Diall 997. Poldek on Patrol.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziś miałem kontrole drogową. Jedną z wielu i pewnie jedną z
kilku tysięcy jakie dziś były w Polsce. Ale nie do tego zmierzam.
Mianowicie zaskoczyło mnie to co powiedział mi pan władza.
Jak wiadomo takie sprawdzanie danych troszke trwa i z jednym z gości zacząłem sobie gadać na różne tematy aż doszło do "Polonez, a Octavia".
Pan władza powiedział, że chętnie z powrotem zamieniłby Skode
na Poldomierza, bo Poldkiem to można było wjechać pod najwię-
kszy krawężnik w sam środek blokowiska i człowiek sie nie
martwił, że mu coś odpadnie. A teraz to muszą zostawić samochód
(Octavie) gdzieś na parkingu i dymać na piechote, bo były przypadki że ich znajomki z roboty zostawiali na krawężnikach miski olejowe, jakieś tam osłonki i inne duperele...nie mówiąc o pościgach za odpadającym kołpakiem.
Jestem ciekaw ilu policjantów ma podobne zdanie ?
  
 
No szczegolnie ze karetki i policyjne miały wzmacniane osłony pod miską olejową..... Ile razy swoim parkowałem "do zgrzytu".....
  
 
EEE chyba lekka przesada. Skoda nie ma aż tak małego prześwitu, a ponadto ja swoim też często haczę o progi zwalniające na osiedlach, o krawężniki. To zalezy jak się podjedzie, bo ja już mam opanowaną technikę i klasa nic nie haczy
A PAN WŁADZA nie mówił nic o tym jak się jeździ na tasie, po normalnych ulicach w mieście, bez krawężników? Nie wiem czy byłby taki chętny zamienić się na Poldka
  
 
Hehe,mój DF ma tak miękki zawias,że parkowanie przy wyższym krawężniku zawsze kończy się przemiłym dźwiękiem przywalenia osłonami miski w krawężnik .Kombi ma fajne,sztywne zawieszenie,ale niestety standardową osłonę miski...Ja chcę wzmacnianą!
PS.A w ogóle to znowu czuję nadciągającą,debilną dyskusję typu co jest lepsze:sraczka czy zatwardzenie
  
 
Cytat:
PS.A w ogóle to znowu czuję nadciągającą,debilną dyskusję typu co jest lepsze:sraczka czy zatwardzenie


hi hi hi DOBRE!!!!!
  
 
Mój szwagier jest policjantem i ostatnio rozmawialismy sobie o samochodach policyjnych. M.in. o Octaviach. I prawdą jest, że nasi stróże prawa rozbijają w nich miski bardzo często. Potem te samochody stoją w garażach zamiast jeździć po ulicach - bo nie ma kasy na naprawy (tego jakoś nikt nie chce sponsorować). Co nie oznacza, że Poldków nie rozbijają, po prostu są znacznie tańsze w naprawach. A porównywanie Poloneza z Octavią to chyba nieporozumienie.
  
 
Kiedys czytalem ze w octaviach jest bardzo malo miejsca dla pasazera z tylu. I policjanci maja sporo problemow zeby upchnac z tylu aresztowanego, szczegolnie jak jest troche mocniejszej postury. Zreszta ponoc wsadzenie to jest drobnostka, przy problemach z wyciagnieciem aresztowanego z octavii, szczegolnie jak sie delikatnie zapiera.
  
 
No Panowie!
Mam przyjemność służbowo podróżować octavią praktycznie każdego dnia! Miejsca jest full! wygoda komfort bez porównania z poldolotem, z tyłu nawet 2m facet nie będzie miał problemów! bardzo ekonomiczne auto! przy prędkościach dochodzących na autostradach niemieckich 200km/h spala średnio 6 literków ON!
A jak dotąd z krawężnikami nie mam problemów! autko dość skromne! ale wszystko w elektryce! fotele z windą nawet z dodatkową poduszką regulującą podparcie kręgosłupa! Po prostu passat w czeskiej produkacji! ale do passata dużo jej brakuje!
w każdym razie rekordy osiągów dla silnika 1.9TDI 90KM to Vmax którą osiągnąłem 202km/h, a silnik 1.9TDI 110KM Vmax to (nie wiem zamknąłem licznik na 220km)

Tak więc porównywanie poldka do takich nowych aut innej klasy jest bezsensowne! poldek idzie w dół!

Ale mogę wam podać moją opinię na temat Poldek vs Kadett bo smakuję i jednego i drugiego!

