MotoNews.pl
  

[126p] Cos stuka!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam maly problem i chce sie dowiedziec co jest nie tak ... Jade sobie ladnie, wrzucam IV bieg i powyzej 70 - 75 km/h cos zaczyna stukac (taki metaliczny denerwujacy odgłos)...cos w skrzyni bo jak wrzuce luz to niema tego stukania, cos podobnego dziej sie przy II biegu na wysokich obrotach...wiecie co to moze byc?? ?? ??

POZDRO


[ wiadomość edytowana przez: Gie dnia 2006-07-16 22:14:55 ]
  
 
czytałeś kiedyś regulamin tego forum jak tytułuje się wątki itd ???



to nie skrzynia tylko tzw spalanie stukowe sprawdź zapłon
  
 
Sorki...

Dziex...w sumie to musze wyregulowac zaplon jeszcze...ale myslalem ze to cos w skrzyni...dziex jeszcze raz...

POZDRO
  
 
Cytat:
2006-07-16 22:11:03, lukaszc pisze:
(...) sprawdź zapłon


albo zalej paliwa wysokooktanowego
  
 
v-pover racing i jest cisza to jest moj sposob na stukowe
  
 
...V power??? Panie nie stac mnie ...Leje caly czas pb98...wystarczajco duzo kosztuje

POZDRO
  
 
witam odswiezam ten choć wogule nie chodzi nic o stukowe spalanie
wymienialem dzis przeguby i zabieraki bo wyje***e byly...norma.
spoko wszystko wymienilem(robilem juz to 10ki razy) poskładane-->jade...a tu cos wali na biegu jakby sruba koła jak sie ma za długie tyle ze na 1ce i 2ce no i wstecznym bo 3ka i 4ka cichutko...takie nierównomierne stukanie...co to moze być...??
mogłem cos spierniczyć przy składaniu...w co powątpiewam ale prosze o pomysły
pozdrawiam
aha zapomniałem dodac ze jak go rozpędzam na 1ce(i troszke na 2ce) mocno wysoko na gazie to stuka/szarpie/huczy i cholera wie jakie dzwieki jeszcze są !!



[ wiadomość edytowana przez: qbara dnia 2006-11-28 22:37:06 ]
  
 
A olej w skrzyni masz? Sprawdz

Jak kiedys zgubilem olej to walsnie 1,2,3,R mialem rewelacyjne dzwieki w czasie jazdy (a wracalem z Poznania!), ludzie sie ogladali na ulicach we wszystkich miasteczkach Jechac sie dalo spokojnie bo na 4 cichutko sobie normalnie jechal, problem sie zaczynal przy redukcji na nizsze A na wstecznym strasznie szarpal...

Lapek
  
 
Cytat:
2006-11-29 00:31:40, Lapek_Gdansk pisze:
A olej w skrzyni masz? Sprawdz Jak kiedys zgubilem olej to walsnie 1,2,3,R mialem rewelacyjne dzwieki w czasie jazdy (a wracalem z Poznania!), ludzie sie ogladali na ulicach we wszystkich miasteczkach Jechac sie dalo spokojnie bo na 4 cichutko sobie normalnie jechal, problem sie zaczynal przy redukcji na nizsze A na wstecznym strasznie szarpal... Lapek


OLEJ NA BANK JEST BO ZALWEALEM PRZY REMONCIE SILNIKA NOWY DO SKRZYNI I NIEMA WYCIEKÓW...
  
 
Podłączę się pod temat, chociaż u mnie stuka w zawieszeniu. Podczas jazdy po dziurach/nierównościach/szutrze/żwirze z okolic prawego przedniego koła słychać dość głośne stukanie, nawet przy niewielkiej prędkości. Nie mam pojęcia, co to może być, zrobiłem kilka fotek tego wspaniałego zawiasu, może wpadniecie na jakiś pomysł?

