Trzesie na wolnych pali 20l/100km

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie :/ cos niedobrego sie dzieje :/ pali 20 litrow na 100kilometrow czasami trzesie silnikiem jak chodzi na wolnych i smierdzi paliwem z komina a co za tym idzie kopci... Dodam ze sonda lambda dziala jak nalezy bo byla mierzona... silnik to 1.6 EFI 8V.
  
 
Komputer podmien - kumpel tak mial , z tlumika paliwo az lecialo I sie trzasl. Zmiana kompa i po problemie
  
 
Cześć, w zeszłym tygodniu przerabiałem ten sam temat, pomogło wyczyszczenie wszystkich kostek od czujników pod maską , według mnie winny był któryś z czujników temperaturowych lub czujnik położenia przepustnicy. Zobacz jaki masz kolorek świec (ja miałem całe okopcone) oraz czy ci oleju nieprzybyło (bo silnik nie jest w stanie spalić takiej ilości paliwa). Wyczyść i popsikaj jakimś świństwem do poprawy styków, 2 godziny roboty, a u mnie pomogło , i świece po trzech dniach już kolorek odzyskały
  
 
U mnie też zaczoł się trząć ale przy hamowaniu, ale nie gaśnie I odziwo oleju mi w silniku przybyło ( sprawdzałem jakiś czas temu było ciut powyżej połowy a teraz mam max ) i będę musiał zacząć walkę z essem :/


[ wiadomość edytowana przez: MacFly dnia 2008-01-08 16:43:38 ]
  
 
ja mam to samo w aucie wali benzyna masakrycznie dławi sie na wolnych obrotach, czasami dlawi sie podczas jazdy, komputer resetowalem i dalej nic, zamowilem nowe kable i swiece moze to cos pomoze jak nie to trza bedzie walczyc dalej... pozdrawiam
  
 
Sluchajcie,komp jest b tani do tego modelu i jego wymiana to 1min wiec podjezdzasz na szrot i zakladasz na chwile i juz widzisz - pomoglo to extra,placisz i jedziesz dalej
  
 
powiedz cie mi jeszcze jak to jest z zaplonem? w tym silniku niby nie ma aparatu wiec niemozna ustawiac... ale cos mi sie nie podoba :/ jakby detonowal :/ ale mozliwe ze wydaje mi sie przez to ze przelewa paliwo...
  
 
proponuję jeszcze sondę lambde sprawdzić... to też może być przyczyna palenia takiej ilości paliwa i trzęsienia podczas jazdy.
  
 
Na moje oko to tez sonda. Może sama sonda jest ok, ale wtyczka coś nie kontaktuje i trzeba ją przeczyścić.
  
 
Sonda dziala i kontaktuje... w przeciwnym wypadku nie dalo by sie jej zmierzyc... a dziala i chodzi w dobrym zakresie...
  
 
Cytat:
2008-01-09 00:22:53, adi_85 pisze:
proponuję jeszcze sondę lambde sprawdzić... to też może być przyczyna palenia takiej ilości paliwa i trzęsienia podczas jazdy.



jak to sie sprawdza moze tez bym sobie sprawdzil bo mi wg mnie za duzo pali
  
 
Mam ten sam problem, już się na mnie mechanik obraził jedyny w mieście od forda bo chyba nie wie co mu jest. Czujniki dobre, połączenia też, filtry, przewody, świece, wtryskiwacz, komputer, sonda, wszystko wyeliminowałem przez sprawdzenie lub wymianę i nic to nie dało, dopiero jak przytkałem mu gąbką dolot powietrza to spadło spalanie i nie kopci, silnik dobrze chodzi no ale tak nie powinno być i chciałbym to zlikwidować ale już nie mam pomysłów. Może coś z zapłonem jest bo jak było źle do w czasie jazdy czuć było jak silnik przerywa jakby wypadał zapłon albo się dławił tymi 20 litrami, oleju nie przybywało, a katalizator też dobry. Może ktoś wie czy zatkany tłumik środkowy może to powodować bo też mam taką myśl.
  
