Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Guciolek FORD ESCORT KOMBI Łódź | 2008-04-19 14:41:55 Witam...mam taki problem..a mianowicie ..od kilku dni mam problem z obrotami,czasami pracuje silnik ok.. a czasami obroty spadają i nie ma mocy.Pojawiło sie to w momencie gdy w skrzynce bezpieczników coś mi zaczęło "tykać"...okazało się że to ta część http://www.mm.pl/~marcin_k/Zdj%eacie050.jpg ..wymieniłem na inną..i to samo ![]() ![]() Czy ktoś miał podobny problem ?Czy to wina jakiegoś przekażnika?Czy czegoś innego ? Ford Escort 1,6 benzyna,gaz -1994r [ wiadomość edytowana przez: Guciolek dnia 2008-04-19 16:43:18 ] [ wiadomość edytowana przez: Guciolek dnia 2008-04-19 16:59:17 ] |
![]() Guciolek FORD ESCORT KOMBI Łódź | 2008-04-21 09:15:34 słyszałem że podobno może to być czujnik temperatury który daje info do kompa?Czy jest to możliwe ?Jeśli się ktoś orientuje to prosze o info ![]() ..aha "warczy" też coś pod spodem (po przekręceniu kluczyka) w okolicy baku [ wiadomość edytowana przez: Guciolek dnia 2008-04-22 13:04:26 ] |
![]() Guciolek FORD ESCORT KOMBI Łódź | 2008-04-22 13:05:43 ..a może coś z pompą paliwa ? |
![]() wyspa19 Honda CBR 900RR Fire ... Katowice | 2008-04-22 15:13:18 sprawdz czy daje dobre cisnienie, u mnie auto mulilo nie trzymalo obrotow nie palił i okazalo sie ze to wina pompy nawet 1 bara nie dawala a powinno byc 3... czujnik temperatury owszem tez musialbys sprawdzic.... pozdrawiam |
![]() Kamil_K Sympatyk FEFK Alfa 147 Rogów k/Koluszek | 2008-04-22 19:44:33 dołączę sie do tematu żeby nowego nie zakładać, dziś nagle zgubiłem wolne obroty, dojeżdżam do swiatel i auto zgasło, odpalam i znowu gaśnie, brak wolnych obr. musiałem hamować lewa noga, ale o dziwo po kilku kilometrach wszystko wróciło do normy, co to bylo ???? |
L_BUBU FORD ESCORT KOMBI Lublin | 2008-04-22 22:41:34 U mnie było tak ze silnik czasami jeździł normalnie a czasami przerywał szarpał i okazał się że to zimny lut na układzie w skrzynce bezpiecznikowej |
![]() Guciolek FORD ESCORT KOMBI Łódź | 2008-05-09 12:28:00 ..po paru dniach powracam do tematu...byłem i u mechanika i elektryka...generalnie w 6 miejscach...niestety słuchając się każdego wymieniłbym prawie pół samochodu..tragedia..jedni chcą wymieniac silniczek krokowy..drudzy skrzynke bezpieczników ..ale przyczyny nikt nie zna (tego tykania przekaźnika)..
Spytam się jeszcze raz...czy miał ktoś taki problem ?Pozdrawiam. |