Katalizator - problem z wymiana

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Chciałem usunąc katalizator z mojej lantry 1997 silnik 2,0. Katalizator jest umieszczony pionowo tuż za kolektorem dochodzi do niego sonda lambda. I w warsztacie mi powiedzili tak : nie mozna wspawać w obudowę katalizatora rury bo dochodzi ta sonda i budowa jest nietypowa, trzeba załozyć strumienicę (i to tez tzw. krótką).Koszt operacji 250 zł. Czy Ktos z Was robił może taką przeróbkę. Cos mi się nie chce wierzyć że tak jest. Może polacacie jakiś sensowny zakłąd tłumikarski w Warszaiwe co się zna na lantrach.
Z góry dziekuje.
pzdr
pgr
  
 
Jak miaem Ponego, to tumik robiem na ul. Szyszkowej. Poszukaj tam, numeru ulicy ani telefonu nie pametam. Jak bedziesz jecha od al. Krakowskiej to zakad jest po max 1km po lewej. Ceny rozsądne, szybko, bez stresu.
  
 
Jaką strumienicę, co on Ci pierdzieli... Głupi jakiś czy sprzedawca strumienic?? Po drugie: po co wspawywać rure w katalizator?? Wycinasz, wstawiasz rure i tyle
  
 
Hin,
masz racje ale - po pierwsze taka rura nie będzie wygladac jak katalizator (co jednak sprawdzają) po drugie goła rura będzie hałasować - potrzebna jest puszka.
pzdr
pgr
  
 
kumpel mial ten sam problem w pegout 206 i sobie odpuscil ;p
  
 
No mam taki sam problem.... czy ktos sobie z nim poradzil? chodzi mi o wywalenie katalizatora, wspawanie strumienicy( pytanie tylko jakiej ? ) Lantra , prod 97 - 1.6
  
 
Wstaw po prostu kawałek odpowiedniej rury w miejsce kata i po bólu. W zakładzie od tłumików bez problemu to zrobią.