 
no u mnie tez jara jak smok!!! przy spokojnej jezdzie w trasie ponad 11 litrow kopci a po miescie juz nie wypowiem sie lepiej... a najgorsze jest to ze nie mam lekkiej nogi za duzo na mechanice sie nie znam ale podejzewam ze auto nie spala mi calkowicie mieszanki bo zapach spalin jest jaki jest... druga sprawa ze z tlumika mi kopci na wolnych obrotach (a oleju nie ubywa) jak puszczam na luz faluja mi obroty... podpinalem pod kompa i nie wykrylo mi usterki np sondy... tez mi chodzi po glowie przytkany tlunik
  
 
dla tych ktorzy maja ten sam problem chce powiedziec ze dolegliwosc nie ustepuje po:
wymianie sondy
wymianie kabli
wymianie swiec
wymianie komputera
przeczyszczeniu przepustnicy....

silnik dalej pali astronomiczne ilosci paliwa... czasami go przymuli i nie wkreci sie do odcinki... zostaje jeszcze opcja wymiany PODCISNIENIOWEGO REGULATORA CISNIENIA PALIWA jednak masakra gdziekolwiek to dostac... nowy regulator mozna kupic jedynie przez servis i kosztuje 570zl wiec chyba to jakies nieporozumienie
pozdrawiam i licze na jeszcze jakies pomocne wypowiedzi...

[ wiadomość edytowana przez: Daniels86 dnia 2008-02-01 15:41:59 ]
  
 

dla tych ktorzy maja ten sam problem chce powiedziec ze dolegliwosc nie ustepuje po:
wymianie sondy
wymianie kabli
wymianie swiec
wymianie komputera
przeczyszczeniu przepustnicy....

silnik dalej pali astronomiczne ilosci paliwa... czasami go przymuli i nie wkreci sie do odcinki... zostaje jeszcze opcja wymiany PODCISNIENIOWEGO REGULATORA CISNIENIA PALIWA jednak masakra gdziekolwiek to dostac... nowy regulator mozna kupic jedynie przez servis i kosztuje 570zl wiec chyba to jakies nieporozumienie
pozdrawiam i licze na jeszcze jakies pomocne wypowiedzi...
  
 
Cytat:
2008-01-13 20:23:27, kb13 pisze:
dopiero jak przytkałem mu gąbką dolot powietrza to spadło spalanie i nie kopci, silnik dobrze chodzi no ale tak nie powinno być i chciałbym to zlikwidować ale już nie mam pomysłów.


A sprawdzałeś czy nie ciągnie lewego powietrza - zdejmij rure powietrza przed przepływomierzem i przytkaj ręką. Powinien ciągnąć, ale silnik sie powinien zdławić. Jak zacznie chodzić normalnie to masz gdzieś lewe powietrze. A może wtryski nieszczelne - uszczelki?
  
 
Cytat:
2008-02-01 15:56:15, Daniels86 pisze:
dla tych ktorzy maja ten sam problem chce powiedziec ze dolegliwosc nie ustepuje po: wymianie sondy wymianie kabli wymianie swiec wymianie komputera przeczyszczeniu przepustnicy.... silnik dalej pali astronomiczne ilosci paliwa... czasami go przymuli i nie wkreci sie do odcinki... zostaje jeszcze opcja wymiany PODCISNIENIOWEGO REGULATORA CISNIENIA PALIWA jednak masakra gdziekolwiek to dostac... nowy regulator mozna kupic jedynie przez servis i kosztuje 570zl wiec chyba to jakies nieporozumienie pozdrawiam i licze na jeszcze jakies pomocne wypowiedzi...



czujnik położenia przepustnicy, termostat - sprawdzałeś?
  
 
A takie proste pytanko - byles pod komputer podpiety zeby bledy sprawdzic??
  
 
A jak można sprawdzić sonde domowym sposobem??
I gdzie jest ta wtyczka od tej sondy żeby ją przeczyścić??
Miałem auto podpięte pod komputer i niema żadnych błędów.....
Ale sonde bym sprawdził, tylko jak....?
  
 
czyli wiem ze to nie jest wina komputera;] mam takie same objawy... auto nie trzyma wolnych obrotow gasnie, jak mu dam malutko gazu to szarpie a czasami jak mu dam pelnego buta to zamiast przyspieszac zwalnbie... juz mam dosyc szukania i kombinowania.... a paliwo wciaz drozeje, a essi pali jak 3 litrowa bawara;/