Brak świateł stop!!!pomocy!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Znikneły mi światła stop,włącznie z diodami,na kompie nic mi się nie wyswietla oprócz"bremslight prufung"a ten komunikat zawsze gasł po dotknięciu stopu lub przełacznika kompa.Teraz gaśnie jak wcisnę przełącznik,ale co z tego gdy nie palą się światła!!!Co to może być?Jak się do tego zabrać?Bezpieczniki wszystkie ok,żarówki także,a może to jakiś przekaźnik?jeśli tak to gdzie on jest?A czy jest gdzieś jest czujnik stopu,bo nic takiego nie widzę?Bardzo proszę o pomoc,zresztą pewnie każdy wie jaka to jazda,ile trzeba bardziej się nauważwć żeby ktoś nie wjechał w tył...
  
 
Proponowałbym najpierw przeczytać

ZASADY kategorii PORADY
  
 
Przepraszam,ale to nie ta karegoria forum-proszę się nie wkurzać i temat zignorować,juz został wysłany tam gdzie jego miejsce
  
 
Masz uszkodzony wlacznik swiatel STOPU.
Wlacznik znajduje sie pod pedalem.
Trzeba go wymontowac i:
a) sa tacy co mowia, ze mozna go rozebrac, przeczyscic i zlozyc i dziala dalej
b) sa inni co mowia, ze to zadziala na krotko, wowczas nalezy kupic nowy (60-70zl ASO) i wymienic (60zl ASO)

Nalezy zwrocic uwage podczas kupowania na to czy auto ma ABS'y. Tempomaty i reczne/automatyczne skrzynie biegow, bo wowczas te przelaczniki sa inne.

Osobiscie temat przerabialem pare dni temu, dokladnie te same objawy. wymienilem czujnik i dziala wszystko prawidlowo.

Czujnik wyglada inaczej niz ten co mialem w samochodzie, mial inne numery, nawet wymiary mial inne, ale ASO potwierdzilo ze to jest zamiennik. Po zalozeniu wszystko dziala jak nalezy. Calkowity koszt naprawy: 106zl i 30 minut.


Pozdraiwam,
Vino
  
 
Jak wrócę z trasy w sobotę to wezmę się za ten włącznik,serdecznie dziękuję za info i pomoc w rozwiazaniu problemu i jeszcze raz sorry za umieszczenie postu nie na właściwym miejscu
  
 
Nie dałem rady wyjąć tego ustrojstwa ,kwadracik z łapkami zabezpieczającymi tak ciasno siedzi że balem się mocniej ścisnąć te łapki żeby nie popękały-poprostu nie miałem drugiego włącznika w razie czego i do końca nie byłem pewien że to akurat ta część padła.Okazało się że jednak włącznik,wychodzi z niego plastikowa tulejka z kołnierzem(czerwona),a z niej biały trzpień,który załącza lub wyłącza.wszystko chodziło ok,ale jak przesunąłem tą tulejkę czerwoną do przodu-pokazały się światełka i już jest w porządalu Mam nadzieję że po kłopocie,może ktoś ma jakąś sprawdzoną metodę jak wyjąć wyłącznik???
  
 
nie wiem jak dołączyć obrazek do wiadomości więc wysyłam ci opis
e-mailem ,możesz go zamieścić na forum .(będę musiał sie kiedyś
nauczyć z tymi obrazkami).
  
 
nie wiem jak dołączyć obrazek do wiadomości więc wysyłam ci opis
e-mailem ,możesz go zamieścić na forum .(będę musiał sie kiedyś
nauczyć z tymi obrazkami).
  
 
Cytat:
może ktoś ma jakąś sprawdzoną metodę jak wyjąć wyłącznik???



Warsztat samochodowy.
  
 
Nie,warsztat wchodzi w rachubę w ostateczności,lubię wiedzieć co i jak się naprawia-oczywiście jeśli jest taka możliwość,z natury wiem,że jak sam sobie coś naprawię,to zrobię to na tyle sumiennie,że nie ma powodu wracać do tematu.Gorzej z czasem,często jestem poza domem i bywam zmuszony,korzystać z usług warsztatów,nie zawsze jest to dobre,bo zdarza mi się poprawiać spapraną robotę,a kasa poszła na marne...Ciężko jest znaleźć solidnego mechanika,ale mam nadzieje że ci źli wykruszą się,choćby dzięki opisaniu ich na takim forum.Pozdrawiam wszystkich i dzieki za porady
  
 
Chyba naprawdę będę zmuszony kupić wlącznik stopu dzisiaj odwrotnie-stop zapala sie bez mojej wiedzy(kiedy chce)podczas jazdy włącznik jest 4 stykowy,czy ktoś wie ile to kosztuje? Mam dosyć złamasa i kupie nowy,ale chwilowo brak kasy... ,ale cóz to,trzeba i koniec,pocieszam się że wszystko będzie ok Moze jakieś sugestie,odnosnie ceny???A moze tani sklep???Z góry dzięki...
  
 
Cytat:
włącznik jest 4 stykowy,czy ktoś wie ile to kosztuje? Mam dosyć złamasa i kupie nowy,ale chwilowo brak kasy... ,ale cóz to,trzeba i koniec,pocieszam się że wszystko będzie ok Moze jakieś sugestie,odnosnie ceny???A moze tani sklep???Z góry dzięki...



Wiem, obiecalem (Res).

Przytaczam, z wielkim spokojem jeszcze raz:

Cytat:
b) sa inni co mowia, ze to zadziala na krotko, wowczas nalezy kupic nowy (60-70zl ASO) i wymienic (60zl ASO)



Pozdrawiam,
Vino
  
 
  
 
Mialem podobny problem. Wlacznik ma regulacje kilkustopniowa wiec mozna go podregulowac. Moj akurat umarl calkowicie wiec nie bylo co regulowac. Naszczescie znajomy mial sprawny automacik od starej bejcy. Pasuje jak ulal.
Co do wyciagniecia to troche sobie lapy pociolem o blaszyska i pedaly.

[ wiadomość edytowana przez: afx dnia 2006-01-20 01:48:01 ]
  
 
aby wyciagnoc ten włacznik swiateł stop nalezy najpierw przygotowac sobie jakis kołek do wcisnienia pedału hamulca wystarczy 2-3 cm a potem juz mozemy sie wczołgac lezac plecami uzbrojeni w latarke i srubokret i co wazne musimy najpierw ta czerwona tulejke podniesc do góry bo to własnie ona blokuje nam bolce które w nastepnej kolejnosci bedziemy podwarzac , miej pracy
  
 
Cytat:
2008-03-19 15:37:48, guuma pisze:
aby wyciagnoc ten włacznik swiateł stop nalezy najpierw przygotowac sobie jakis kołek do wcisnienia pedału hamulca wystarczy 2-3 cm a potem juz mozemy sie wczołgac lezac plecami uzbrojeni w latarke i srubokret i co wazne musimy najpierw ta czerwona tulejke podniesc do góry bo to własnie ona blokuje nam bolce które w nastepnej kolejnosci bedziemy podwarzac , miej pracy

No proszę, i po co kolega komandos42 tak się martwił, wystarczyło poczekać 2 lata i oto jest rozwiązanie
 
 
No co?? Lepiej późno niż później...
  
 
dołaczyłem sie do tego starego postu aby nie smiecic i aby w koncu była odpowiedz na pytanie , sam jej nie znalazłem co przyczyniło sie do wyjecia przełacznika w kawałkach po godzinie walki