Zaleta mojego Kadetta 1.6i po lekkim tuningu 90KM!
Do zalet tylko mogę podać silnik! przyspieszenie do 100km/h - wyrabia się przy 2 osobowym obciążeniu w 10,2 sekundy! mała masa pojazdu 920kg! vmax jaką osobiście osiągnąłem to 188km/h!
silnik ciągnie odjazdowo! zresztą OHC! no i jego duża żywotność u mnie w tej chwili 180 tyś km/ i zero problemów!, małe spalanie średnia 6l/100, wygodnie się siedzi! Pozycja sportkowa! Bardzo komfortowa!
I to jedyne zalety!

Poldek z silnikiem 1.6 wychodzi gorzej pod względem osiągów ale na naszych drogach spisuje się rewelacyjnie! Kadzio wysiada!

a wady w moim kadziu:
oj dużo!
1. bardzo denerwuje mnie kolumna kierownicza! kasowanie luzu nie pomogło! przy jeździe po dziurach słychać stuki s listwy!
2. zbyt miękkie zawieszenie! w cztery osoby czuję się jak bym stanął dęba!
3. bardzo słaba i cienka blacha! jak już korozja wejdzie to ulala!
4. bardzo denerwująca klapa bagażnika a dodam że to sedan!
5. skrzypiąca tapicerka nie do opanowania!
6. Fajnie się wsiada gorzej z wyjściem!

Więc generalnie!
Po naszych drogach wolę poldka! Lepiej znosi dziurki i wogle jest bardziej przyjazny dla kierowcy, za to na drogach bez dziur i krętych wolę kadzia!
  
 
Hehe przypomniałem sobie,jak kiedyś jadę z ojcem jego Corollką.
Ja prowadzę,droga gruntowa,ojciec się piekli,zeby uważać,bo o coś podwoziem obetrzemy.Ja sobie myślę,o co tu obetrzeć,przecież jest całkiem równo,nagle szurrr...
Byłem po prostu przyzwyczajony do Poloneza,dla niego to było tam całkiem równo,ale nie dla Toyki
  
 
Widze, ze Kolega Wala nie jezdzi na tylnym siedzeniu w swojej Octavii, tylko naczytal sie prospektow. Octavia, tak jak i Golf IV, Audi A3, Seat Leon (ta sama plyta podlogowa) slyna z ciasnoty z tylu - Polonez jest tu znacznie lepszy.
Co do wlasnosci jezdnych rzecz jasna Polonez nie ma szans w przeciwienstwie do ceny

Pozdrawiam
Adamus


PS
Acha - i to spalanie: 6 l moze tak, ale raczej jest to srednie spalanie, a nie przy jezdzie autostradowej "do 200 km/h"
  
 
Cytat:
2003-07-11 07:32:33, WALA pisze:

Po prostu passat w czeskiej produkacji! ale do passata dużo jej brakuje!




jak pisał przedmówca jest to czeska wersja Bory bo czeska podróbką Passata jest Superb
  
 
Polonez najezdzajacy szybko na krazweznik nie zostawiajacy tlumika albo miski hmmm ciezko mi w to uwiezyc ?
Fakt ze Golf 4 bo z nim mialem wiele doswiadczen to jakas parodia jesli chodzi o przeswit bo raz z kumplem zjechalismy z drogi i zostawilismy ta plastikowa oslone na 1 korzeniu jaki byl. Co to predkosci 200kmh 1.9T w najlepszej wersji czyli 150km to musi byc dluuga trasa poniewaz 1.6 FSI 106 konia to tak przy 170 juz robi sie taka jazda zeby jechac szybciej musi byc z gorki. Miejsce z tylu gdzie tam jest wygodnie !!!!! moje odczucie bylo takie ze siedzialo sie bardzo podobnie jak w polonezie nawet troche gorzej bo ogolnie z tylu sprawia wrazenie mniejszego i wg mnie to zadnych rewelacji tam nie ma.
Dalsze porownania beda wygladac tak jak powiedzial kaovietz
Octavia to jakies 3 epoki dalej niz polonez EOT
  
 
a tak z innej beczki!

Np Wolkswagen wszelkie nowinki technologiczne testuje właśnie w skodzie! dopiero jak wszystko jest oki to pakuje je do swoich bryczek! Dobra strategia na nei psucie sobie renomy! A biedacy w skodzie zaś męczą się żeby rozwiązać problem i jak rozwiązą to Panowie z WW nowinkę dopracowaną myt do siebie!
  
 
Cytat:
2003-07-11 13:41:56, WALA pisze:
a tak z innej beczki!

Np Wolkswagen wszelkie nowinki technologiczne testuje właśnie w skodzie! dopiero jak wszystko jest oki to pakuje je do swoich bryczek! Dobra strategia na nei psucie sobie renomy! A biedacy w skodzie zaś męczą się żeby rozwiązać problem i jak rozwiązą to Panowie z WW nowinkę dopracowaną myt do siebie!



