Jeszcze raz o zderzkach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wczoraj miałem kontrole i panowie niebiescy doczepili się zaraz braku zderzaków to ich uswiadomiłem z przepisami i dali se spokuj ale zaczeli w ten sobsób jak pan znasz tak przepisy to masz pan atest na końcówke wydechu ? i potem zawołał atest na podświetlanie tablicy które sar robiłem jaja jak arbuzy !!! i zauważył jeszcze u mnie CB radio i wołał zezwolenie którego nie mam skończyło się na tym ze kazał mi CB zdemontować i dziś zdemontowałem ale bez zderzaków mogę sobie jezdzić
  
 

Ale yaya
A o atest na dywaniki nie pytali? hehe
Przydało by się zrobić jakąś stronkę z wersją do druku i zamieścić na niej wszystkie przepisy które pozwolą nam przetrwać w świecie policjantów o chorych ambicjach. Ale to chyba walka z wiatrakami - taki jak chce to sie zawsze do czegos przyczepi. Bedzie kilka godzin auto trzepał żeby znależć najmniejsze uchybienie. Bo on musi mieć ostatnie słowo. Najlepsze by było jakby tak co chwile coś znajdował a my mu na to odpowiedni przepis cytujemy. Ale by sie koleś wqwił Pewnie by jeździł za takim "prawnikiem" cały dzień czychając na najmniejsze wykroczenie albo by coś zmyslił
Ale rozumiem że mandata żadnego nie dałeś sobie wcisnąć? Dobrze że przynajmniej nie wtopiłeś


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2003-08-03 16:29:38 ]
  
 
no i widzisz... Wystarczy miec odpowiedni przepis i jest inna rozmowa.
Najgorsze jest to ze ja mam sterczacy hak...
  
 
A jaki przepis pozwala na jezdzenie bez zderzakow? Serio pytam, takie autka bez zderzakow mi sie podobaja i moze kiedys sie przyda
  
 
tutaj byl topic o zderzakach ( a raczej ich braku ) w kancie:
zderzaki a przepisy
  
 
Mandatu nie dostałem, a nie am takiego przepisu który pozwala jezdzić bez zderzaków ale jest taki który mówi w jakim pojezdzie wymagane są zderzaki chodzi o ostare krawedzie i wysokość pojazdu od ziemi
  
 
ok ja sie teraz zastanawiam czy w maluchu by to przeszło
a wyglądało by ciekawie
  
 
Cytat:
2003-08-03 17:12:10, lukaszc pisze:
ok ja sie teraz zastanawiam czy w maluchu by to przeszło
a wyglądało by ciekawie



Przejsc by przeszło bo jesli pod Kanta sie nie da wiechac to Kaszla tez to dotyczy tak samo. Ale czy wygladalo by to ciekawie to nie wiem. Podoba mi sie na chromach, jesli ma wogole nie byc to by trzeba jakos wykonczyc blache, przynajmniej z przodu. Moze lekko wyprofilowany spoiler jak w klasycznych rajdowych Kantach? oczywiście nieco inny ksztalt ale ta sama koncepcja
  
 
Cytat:
2003-08-03 17:07:46, Koniu pisze:
tutaj byl topic o zderzakach ( a raczej ich braku ) w kancie:
zderzaki a przepisy



Aaaa, dzieki
  
 
według mnie maluch na chromach i maluch bez zderzaków to dwa najładniejsze stylizacje.
  
 
jak dla mnie to do malucha bez zderzkow nie mam przekonania. wtglada poprostu brzydko (jak dla mnie) ale to rzecz gustu.
  
 
wuglada zajebiscie jewszcze tylko poszerzone nadkola i full wypas
  
 
mnie też się maluch bez zderzaków podoba, ale pod warunkiem, że ma glebę porządną ...