:
czyli: 1. Jest napięcie na wtyczce 2. Podłączona do prostownika-działa 3. Podłączona do wtyczki-nie działa Dobrze rozumuję? Spróbowałeś podłaczyć wtyczkę, nie wkłądając tego do baku?


dobrze rozumujesz
ja też byłem zaskoczony tą sytuacją i na początku wydawała się niemożliwa ale tak jest


niepróbowałem podłączać wtyczki przed włożeniem do baku ale czy w baku czy na zewnątrz to chyba akurat żadna różnica,
jeszcze taki test robiłem, jak już pompa była w baku do kroćca z którego wychodzi paliwo zamiast przewodu paliwowego podłączyłem rurkę i wyprowadziłem do miseczki w której miało się zbierać paliwo, po odpaleniu silnika nie poszła nawet kropla i po zatkaniu końca rurki nie było czuć ciśnienia (co zrozumiałem bo nie było słychać żeby pompa chodziła) mimo że wtyczka była włożona i napięcie było, jak tylko podłączyłem do prostownika paliwo trysneło z rurki, momentalnie wypełniając miseczkę, więc pompa działa, tylko dlaczego jeden prąd lubi drugiego nie?! czyżby ożyła i stwierdziła że prąd samochodowy jej niesmakuje?!
  
 
nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale chyba prostownik ma większe napięcie kolo 14V, ale nie jestem pewien :>
  
 
Cytat:
2008-02-18 11:08:55, DzikusPL pisze:
dobrze rozumujesz ja też byłem zaskoczony tą sytuacją i na początku wydawała się niemożliwa ale tak jest niepróbowałem podłączać wtyczki przed włożeniem do baku ale czy w baku czy na zewnątrz to chyba akurat żadna różnica, jeszcze taki test robiłem, jak już pompa była w baku do kroćca z którego wychodzi paliwo zamiast przewodu paliwowego podłączyłem rurkę i wyprowadziłem do miseczki w której miało się zbierać paliwo, po odpaleniu silnika nie poszła nawet kropla i po zatkaniu końca rurki nie było czuć ciśnienia (co zrozumiałem bo nie było słychać żeby pompa chodziła) mimo że wtyczka była włożona i napięcie było, jak tylko podłączyłem do prostownika paliwo trysneło z rurki, momentalnie wypełniając miseczkę, więc pompa działa, tylko dlaczego jeden prąd lubi drugiego nie?! czyżby ożyła i stwierdziła że prąd samochodowy jej niesmakuje?!


Czy sprawdziłęś napięcie na wtyczce, w momencie (dokłądnie nic nie ruszając) gdy pompa nie chciała pracować?
Dla mnie są takie opcje:
1.niełączy wtyczka
2.ktoryś kabel jest pęknięty (jak nim ruszasz, może akurat łączyć)
3.coś nie halo w pompie (w różnych położeniach pompy może działa, a może nie).
Dużo zbiegów okolicności...Spróbuj podłączyć pompę bez wkładania do baku, sprawdzić od razu na niej napięcie (najlepiej podłaczyć przez oddzielne kable z wtyczki przez miernik i do pompy) i porszać w różne sprony kable.
  
 
Cytat:
2008-02-18 11:13:06, kris-kzn pisze:
nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale chyba prostownik ma większe napięcie kolo 14V, ale nie jestem pewien :>


nawet gdyby, to i tak pompa powinna działać przy 12V, a ładowanie alternatora to też 14V...więc wg mnie nie powinno mieć to znaczenia.
  
 
a czy w trakcie prac nie została zamieniona biegunowość ?? i pomimo tego że jest napięcie to nie wzbudza pompy ...

to taka sugestia - jako ze nie wiem czy biegunowość na pompie ma znaczenie ...

poza tym jeszcze bym sprobowała zastąpić kabel plusowy i minusowy od skrzynki do pompy - tak po wierzchu dla testu czy są dobre ...

pewnie można więcej pomysłów ale ja wole bawić się organoleptycznie ...
  
