Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Furiosus (M) Furious Moderator duży, czerwony FIAT jeździ po Lublinie | 2008-05-06 10:23:49 turbo boost i mniej palił ![]() jakoś mi się to nie widzi |
![]() Radass Fiat 126p Brodłej | 2008-05-06 10:40:37 też tak uważam, wprowadzajac modyfikacje do silnika w celu zwiększenia mocy, poprawia się jego sprawnosc, co za tym idzie zmniejsza sie zuzycie paliwa, jezeli jestesmy nastawieni na max moc to wtedy sprawnosc juz nas tak nie obchodzi, stąd wysokie spalanie |
![]() Furiosus (M) Furious Moderator duży, czerwony FIAT jeździ po Lublinie | 2008-05-06 10:47:12 Oki. Ja tylko dzielę się swoimi obawami... ale wirtuozem mechaniki to nie jestem - powiedzmy uczacym się rzemieślnikiem... |
tabi666 F&F Sympatyk niebieski wrocław | 2008-05-06 11:33:16 nie kompletnie opcji na mniejsze spalanie !
cała większa sprawność tego silnika i zysk w spalaniu zostanie wykorzystana na rozpędzanie turbiny, straty na rozgrzaniu i transporcie powietrza... Jeśli będzie jeździło się w zakresie obrotów w którym turbina nie będzie pompowała, spalanie wzrosnie, bo w układzie jest podciśnienie i w dodatku trzeba pędzić turbinę Jeśli zaś będziemy jeździć w booście będzie potrzeba więcej paliwa - odpowiedź jest prosta Silniki atmosferyczne to zupełenie inna bajka, tu nie ma dodatkowego elementu w układzie, Turbo musi pobierać energię, samo jej nie naprodukuje Natomiast doładowanie 0.2b to troche mała wartość, ledwo starczy na zniwelowanie laga, przy 0,3b wzrost jakiś będzie - do soft turbo w sumie może być, ale to taka zabwka bardziej niż wzrost mocy. Moc/moment tego silnika miała by bardziej płaski przebieg, napewno auto byłoby bardziej elastyczne, chyba Saby miały kiedyś montowane turbo właśnie w tym celu. btw. co to za motorek ? strzelam m40/m43 ? ![]() [ wiadomość edytowana przez: tabi666 dnia 2008-05-06 11:52:47 ] |
![]() jose '73 Warszawa (Las Palmas) | 2008-05-06 11:48:30 Przy turbo nie ma mowy o spadku spalania. Zwiekszając sprawność w silniku n/a rzeczywiscie możesz doprowadzić do spadku spalania bo paliwo które i tak szostanie podane bedzie lepiej wykorzystane, ergo, przy niższych obrotach będziesz miał lepsze parametry.
Turbo rządzą inne zasady, tu pracujesz w strefie nadciśnienia, podając wiecej powietrza musisz podac wiecej paliwa. W N/A wykorzystujesz paliwo ktore i tak by poleciało w gary, tylko robisz z niego wiekszy uzytek. Co prawda przy soft turbo (~0,5 bara, bo mniej nie opłaca sie ładować), wzrost spalania będzie niewielki ze względu na lepsze parametry silnika (wiecej mocy = mniej ciśnięcia żeby osiagnąć te same efekty) ale cudów nie ma |
![]() Radass Fiat 126p Brodłej | 2008-05-06 12:15:26 no racja koledzy ![]() |
![]() tadzik128 F&F Sympatyk fiaty 128, lancie be ... kraków | 2008-05-06 12:31:15 Pamiętajmy że turbina co prawda pogarsza odprowadzanie spalin, ale wykorzystuje i tak traconą energię gazów spalinowych na podanie dodatkowego powietrza. Pozwala to na zwiększenie współczynnika napełnienia. Przy małej turbosprezarce współczynnik ten poprawi sie w dolnym zakresie obrotów (nawet niewielka ilosc spalin napędzi turbinę), a wtedy własnie najbardziej brak powietrza. Jeśli będziemy mieli więcej powietrza to spalanie będzie dokładniejsze i mniej niespalonego paliwka pójdzie w wydech. Dlatego tez możliwe jest zejście ze spalaniem przy doładowaniu. nie aż tak jak przy dieslu (bo moze on biegac na znacznieuboższej mieszance, ale jednak. |
