Przeglad bez kata

Witam,

lambda niekoniecznie Ci padła. Wymontowanie katalizatora powoduje szybszy przepływ spalin przez wydech i fałszywe odczyty z sondy. Fałszywe odczyty sondy powodują brak możliwości sterowania mieszanką przez komputer gazowy. Prowadzi to do ubogiej lub bogatej mieszanki. W obu przypadkach na analizatorze spalin będą niedopuszczalne wyniki. W przypadku ubogiej mieszanki dodatkowo wypalą się zawory i przegrzeje sonda!!! co doprowadzi do jej przedterminowego zużycia. W przypadku za bogatej mieszanki wypali się katalizator (którego nie masz).
Nie wspominam o zwiększonym zużyciu paliwa i pogorszeniu osiagów, bo to oczywiste.

Witam,

1. Gazownicy ZWIĘKSZYLI ilość kroków z 86 do 107 (domyślam się, że PWA). Jak to możliwe, że spowodowało to dostarczenie większej ilości powietrza do silnika i zubożenie za bogatej miesznki. Całe życie myślałem, że czym większa ilośc kroków atutatora tym więcej gazu leci. Mieszanka powinna być przez to jeszcze bogatsza!
2. Jeżeli sonda stoi w miejscu, to silnik krokowy nie pracuje, tylko stoi w PWA. Mamy w ten sposób I generację z całym ryzykiem, ktore opisałem poprzednio. Ryzyko to potwierdził również Croma pisząc, że przy obciążeniu może być różnie. Spaliny na przglądzie sprawdzają na wolnych i to ustawione PWA jest dla wolnych prawidłowe.
3. Katalizator niezależnie od budowy, podobnie jak każdy tłumik wprowadza opory w układzie wydechowym. Na wolnych obrotach pomaga między innymi utrzymać kompresję. Każda ingerencja w wydech powoduje zmianę parametrów pracy silnika. Usunięcie jakiegoś tłumika czy katalizatora (tzw. luźny wydech) powoduje na ogół spadek momentu obrotowego na niskich obrotach i podwyższenie mocy na wysokich. Czasem są również problemy z wolnymi obrotami. Spaliny niewyhamowane przez katalizator uderzają falami w pierwszy tłumik, który szybciej padnie. Ten szybszy falowy przepływ spalin przez sondę może dawać jej fałszywe odczyty. Zanim kupisz nową lambdę sprawdź starą w samochodzie kolegi.

Cytat:

2008-04-17 11:34:52, RafalT pisze: Spaliny niewyhamowane przez katalizator uderzają falami w pierwszy tłumik, który szybciej padnie.

Tutaj nie masz racji, ponieważ wyrzucenie kata spowoduje, iż spaliny będą chłodniejsze a więc układ wydechowy dłużej pożyje.

Mnie ostatnio odrzucił gość na przeglądzie za spaliny na gazie, pokazał mi na wyświetlaczu liczbę 150 i powiedział że norma to 100, ale nie dopytywałem się już o szczegóły. Natomiast co dziwniejsze ostatnio odkryłem że cały czas jeździłem na maksymalnie skręconym blosie, czyli najuboższa mieszanka, w takim razie dlaczego taka podwyższona emisja spalin? zamówiłem ten wskaźnik AFR od Gondoljerzego i zobacze co mi będzie pokazywał.

Sam kiedyś sprawdzałem na analizatorze CO, i pokazywał mi wszystko w normie, dlatego swojego blosa nieregulowałem nawet, natomiast wyniki mogłybyć przekłamane przez katalizator.

HC ogólnie to wynik źle spalonej mieszanki. nawet jak nie ma kata to przy dobrym spalaniu to wynik może sie miescić w normach w 100%.

ogólnie na HC ma wpływ wypadanie zapłonu. zawory. zła mieszanka stechiometryczna. paliwo. to tak ogólnie . kat. zmniejsza w zasadzie trzy parametry -HC, CO, NO.
poza tym najważniejszym parametrem w regulacji właściwej mieszanki jest CO2 które mówi nam o najbardziej efektywnym spalaniu niezależnie od innych parametrów. jest to wynik dobrego spalania. na benie ma być powyzej 13 % a na gazie jest średnio 1% mniejsze.