Mocowanie akumulatora według załącznika J.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ma może ktoś fotki, albo pokazać jak ma to wyglądać?
I jakieś wymiary minimalne.
Z góry THX
  
 
Cytat:
2007-03-21 22:44:56, Chwiej pisze:
Ma może ktoś fotki, albo pokazać jak ma to wyglądać? I jakieś wymiary minimalne. Z góry THX



Proponuje zajrzeć tutaj do działu załacznika J




[ wiadomość edytowana przez: 5Turbo dnia 2007-03-21 23:15:58 ]
  
 
Chodzi mi o fotki jak wy macie porobione
  
 
wystarczy orginalne mocowanie i dobry pasek do spinania ładunku, ze sciagaczem (z zapadką).
  
 
Ja musze sobie też coś zmotać. Na jednych zawodach nawet tego niesprawdzali a na ostatnich 5 razy podchodziłem do BK na linke na gumke na taśmex, koleś łabał za rączke i wyszarpywał jak drgneło to nie przechodziłem ale ziom jakiś walniety był chwilami myslałem że mi klemy pourywa tak szarpał
Ale w końcu zabrałem ojcu z auta mocowanie o dziury zachaczyłem i było git
  
 
A ma ktos moze baterie z tylu? Jak rozwiazaliscie mocowanie majac do dyspozycji podloge bagaznika bez dziur?
  
 
a żeś mnie yapko wystraszył... już myślałem że chwiej powrócił

A co do mocowania... ja bym dospawał taką podstawke pod aku co by się nie przesuwał i można by go było przypiąć.

[ wiadomość edytowana przez: 130TC dnia 2008-03-12 20:56:05 ]
  
 
Ja jeszcze nie mam ale myslalem zeby w fiacie tak wlasnie zrobic. mialem w planie uchwyt na akumulator od malucha wspawany do podłogi bagażnika i ewentualnie wzmocniony i poprawiony
  
 
ja mam taką blachę z micry w kszkałcie litery u z uszami jak w większości japońskich aut i złapane długimi szpilkami do podłogi
  
 
No wlasnie myslalem nad szpilkami i katownikiem aluminowym na gorze ale pomysl z ta blacha albo czymkolwiek w ksztalcie U jest niezly...
  
 
ja sobie takie cos zrobilem i potem dospawalem do podlogi...


  
 
Cytat:
2008-03-12 21:03:13, yapko pisze:
No wlasnie myslalem nad szpilkami i katownikiem aluminowym na gorze ale pomysl z ta blacha albo czymkolwiek w ksztalcie U jest niezly...

u mnie się to sprawdza a akumulator nawet nie drgnie