 
Cytat:
2008-02-18 11:18:13, surec pisze:
Czy sprawdziłęś napięcie na wtyczce, w momencie (dokłądnie nic nie ruszając) gdy pompa nie chciała pracować? Dla mnie są takie opcje: 1.niełączy wtyczka 2.ktoryś kabel jest pęknięty (jak nim ruszasz, może akurat łączyć) 3.coś nie halo w pompie (w różnych położeniach pompy może działa, a może nie). Dużo zbiegów okolicności...Spróbuj podłączyć pompę bez wkładania do baku, sprawdzić od razu na niej napięcie (najlepiej podłaczyć przez oddzielne kable z wtyczki przez miernik i do pompy) i porszać w różne sprony kable.


napisałem w pierwszym poście że wtyczkę podłączyłem przez dodatkowe przewody do których podłączyłem miernik i prąd jest, a pompa niedziała,
pompa i kable były "wytrzęsione" we wszelkie strony i na wszelkie sposoby, nie są nigdzie połamane, prad przewodzą elegancko,

wyglada to komicznie, jakby pompa się obraziła na prąd z samochodu, bo po podłączeniu wtyczki napięcie na pompie jest a niepracuje a pod prostownikiem tak



Cytat:
kris-kzn pisze:
nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale chyba prostownik ma większe napięcie kolo 14V, ale nie jestem pewien :>


tak jak kolega surec napisał, 12 czy 4 volt nie ma większego znaczenia, jeśli jest prąd to powinno działać (fluktuacja napięcia czy natężenia będzie się tylko objawiać w prędkości działania pompy)



Cytat:
bzikol pisze:
a czy w trakcie prac nie została zamieniona biegunowość ?? i pomimo tego że jest napięcie to nie wzbudza pompy ...

to taka sugestia - jako ze nie wiem czy biegunowość na pompie ma znaczenie ...

poza tym jeszcze bym sprobowała zastąpić kabel plusowy i minusowy od skrzynki do pompy - tak po wierzchu dla testu czy są dobre ...

pewnie można więcej pomysłów ale ja wole bawić się organoleptycznie ...


odwrócenie biegunów spowoduje prace silnika pompy w drugą stronę, ale jeśli w drugą by zadziałało to i w pierwszą musi,
  
 
Cytat:
2008-02-18 11:46:01, bzikol pisze:
... pewnie można więcej pomysłów ale ja wole bawić się organoleptycznie ...


ja też lubie się bawić organami...
A tak całkiem serio, to oczywiście pomysły masz dobre...choć sądziłem, że jak już kolega sprawdza oporności kabli, to takie rzeczy sprawdził wcześniej...
Ale czy w tym samym momencie, w którym napięcie było na wtyczce, to pompa nie działała? Sprawdzałeś, jak pisałem wcześniej, czy podłaczenie wtyczki bez wkładania pompy do zbiornika coś dało?
  
 
Cytat:
2008-02-18 12:19:28, surec pisze:
ja też lubie się bawić organami... A tak całkiem serio, to oczywiście pomysły masz dobre...choć sądziłem, że jak już kolega sprawdza oporności kabli, to takie rzeczy sprawdził wcześniej... Ale czy w tym samym momencie, w którym napięcie było na wtyczce, to pompa nie działała? Sprawdzałeś, jak pisałem wcześniej, czy podłaczenie wtyczki bez wkładania pompy do zbiornika coś dało?


wczoraj tego nie sprawdzałem, a teraz jestem w pracy więc nie mam takiej możliwości ale wieczorem czy działa pod wtyczką jak jest wyjęta ze zbiornika

i tak jak pisałem napięcie było przyłożone do pompy (czytaj wtyczka podłączona do pompy) i na pompie sprawdziłem że jest napięcie a pompa niedziałała,

z fizyki jestem całkiem niezły i zawsze myślałem że jeśli na końcach obwodu jest różnica potencjałów o sile 12V to przyłożenie tego napięcia do jakiego kolwiek urządzenia przystosowanego do napiecia 12V wywoła jakąś reakcję jeśli urządzenie jest sprawne, a tu pupa, jakby jakaś czarna dziura zżerała cały prąd i pompa ani drgnie
  
 
Cytat:
2008-02-18 12:33:19, DzikusPL pisze:
wczoraj tego nie sprawdzałem, a teraz jestem w pracy więc nie mam takiej możliwości ale wieczorem czy działa pod wtyczką jak jest wyjęta ze zbiornika


i jeszcze sprawdż, czy działa pod prostownikiem, jak jest włożona do zbiornika....
Aha...i jeszcze sprawdź, czy nie masz rozładowanego aku...może pobiera pompa za duży prąd i nie daje rady ruszyć...choć jest napięcie...
  