![]() jose '73 Warszawa (Las Palmas) | 2008-05-06 12:42:20 Problem rozbija sie o to że to nie klekot, i jak nie podlejesz paliwem, to prędzej czy później wysra tłoki. Uboga mieszanka przy trubo, bardzo szybko zabije silnik
Zresztą w dobie elektroniki, dawka paliwa jest dobierana prawie dokładnie do tego co pobiera silnik, więc nie do końca słuszny jest poglad, że jak na niskich obrotach podamy wiecej powietrza to sie lepiej spali, bo nie bedzie miała co sie spalic. Pamietaj, że to juz nad-, a nie podciśnienie. To są dwa rózne światy. Myślenie poprawne dla N/A, ale nie dla turbo. [ wiadomość edytowana przez: jose dnia 2008-05-06 12:46:44 ] |
tabi666 F&F Sympatyk niebieski wrocław | 2008-05-06 12:46:02 dokładnie, a w fazie podciśnienia są same opory ssania, wiec nie ma opcji na zmniejszenie spalania |
![]() jose '73 Warszawa (Las Palmas) | 2008-05-06 12:57:38 A w skrocie wyglada to tak:
- dopoki turbo nie ładuje masz dodatkowe opory w postaci dmuchawki na dolocie i wylocie - jak zaczyna ładowac, to twoim głownym problemem jest podanie tyle paliwa i zapłon mieszanki w takim miejscu, żeby nie doszło do stukowego ![]() |
![]() tadzik128 F&F Sympatyk fiaty 128, lancie be ... kraków | 2008-05-06 13:44:42 proponuje spojrzeć na krzywą współczynnika napełnienia w zależności od OWK. Przy niskich obrotach mozemy własnie podniesć ten współczynnik. I tu jest korzyść. Własnie przy soft turbo. Filozofia uturbiania saabów polegałą na tym własnie by silnik 4 cylindrowy miał moc 6 cylindrowego przy mniejszej masie i mniejszym spalaniu. Ale to jest własnie soft turbo, gdzie jeszcze nie ma takiego problemu ze stukowym. A zysk na niskich prędkościach obrotowych będize jeszcze wiekszy przy zasialniu gaźnikowym, gdzie nie jest tak dokładnie dobierana mieszanka
[ wiadomość edytowana przez: tadzik128 dnia 2008-05-06 13:45:44 ] |
tabi666 F&F Sympatyk niebieski wrocław | 2008-05-06 15:24:55 przy gaźniku będzie albo srało ogniem, albo szarpało, jest chyba mało osób w PL umiących wyregulować gaźnik w systemie draw-thru, bo juz nie mówiąc go o przeróbce na nadciśnieniowy...
a co do sabów, w teori tak miało być, ale przykra rzeczywistość pokazała, że niestety te auta nie palą mało... my w domowym zaciszu chyba nie jesteśmy w stanie tak wyregulować auta. Wogóle nikt nie jest w stanie, bo turbo do zmniejszenia spalania założone w domu to absurd. |
![]() Furiosus (M) Furious Moderator duży, czerwony FIAT jeździ po Lublinie | 2008-05-06 15:40:16 Dobra. Nie ma rzeczy niemożliwych... umysł ponad materię...
Porthos rób to turbo i opisz co tam wyszło |
![]() PG F&F Sympatyk Fiat 125 x 2 ,Tyran ... Kraków | 2008-05-06 15:59:26
a skad wiesz ze takie srania bede mialy miejsce?? co bedzie szarpalo przy czym?? kto umie taki gaznik wyregulowac i w czym jest trudnosc?? edit: porthos spalanie ci nie spadnie ale wrazenia z jazdy sa zajebiste. i nei patrz na innych tylko sie wez do roboty i zrob. bo kurwa kazdy napierdala ze sie nie da ze wybuchnie ze to ze tamto. babci sranie. ma chodzic i tyle. da sie?? i jeszcze na lpg zadupcalo jak glupie... ale spalanie poszlo w gore niestety, szkoda ze sytuacja zmusiala do sprzedazy ale kto wie moze sie robi nastepne ![]() ![]() ![]() ![]() [ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2008-05-06 16:02:40 ] |
![]() Radass Fiat 126p Brodłej | 2008-05-06 16:16:29 no i zajebiozo!! ![]() ![]() |
![]() PG F&F Sympatyk Fiat 125 x 2 ,Tyran ... Kraków | 2008-05-06 16:18:59 aa i przy 0.2 czuc duza roznice i nie jest to wcale takie bezsensu wiec mi tu nie pierdolic glupot.
przynajmniej na 1.6 dohc w kwadracie ![]() |