Co to za urządzenie ?

Dzisiaj troszke poskubałem w silniku i doszedłem do wniosku że jak odłącze przewód wychodzący z silnika który zasysa powietrze (jest on na fotce) z bliżej mi nieznanej części to obroty przestają szaleć i silnik chodzi równo i sie nie dusi (nie sprawdzałem w czasie jazdy).

Przewód ten śmiga do takiego urządzonka(zaznaczone na zielono). Czerwonym jest zaznaczony ten przewód co na poprzedniej fotce.

Na niebiesko jest zaznaczony przewód co śmiga od tego urządzonka do silnika.

Przewód czerwony zasysa powietrze dość znacznie.
Przewód niebieski bardzo leciutko zasysa powietrze prawie niewyczuwalnie.Zasysa on powietrze w tym urządzonku z tego dekla (klapki okrągłej na górze) dmuchałem w to i jest drożne.
Natomiast przewód czerwony jak go odłączyłem od tego urządzenia było git - przewód drożny. Czerwony przewód zasysa dość ostro to powietrze tylko, że po podłączeniu do tego urządzenia odniosłem wrażenie że on nie ma skąd to powietrze sasysać i silnik sie dusi. Niewiem jak działa to urządzenie czy to jakoś steruje przepływem powietrza cy cuś. Jak dmuchałem w to urządzenie tam gdzie przyłączony jest przewód czerwony to ni chu chu tak jakby było zatkane więc skąd ma ten przewód ciągnąć to powietrze? Niby zasysa a ja dmuchałem no hehe zasysać niepróbowałem bo jeszcze mi jakieś cholerstwo wpadnie

Teraz mam pytanka:
1- Co to jest za urządzonko zaznaczone na zielono?
2- Jak ono działa?

Dodam że to silnik 1.4

Nie mam pojęcia do czego to jest i czemu służy ani jak się zwie ale wiem, że w moim czasami jak przy gazuję to słuchać z tego takie psssssy Co jak by się tam otwierało i zamykało A czy to dobrze czy źle nie mam pojęcia

to jest regulator cisnienia powietrza

a może blokatorek od betoniarki

Zatkaj to i bedzie lepiej

Dzięki bardzo za odpowiedzi !

Dodam że obojętnie co bym z tym wężykiem nie zrobił to na wysokich obrotach jest dobrze, natomiast:
1- po odłączeniu wężyka od urządzenia i przegazowaniu pracuje równo i na wolnych obrotach - obrotościomierz zatrzymuje się tak na oko 1100 obr.
2- po podłączeniu wężyka (czyli tak jak mam teraz) przegazowaniu na wolnych obrotach - obrotościomierz zatrzymuje się na 1000 obr. lecz czasami skoczy z 900 na 200 tak 2/3 razy i gaśnie
3- po zatkaniu odłączonego wężyka praca silnik była równa ale wydawała się jakaś słabsza (może juz przewrażliwiony jeste), a obrotościomierz zatrzymał się na 900 obr. i nie skakały obroty.

Kontrola odbywała się w czasie postoju.

Przy normalnym podłączeniu w czasie jazdy te skoki są dość częste, jak jest silnik rozgrzany to praktycznie przy każdym dojechaniu na wolnych obrotach do skrzyżowania 2/3 razy skoczy 900/200 obr. i gaśnie. Jest to dość uciążliwe i wkurzające.

Wedłóg diagnozy Kolegi "DoktorB" tylko wolne obroty muszę ustawić - bo to się zgadza z moimi eksperymentami na wężyku.

DoktoB wielkie dzięki.

Oby to było tylko to.....

wycchodzi z Twojego kolektrora wydechowego taka grubsza rurka i wraca do kolektora ssacego??

szkoda ze nie wiesz
to urzadzenie fachowo nazywa sie
pochłaniacz par paliwa i elektrozawór[

To nie jest zadne urządzenie do recyrkulacji spalin .
Tak jak napisałem niżej jest to elektrozawór pochłaniacza par paliwa .
Krótko mówiąc silnik wytwarza podciśnienie w kolektorze ssąćym ,urządzenie sterujące pracą silnika ecu włacza w odpowiednim momencie elektrozawór ,opary par paliwa wciągane są do kolektora ssącego za pośrednictwem filtra (tej czrnej puszki który zawiera wegiel aktywowany) .W tej czrnej puszce zbieraja sie opary palwa które pozniej są wciagane do kolektora ssacego.


I dlatego bardzo czesto w escortach benzynowych wytwarza sie podcisnienie w zbiorniku paliwa miedzy innymi dla ochrony srodowiska .

[ wiadomość edytowana przez: robert2006 dnia 2008-03-30 16:01:55 ]

No dobra . To powiedzcie mi po jakiego grzyba od kolektora wydechowego wychodzą rurki które łączą się w jedna i dochodzą do tej małej puszki z gąbką i następnie wężyk idzie do zaworka...(fotka nr 3)
Po co ? I co ma pochłaniacz par paliwa z kolektorem wydechowym. Po co łączyć pochłaniacz par paliwa z kolektorem wydechowym.
Wytłumaczcie mi bo już nic nie rozumiem. Mam wrażenie że rozmawiamy o rożnych rzeczach.
Nie mam już mkV z tym silnikiem więc nie mogę iść sprawdzić.

jesli chodzi o dwie rurki wychodzace z kolektora wylotowego, to one lacza sie w innej , prostokatnej puszcze i jest to elektrozawór zasysania powietrza do kolektora wylotowego!!