MotoNews.pl
  

Koło zębate rozrządu na wale silnika 2,5V6 - jak wymienić?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Prośba, Panowie, czy ktoś z Was miał okazję walczyć z wymianą tego małego koła zębatego na wale korbowym silnika 2,5V6? Niby nic, ładna śrubka (strzałeczka na zdjęciu), ale w przypadku skrzyni automatycznej są problemy z zablokowaniem wału, wała, nie no, dobrze mówię, wału silnika. Podobno jest do tego jakiś zestaw patentowy blokujący, także do reszty kółek rozrządu + do napinania paska, ale z tego co wiem, w warsztatach nie koniecznie bywa ony patent w posiadaniu (kosztuje ok. 6 stów). No i jeszcze jedna kwestia, czy ta wskazana śrubka ma normalny gwint, czy może ten drugi, lewy, bo to może być trochę ważne przy próbie odkręcania z ewentualnym metrowym wspomaganiem ramienia klucza nasadowego (no może trochę przesadziłem z tym przedłużaczem, ale to tylko tak na wszelki wypadek, gdyby śrubka była uproczywie odporna na odkręcanie). Z góry dziękuję za pomocne informacje.

  
 
Do zablokowania wału musisz dorobić sobie speszyl kluczyk, blokadka o której wspominasz blokuje na małym kole pasek zębaty coby nie spadał przy zakładaniu.



ps. cosik słabo widzę, masz dobrze fazy ustawione?


[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2008-04-02 22:12:43 ]
  
 
Dzięki Ci omegoloCie30NE, pomalutku mi się wizja tego kółka jaśniej widzi. A te fazy to na szczęście nie moje, fotkę zapożyczyłem z neta (chyba z forum Opla) i nie za bardzo mogę dywagować na temat ustawienia tamtejszego paska i kółek, a w swojej Omce natomiast nie mam odwagi podchodzić samodzielnie do zmiany rozrządu, bez udziału magika od tych rzeczy (chociaż teorii, obrazków i fotek tegoż rozrządu to ja sobie nadrukowałem stron piętnaście).
  
 
Gwint jest tam normalny , a odkręcić można starym sposobem , blokujesz klucz ,wypinasz wtyczke z cewki i kręcisz rozrusznikiem , sprawdzone .
  
 
Sposób dobry , ale nie we wszystkich furkach. Ja dzisiaj tym sposobem pozbawiłem się zarobku; w golfie ABU odkręciłem tak koło pasowe trzy zawory poszły w pi...u.....
  
 
Cytat:
2008-04-02 23:20:08, omegolotC30NE pisze:
Sposób dobry , ale nie we wszystkich furkach. Ja dzisiaj tym sposobem pozbawiłem się zarobku; w golfie ABU odkręciłem tak koło pasowe trzy zawory poszły w pi...u.....


toś poszalał , wszędzie , tylko nie w grupie VW , tam masz mizerny klin na kole zębatym i w niektróych fordach też nieradzę , brak klinu na wale .


[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2008-04-02 23:45:50 ]
  
 
Pseudo klin, heh.....
  
 
Całkiem gites metoda z tym rozrusznikiem - pod warunkiem jak się okazuje, występowania ciężkiego klina w danym egzemplarzu auta . Hmm.. w takim razie pół roboty, czyli demont tego kółka tak jakby można sobie wyobrazić, że może się uda. No.. ale potem zakłada się nowe kółko i znów trzeba przyłożyć paru niutonów, tylko że w drugą stronę :/ Czyżby znów należy umieć jakąś speszyl sztuczkę?