[Gaźnik] Przechowywanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Serdecznie

Pytanie mam następujące kupiłem nowy gaźnik i chciał bym się dowiedzieć jak go przechowywać. Tzn się zalać go jakoś benzyna czy wysmarować go wcześniej jakimś smarem i schować na półkę. Pytam bo będzie leżał sobie w garażu i nie chcę mięć potem niespodzianki.
  
 
Wsadź do słoja, zalej naftą/benzyną
  
 
Naftą raczej niż benzyną - z tego co pamiętam, to jak kupowałem fabrycznie nowy w sklepie to był zawinięty szczelnie w natłuszczony papier.
  
 
No ok to w takim razie włożyć do pojemnika i zalać cały ten pojemnik aby był utopiony ten gaźnik czy zalać go tylko w środku?
  
 
Po co kommbinowac, zawin w jaka szmate żeby sie nie zakurzył i rzuc na półke.
  
 
No bo wilgoć i te sprawy ..... Lepiej za parę lat nie mieć niespodzianek tylko piękny zapasowy gaźnik
  
 
Nasącz czymś tłustym. Nafta, WD40, w szmatę/papier i na półkę!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
Nasącz czymś tłustym. Nafta, WD40, w szmatę/papier i na półkę!



Tak też uczyniłem mam nadziję że szlag go nie trafi. O gólnie w garażu mam sucho bo dzisiaj sprzątałem kanał po 2,5 roku nie zagladania do niego i był w nim kurz wieć rokowania są dobre