Sie nie chwale (osiągi)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mierzylem wczoraj!!!
0-100 15,9
60-80 6s na 4
80 120 18s
400 m 20,78
no to wszystko a wasze??
pmiary byly robione kilka razy
  
 
Nasze na 400m znajdziesz TUTAJ
  
 
dodam ze bylo to na gazie dwie osoby na pokladze dbejzalem wasze no i jestem z siebie zadowolony he he
  
 
Nasze w większości też były na gazie i tez dwie osoby w środku.
  
 
Cytat:
i tez dwie osoby w środku



No no.Wszyscy wozili Jania tam i z powrotem
  
 
No , i każdy woził ten sam "balast" podczas pomiarów....
  
 
Cytat:
2002-11-29 11:29:37, OLI_F50 pisze:
No , i każdy woził ten sam "balast" podczas pomiarów....



Balast... przecież taki gruby to ja nie jestem. A teraz jeszcze schudłem (ach ten dyplom )
  
 
Cytat:
przecież taki gruby to ja nie jestem. A teraz jeszcze schudłem (ach ten dyplom )




Tylko nam nie popadnij w anoreksję
  
 
Cytat:
2002-11-29 07:20:15, Gigant22 pisze:
mierzylem wczoraj!!!
0-100 15,9
60-80 6s na 4
80 120 18s
400 m 20,78
no to wszystko a wasze??
pmiary byly robione kilka razy



no nie wiem czym mozesz sie chwalic...totalna seria
 
 
..hoho! diabelna to siła! nic dodać.. idzie jak zwykłe Seicento S nie mierzyłem ale u mnie 100 jest bodajże na dwójce ..przy 6500-7000obr i to dosyc szybko..(nie działa linka od taśmy grozy bo ze strachu sie zerwała!)

[ wiadomość edytowana przez: Ireq dnia 2002-11-30 12:01:50 ]
  
 
Cytat:
2002-11-30 11:57:09, Ireq pisze:
..hoho! diabelna to siła! nic dodać.. idzie jak zwykłe Seicento S nie mierzyłem ale u mnie 100 jest bodajże na dwójce ..przy 6500-7000obr i to dosyc szybko..(nie działa linka od taśmy grozy bo ze strachu sie zerwała!)



To zmierz! Bo takie "bodajze" to nic nie znaczy. Zdaje sie, ze ten silniczek ma jakieś 78-80KM (i to przy oryginalnym wtrysku, a nie gazniku) przy 6000obr. I jezeli zostawiles DFowe skrzynie i most to na dwojce na pewno nie dokrecasz sie do 100kmh. A jezeli dales skrzynie od F131/132 to oszukuje Ci licznik (lub oszukiwal, jezeli sie urwał...). Ja świezo po przekladce (z remontem) i jako takim dotarciu go wyliczyłem sobie 8,7-9 do kmh! Ale gdy potem bez najmniejszego problemu zamknalem licznik juz wiedziałem o co chodzi: oszukiwał! i to duzo bo ponad 17% (skrzynia F131, most 4,1). Po skalibrowaniu licznika wychodzi:
0-100kmh (solo) ok. 12,3s
0-400m (zmierzone na zawodach w Rudnikach) 19,06s

... no i nie wiem gdzie podziało się te kilkanaście koników...

[ wiadomość edytowana przez: Dax dnia 2002-11-30 13:09:43 ]
  
 
Hehe DaX poruszył tu ważny temat - oszukiwanie prędkościomierza.

Ja pojechałem do kolegi który ma GPSa i razem dokonaliśmy pomiarów prędkości rzeczywistej mojego Poldka
Przypomnę: silnik 2.0 skrzynia do 132, most 11/43, koła 185/70R13 (zimówki)

Oto wyniki :
Prędkość licznikowa - prędkość rzeczywista mierzona GPSem
50 - 45
60 - 54
70 - 64
80 - 72
90 - 81
100 - 88
110 - 99
120 - 106
130 - 113
140 - 124
155 - 133
172 - 150

I co wy na to ludkowie??

