Nie pali na cieplym,czuc opary

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam.wiem ze ten temat byl walkowany z 50 razy ale czytalem chyba wszystko i nic nie moge znalezc na moj problem.mam essa 1,8 16v benzynke i na gazie jak jest zimny pali za pierwszym razem zawsze a jak sie rozgrzeje to musze go pilowac zeby zaskoczyl,do tego jeszcze jedno jak jade to czuc opary benzyny (przy chlodzeniu a przy grzaniu nie)wszyscy na forum co mieli podobne objawy to im rozrusznik nie krecil albo cos innego a u mnie kreci jak szalony.moze ktos mi podrzuci jakis pomysl czy fachowca zeby to usunac?


[ wiadomość edytowana przez: saper8 dnia 2008-03-31 17:32:51 ]
  
 
temat genialny
a moze slonce swieci
nauczmy sie wreszcie pisac konkretne tematy, a nie, ze potem nic w archiwum nie mozna znalezc
  
 
Pompa paliwa,regulator paliwa itd A jak pali na gazie cieply??
  
 
ok sorki masz calkowita racje juz zmieniam
  
 
na gazie jest to samo
  
 
Tutaj miałem podobny problem - walniety elektrozawór na parowniku puszczał i Pb z LPG sie nie pali. Musiałem wymienic caly parownik bo fachowcy zepsuli gwint w miejscu gdzie sie go wkreca i problem znikl.
Zakrec gaz na butli i sprobuj pojezdzic na Pb i daj znac
  
 
Ja jak mialem taki problem ... to okazalo sie ze sie silnik skonczyl.. ale ..
  
 
Cytat:
2008-04-01 06:09:15, Lookasch pisze:
Tutaj miałem podobny problem - walniety elektrozawór na parowniku puszczał i Pb z LPG sie nie pali. Musiałem wymienic caly parownik bo fachowcy zepsuli gwint w miejscu gdzie sie go wkreca i problem znikl. Zakrec gaz na butli i sprobuj pojezdzic na Pb i daj znac


nie omieszkam sprobowec i napewno dam znac.
  
 
witam ;jednak nic z tego koledzy to nie bedzie wina gazu.sprawdzalem juz na wszystkie sposoby i nic.a to ze czuc opary to moze byc pochlaniacz oparow czy raczej niemozliwe?
  
 
Witam

Wiem że to może głupio zabrzmi ale miałem ten sam problem.Przy odpalaniu na PB a silnik był ciepły, no nie odpalał i czuć było wachę. Tak jak by go zalewało czy cuś.
Problem rozwiązał się sam jak wymieniałem linkę sprzęgła. Żeby dostać się do pedału wywaliłem całą skrzynkę bezpieczników. A że miałem ją na wierzchu to przejechałem wszystkie styki "kontaktem" I o dziwo teraz wszystko biega jak należy nawet na ciepłym silniku.

Spróbuj może i u ciebie pomoże.
  
 
Cytat:
2008-04-08 15:41:23, buki11 pisze:
Witam Wiem że to może głupio zabrzmi ale miałem ten sam problem.Przy odpalaniu na PB a silnik był ciepły, no nie odpalał i czuć było wachę. Tak jak by go zalewało czy cuś. Problem rozwiązał się sam jak wymieniałem linkę sprzęgła. Żeby dostać się do pedału wywaliłem całą skrzynkę bezpieczników. A że miałem ją na wierzchu to przejechałem wszystkie styki "kontaktem" I o dziwo teraz wszystko biega jak należy nawet na ciepłym silniku. Spróbuj może i u ciebie pomoże.


dzieki za podpowiedz oczywiscie ze sprobuje bo joz sie lape wszystkiego co tylko mozliwe bo mam joz tego po wyzej uszu i zastanawiam sie nad zmiana bryki jak nie zrobie do czerwca to wek z nim i zmiana. w likend wezme sie za robote i napewno odpisze jak mi poszlo.narka i do zobaczenia.