Fotki zawiasu
  
 
za duzo tam nie ma co pukac:
-zwrotnica, wyczujesz luz reką
-lub guma na amorze, ta z dołu lub z góry
-lub wahacz
-lub cos z resorem, podstawka pod nim
- nie wiem, czy od przekładni moze cos pukac, bo nigdy takiej nie miałem.

z rególy jest to zwrotnica, wiec pomacaj ją... chwyc za beben i poruszaj góra dół.

pzdrv
  
 
sprawdz łozyska i czy są one odpowiednio dokręcone
  
 
Pany a u mnie przy hamowaniu jest puk i cisza hamuje hamuje, popuszczam pedał naciskam jeszcze raz i znów puk ilekroć naciskam na pedał tylekroć słyszę stuk, pompa trzyma się bardzo dobrze ściany co to może być, aha występuje tylko w czasie jazdy.
  
 
Moze beben jest luzny, mailem tak jak niedokreiclem kola. Wtedy beben przy chamowaniu pukal jak opieral sie o szpilki
  
 
a ja miałem identyczne objawy jak miałem małe pęknięcie na belce przy podstawce resora-wtedy przy hamowaniu blacha o blache przeskakując pukała
  
 
Cytat:
2008-06-20 23:53:41, szachu pisze:
a ja miałem identyczne objawy jak miałem małe pęknięcie na belce przy podstawce resora-wtedy przy hamowaniu blacha o blache przeskakując pukała


no i u mnie to chyba właśnie tak stuka, bęlkę z prawej strony mam przerdzewiałą i cofniętą do góry...
  
 
Cytat:
2008-06-20 19:29:26, stachu_poznan pisze:
za duzo tam nie ma co pukac: -zwrotnica, wyczujesz luz reką -lub guma na amorze, ta z dołu lub z góry -lub wahacz -lub cos z resorem, podstawka pod nim - nie wiem, czy od przekładni moze cos pukac, bo nigdy takiej nie miałem. z rególy jest to zwrotnica, wiec pomacaj ją... chwyc za beben i poruszaj góra dół. pzdrv



Dzisiaj pomacałem tu i ówdzie I nadal nie wiem, czemu puka na dziurach. Raport:

- zwrotnica: niedawno zakładana, nie wyczułem luzów,
- amor: niedawno zakładany, gumki wydają się być w porządku, luzów nie wyczułem,
- wahacz: próbowałem nim poruszać, nie wygląda żeby coś gdzieś było luźne, ale szczerze mówiąc, nie wiem dokładnie na co zwrócić uwagę,
- resor: stabilny jak skała,
- bęben: jedyny ruch, jaki może wykonać, to obrotowy także łożysko itd. chyba ok?

Może coś przeoczyłem? Macie jeszcze jakieś pomysły? Dodam, że stukanie jest dość ostre (a nie głuche i przytłumione), mam wrażenie jakby coś lekko uderzało o budę (z okolic mocowania wahacza? ). Nie słyszę tego stukania jak bujam autem w miejscu.


[ wiadomość edytowana przez: SAL dnia 2008-07-02 16:31:43 ]
  
 
zdjęcia masz na podniesionym zawiasie, a jak wygląda sprawa gdy stoi na kołach ? resor opiera sie o odboje ? może to resor dobija na nierównościach o odboje ?
  
 
Cytat:
2008-06-20 22:31:14, CEHU pisze:
Pany a u mnie przy hamowaniu jest puk i cisza hamuje hamuje, popuszczam pedał naciskam jeszcze raz i znów puk ilekroć naciskam na pedał tylekroć słyszę stuk, pompa trzyma się bardzo dobrze ściany co to może być, aha występuje tylko w czasie jazdy.


Ja taki objaw miałem jak się poluzowała przekładnia kierownicza (odkręciła się od ściany grodziowej).
  
 
Cytat:
2008-07-02 17:39:20, GR235I3K pisze:
zdjęcia masz na podniesionym zawiasie, a jak wygląda sprawa gdy stoi na kołach ? resor opiera sie o odboje ? może to resor dobija na nierównościach o odboje ?



Nie przyglądałem się, ale resor jest seryjny, a bil go trochę podniósł, także raczej nie o to chodzi, poza tym stuka tak samo nawet przy 20 km/h na żwirku pod domem, a wtedy raczej nie dobija Może buda pęka?