Przy 5000obr/min było 96km/h, co świadczy o niedokładnych wskazaniach obrotomierza (patrz tabele naszego kolegi Mrozka - mojego GURU od silników DOHC
  
 
..hoho!..zdaje sie że mój silniczek ma FABRYCZNIE (a juz nie jest fabrycznie ) 87 km i 135Nm ,skrzynia jest 5 od 131Panorama, a dyfer narazie 10/41 ,ale juz mnie wkuszył i bedzie 10/43..pozatym wazna rzecz to fakt ze mój kant wazy mniej od MR'76 ,bo około 975 kg a tasmę naprawiać bede dopiero jak zmienie dyfer i skrócę wsporniki wieszaka resora..a i tak wazniejszy jak dla mnie jest póki co obrotomierz a poza tym wtrysk jednopunktowy to jak wiadomo kupsko gorsze od porządnego gażnika!

[ wiadomość edytowana przez: Ireq dnia 2002-11-30 22:57:39 ]
  
 
Hoho... Janio co za wyróżnienie. Oczywiście bardzo dziękuję.
Co do przekłamań obrotomierza – to niestety jest to fakt. Mi także przekłamuje. Np. w caro (koła 175/80/13 i most 43/11) przy 60 km/h na IV biegu mam 2200 rpm (powinno być ok. 2000 rpm), przy 80 km/h na tym samym biegu: 2900 rpm (powinno być 2700 rpm) – a przypomnę, że normy absolutnie zabraniają, aby prędkościomierz zaniżał prędkość z jaką porusza się samochód. Może zawyżać „na korzyść” – czyli przekłamywać in plus – teoretycznie 10%. W większości producentów ta tolerancja maksymalnej odchyłki jest przestrzegana.. Jest to obwarowane zasadami bezpieczeństwa – wyobraźcie sobie gdyby licznik pokazywał np. 60 km/h, a w rzeczywistości samochód „pruje” 80 km/h.
Więc jeśli okaże się wam – przy porównaniu z tabelami – że przy jakiejś prędkości obrotowej silnika (z odczytu na obrotomierzu) prędkościomierz pokazuje prędkość niższą, niż ta jaka wynika z tabeli – to na pewno oszukuje obrotomierz. Oczywiście takie porównanie ma sens, gdy jesteśmy pewni co do właściwego, do danego modelu, przełożenia reduktora linki prędkościomierza.
Do czynienia w przeciwną stronę mamy gdy przy prędkości obrotowej np. 1900 rpm na IV biegu jedziemy sobie 60 km/h. Bo przy standardowych kołach 185/70/13 i moście powinno być 2100 rpm. Wtedy oczywistym winowajcą jest „poprawiający samopoczucie” prędkościomierz.
Generalnie, żeby wykluczyć też spisek obrotomierza (do spółki ) , dobrze przy okazji jakiejś diagnostyki sprawdzić sobie obrotomierz, porównując wskazania pokazujące się na ekranie komputera diagnostycznego ze wskazaniami na budziku.
  
 
Cytat:
2002-12-01 17:01:40, Mrozek pisze:
Hoho... Janio co za wyróżnienie. Oczywiście bardzo dziękuję.



A co byś chciał? Jesteś debeściak!!!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ja sie pochawale że mojemu Poldolotowi stuknęło 120tyś km

a że nastąpiło to w trasie Warszawa - Opoczno, to pokusiłem się na sprawdzenie osiągów na pasie startowym pod Rawą Maz.

Zaszokował mnie ! ! !

1.6 GLE z takim przebiegiem a ....:

160km/h i jeszcze szedł, tylko się pas kończył

Dla niedowiarków dodam że obrotomierz wskazywał w okolicach 4500obr


Oponki: 175/70/13

Jestem z niego DUMNY! ! !

w nagrode został wypucowany, wypolerowany, odkurzony, i dostał świerzy olej
  
 
Na takich malych oponkach to nie ma sie co dziwic, ze na budziku bylo 160 km/h.
Ja tez mam z tylu male kola i szafe zamykam bez problemu (180 km/h) co wcale nie oznacza, ze moj samochod tyle osiaga.

Pozdrowka
Adamus
  
 
przecież takie było fabryczne
  
 
Ja juz wyczowam konec silnika 130000 i zaczal brac wiecej oleju okolo 0,8 l na 1000km. No jest druga mozliwosc "przyhaczylem" miska olejowa i moze wyciekac sam nie wiem co bardziej prawdopodobne Zaczyna sie powoli rozgladac za nowym silnikiem no ten jeszcze z 10tysiów MUSI zrobic

pozdr
  
 
Cosmo:
Fabrycznie zakladali 175(/80) R 13 , czyli o wiekszej srednicy.

Pozdrowka
Adamus