Wala, tylko część jest prawdy w tym co piszesz... Jednak "poligonem doświadczalnym" dla VW była Skoda Fabia a nie Octawia... Jak wspomniał Adamus, Octawia oparta byla na płycie podlogowej VW czwartej generacji i przejęła wszystko od niego.... Stylizacyjnie jednak ją zmieniono, szczególnie to, że ma olbrzymi kufer, jednak poszło to kosztem właśnie miejsca na tylnych fotelach... A Fabia właśnie była jakby takim królikiem doświadczalnym dla VW Polo... Seat IBIZA/CORDOBA/VARIO podobnie dla poprzedniej wersji Polo... Dobrze jednak zauważyłeś, że jest to dobra strategia na nie popsucie sobie renomy ...
  
 
Cytat:
2003-07-11 08:28:29, adamus pisze:
Widze, ze Kolega Wala nie jezdzi na tylnym siedzeniu w swojej Octavii, tylko naczytal sie prospektow. Octavia, tak jak i Golf IV, Audi A3, Seat Leon (ta sama plyta podlogowa) slyna z ciasnoty z tylu - Polonez jest tu znacznie lepszy.
Co do wlasnosci jezdnych rzecz jasna Polonez nie ma szans w przeciwienstwie do ceny

Pozdrawiam
Adamus


PS
Acha - i to spalanie: 6 l moze tak, ale raczej jest to srednie spalanie, a nie przy jezdzie autostradowej "do 200 km/h"


Tym razem Zgadzam sie z kol. Adamusem w całej rozciagłosci
  
 
Ja tylko wiem że Mililyjne Oktawie maja KUREWSKO mało miejsca z tyłu.
Ja mam 1,80 wzrostu, i po 15min podróży nie było części ciała która by mnie nie bolała.

Nóg to wogóle nie ma gdzie położyć, siedzisko nie dość że plastikowe to strasznie krótkie,przed nosem pleksa zachaczająca o kolana, a nad głową zaraz dach....

sorry, ale w Trabancie jest zdecydowanie więcej miejsca!



Co innego Policyjne Polonezy......luksus poprostu
  
 
Cytat:
2003-07-10 23:42:16, kaovietz pisze:
Hehe,mój DF ma tak miękki zawias,że parkowanie przy wyższym krawężniku zawsze kończy się przemiłym dźwiękiem przywalenia osłonami miski w krawężnik .Kombi ma fajne,sztywne zawieszenie,ale niestety standardową osłonę miski...Ja chcę wzmacnianą!
PS.A w ogóle to znowu czuję nadciągającą,debilną dyskusję typu co jest lepsze:sraczka czy zatwardzenie



Całe wzmocnienie polega na założeniu wiekszej ilości kątowników - ja mam 5 ( albo 6 - nie pamiętam ) i zazwyczaj na wysokim krawezniku parkuje ze zgrzytem
  
 
Cytat:
2003-07-11 14:48:19, Cosmo pisze:




Co innego Policyjne Polonezy......luksus poprostu



Nie odczułem tego przy ostatniej kontroli
Z tyłu było tak mało miejsca że siedziałem rozkraczony jak....
  
 
Cytat:
2003-07-11 19:49:21, danield pisze:

Nie odczułem tego przy ostatniej kontroli
Z tyłu było tak mało miejsca że siedziałem rozkraczony jak....


Bo panowie policjanci z foteli robia lezaki do opalania sie.
  
 
Adamus. Po raz pierwszy muszę się z tobą nie zgodzić. Żeby było śmieszniej to nie w kwestii technicznej, ale życiowej
Cytat:
Widze, ze Kolega Wala nie jezdzi na tylnym siedzeniu w swojej Octavii, tylko naczytal sie prospektow. Octavia, tak jak i Golf IV, Audi A3, Seat Leon (ta sama plyta podlogowa) slyna z ciasnoty z tylu - Polonez jest tu znacznie lepszy.



Jechałem kilkadziesiąd kilometrów Octavią jako pacjent z tyłu. Jak wyglądam to wiesz, a jak ktoś mnie nie widział to wygladam jak przerośnięty szescian 2x2m. Muszę powiedzieć, że co prawda osoba siedząca jako pasażer z przodu była niska i się nieco wsunęła, ale miałem naprawdę DUŻO miejsca z tyłu. Jechało mi się dobrze na wesele, a jeszcze lepiej z wesela . Tak więc nie mogę się z tobą zgodzić że w Octavi z tyłu jest mało miejsca. Biorąc pod uwagę szeroko otwierające się drzwi to nie mialem problemów z wsiadaniem i wysiadaniem.