 
Cytat:
2008-02-18 12:37:27, surec pisze:
i jeszcze sprawdż, czy działa pod prostownikiem, jak jest włożona do zbiornika.... Aha...i jeszcze sprawdź, czy nie masz rozładowanego aku...może pobiera pompa za duży prąd i nie daje rady ruszyć...choć jest napięcie...


pompe w zbiorniku pod prostownikiem już testowałem (pisałem o tym wyżej) i działa, paliwo idzie i to silnym strumieniem,

aku jest żyleta, roczny, każda cela 1,27 elektrolit, po podłączeniu do ładowania w ciągu 30 sekund ładowanie spada poniżej 1,5A czyli jest w pełni naładowany, czołg bym na nim odpalił,

co do zbyt dużego prądu, to jeśli by taki poszedł przez pompę to by spalił silnik elektryczny pompy zresztą żeby do tego doszło musiałoby być jakieś przebicie prądu w pompie, bo prądu samego z siebie nie pójdzie więcej niż trzeba pobór prądu jest zawsze zależny od mocy urządzenia
  
 
Podłączałeś pompę bezpośrednio do aku?
Jeśli pompa podłączona do aku nie działa, a działa podłączona do prostownika, to wg mnie albo masz liche aku, albo masz pompę o dużych oporach wewnętrznych i aku nie daje rady (mała moc Aku). ...

[ wiadomość edytowana przez: surec dnia 2008-02-18 13:05:57 ]
  
 
Cytat:
2008-02-18 13:01:51, surec pisze:
Podłączałeś pompę bezpośrednio do aku? Jeśli pompa podłączona do aku nie działa, a działa podłączona do prostownika, to wg mnie albo masz liche aku, albo masz pompę o dużych oporach wewnętrznych i aku nie daje rady (mała moc Aku). ... [ wiadomość edytowana przez: surec dnia 2008-02-18 13:05:57 ]


bezpośrednio do akusia nie podłączałem ale:
1) prostownik który mam nie jest "bazą" "matką" czy jakie tam jeszcze są nazwy, nie służy do odpalania samochodu, max chyba 6 amper może wyjsć z niego to pierwsze primo,
2) drugie primo, w prostowniku mam voltomierz i amperomierz, i wiem że po podłączeniu do prostownika ciągneło 3 ampery i pompa działała, z aku może pójść kilkaset amper więc prędzej z aku by poszło niż z prostownika
3) trzecie primo, skoro nie mam benzyny to jeżdżę na gazie, a żeby przy tych temperaturach odpalić na gazie to nieraz i 2 minuty musze kręcić żeby zapalił, a i tak rozrusznik nawet ciutkę nie zwolni więc akumulator jest "raczej" dobry

ale sprawdze jeszcze tą możliwość jak wrócę
  
 
więc wygląda to na pompę...ale to sprawdzisz, jak podepniesz bezpośrednio pod aku. Jak nie zakręci, to wg mnie pompa...
  
 
Przeczytałem sobie całość i wg mnie winna jest instalacja. Pierwsza sprawa sprawdź napięcie na przewodach przy pompie za pomocą żarówki 12V to jest najlepszy test. Możliwe że jeden z przewodów, prawdopodobnie masa, jest przetarty/przerwany i łapie masę z karoserii, dlatego miernik pokazuje napięcie. Dokładnie taką samą sytuację miałem z instalacją el. szyb. Napięcie wszędzie gdzie mierzyłem było, a szyby nie działały - rozwiązanie nowy przewód +12V.



[ wiadomość edytowana przez: jerico dnia 2008-02-18 19:08:42 ]