Odkręcic nieodkręcalne!!!

Sprawa ma się nastepująco. Zabrałem się za wymianę filtrów i oleju. Z filtrem powietrza nie było prawie zadnych problemów ale za to z spuszczeniem starego oleju wielkie. Spędziłęm 3 godziny w kanale starając odkrecic srube od spuszczania oleju i nici. Najpierw 13 nasadową, płąskimi - zniszczyłem srubę. Pilnik i przerobiłem na 12 i co dalej nici, juz mam dość. Znacie jakiś dobry sposób albo fachowca w obrebie wrocławia który by mi pomógł??
Ps. Przy prostokątnym filtrze dostałem taką małą gąbeczkę której wczesniej nie miałem. Mam ją gdzieś wsadzić bo pasuję w obudowie filtra na samum dnie po lewej stronie(odpowietrzanie głowicy).

Mówisz ze da tak radę?? Spaw wytrzyma, to w sumie mała sróbka??

mozesz ja troche podgrzac a potem nasadowy + kawalek rurki do jego przedluzenia, lapiesz na samym koncu tej rurki i musi pojsc

a ta gabke masz wsadzic tam po lewej stronie w obudowie filtra


[ wiadomość edytowana przez: radekbox dnia 2008-03-04 10:15:50 ]

Mlotek z 2kg i walnac dobrze w leb sruby - pomaga i to czesto

Młotkiem już waliłem i to nie raz ani dwa. Czyli spawanie odpada. A w renomowanych warsztatach jak rozwiązują takie problemy??

Spokojnie możesz przyspawać dłuższy pręt do śruby, co najmniej fi 12 potem za sam pręt ciągnij a jak mało to rureczka na niego. Jak przyspawasz pewnie to nie urwiesz a puści na pewno. Nie ty pierwszy będziesz to robił i pewnie nie ostatni, uważać trzeba oczywiście, ale zapalić się tam specjalnie nie ma co a na pewno już nie olej w misce. Taniej wyjdzie ci kupić sobie nakrętkę 12 o twardości powyżej 8 i naspawać ją na miejsce zeszlifowanej "13". więcej się nie obrobi przy odkręcaniu.

Elektrycznie, półautomat chyba bezpieczniej poza tym możesz to zrobić "twardszą" elektrodą albo drutem, nagrzewać nie musisz zbyt długo jak w przypadku palnika wiec i szybciej.

Ewentualnie zawsze można wziąć dobrą żabę.

Cytat:

2008-03-04 11:38:36, Kris75 pisze: Elektrycznie, półautomat chyba bezpieczniej poza tym możesz to zrobić "twardszą" elektrodą albo drutem, nagrzewać nie musisz zbyt długo jak w przypadku palnika wiec i szybciej.

tylko o migomacie myślałem elektrodą to troszkę za bardzo by się zagrzało.

ja robilem to dzis i polecam wpasc na kanał i zaba zrobic, nie ma bata zeby nie poszlo