22DTH nierówne obroty na jałowym +check

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ponieważ jestem nowy na tym forum to wszystkich serdecznie witam i od razu zaznaczam, że zasady i archiwum dośc dokładnie przejrzałem.

Oma kombi z silnikiem Diesla Y22DTH raz na kilka uruchomień przy ciepłym silniku robi psikusa - nie odpala. Zaświeca się wtedy Check Engine. Przy ponownej próbie odpala ale brak jest wskazań obrotomierza, sa nierówne obroty, jechac się da ale brak jest mocy ( nie wkręca się na wysokie obroty) i cały czas świeci sie Check Engine.Wszystkie pozostałe zegary działają. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów lub czasami wystarczy przygazować na postoju moc powraca , check gaśnie i ogólnie problem mija.
W ciągu tygodnia zdarza sie to może 2 - 3 razy. Ponieważ błąd w komputerze kasuja sie po 3 bezbłędnych uruchomieniach silnika to trudno mi sie jest umawiać na diagnostyke w ASO. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie to prosze o podpowiedź. Zaznaczam że w Archiwum nie ma opisanego takiego problemu.






  
 
To odczytaj błąd kiedy występuje i to określi prawdopodobny kierunek dalszego działania.
  
 
Po pierwsze - błędy nie kasują się po 3 poprawnych uruchomieniach...
Po drugie - jak napisał gieroy - zczytaj błędy, a
Po trzecie - objawy wskazują na awarię czujnika obrotów wału lub jego wtyczki/kabla. Przeczyść wtyczkę np. Isosolem (preparat do czyszczenia połączeń elektrycznych). Reszta dalej to wynik zczytania błędów.
  
 
zczytaj błędy tam gdzie mają dobry sprzęt i pojęcie o tym bo nie brakuje domowych speców od siedmi boleści...
  
 
Na razie jest Ok.
Jeżeli jest tak jak piszesz 'arturlobodzinski' to w sobote spróbuje odczytac pamięć kompa. Jestem ciekawy czy coś jest zarejestrowane.
  
 
Cytat:
2008-04-17 16:45:35, Szymek2_2 pisze:
Na razie jest Ok. Jeżeli jest tak jak piszesz 'arturlobodzinski' to w sobote spróbuje odczytac pamięć kompa. Jestem ciekawy czy coś jest zarejestrowane.




i tak jak pisze artur - czujnik polozenia walu na 100%
  
 
Koledzy sugerujecie, że defekt czujnika wału powoduje zanik funkcji obrotomierza ....., przy pracującym silniku...., hmmm....

Oby to nie był winny moduł sterujący pompą wtryskową....
  
 
U mnie przy uszkodzonym czujniku położenia wału właśnie obrotomierz nie działał i świeciła kontrolka. Silnik odpalał normalnie, ale chodził na podwyższonych obrotach.



[ wiadomość edytowana przez: pxj dnia 2008-04-17 18:03:43 ]
  
 
Cytat:
2008-04-17 18:03:05, pxj pisze:
U mnie przy uszkodzonym czujniku położenia wału właśnie obrotomierz nie działał i świeciła kontrolka. Silnik odpalał normalnie, ale chodził na podwyższonych obrotach. [ wiadomość edytowana przez: pxj dnia 2008-04-17 18:03:43 ]


.... bo ECU podstawiał wartość zastępczą.
  
 
Cytat:
2008-04-17 17:46:42, omegolotC30NE pisze:
Koledzy sugerujecie, że defekt czujnika wału powoduje zanik funkcji obrotomierza ....., przy pracującym silniku...., hmmm.... Oby to nie był winny moduł sterujący pompą wtryskową....




nie sugeruje tylko znam z doswiadczenia. przy 100 % zanikow obrotomierza z ktorymi sie spotkalem skonczylo sie wymiana czujnika polozenia walu.
  
 
Dzisiaj chciałem odczytać kody błędów metodą na spinacz, którą znalazłem tu:
http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=73520&c=0&hq=spinacz&f=9

Ale jest mały problem ponieważ w moim złączu pin nr 6 jest pusty (nie ma tam styku).
Czy jest to inny rodzaj złącza? Gdzie można znaleźć opis jak tu zastosować metodę na spinacz?

[ wiadomość edytowana przez: Szymek2_2 dnia 2008-04-19 15:30:54 ]
  
 
EDC nie pójdzie spinaczem, inny protokół....

  
 
A więc w tym modelu spinacz nie działa. Nie mam wyjścia błędy podjadę zczytać do ASO.
W którym miejscu w ogóle szukać czujnika położenia wału korbowego. Od strony chłodnicy go nie znalazłem.

  
 
W aso rzygniesz dwa razy tyle, co u dobrego diagnosty i naciągną Cię na czujnik w promocyjnej cenie.
  
 
Cytat:
Wysłany: 2008-04-17 19:26:33 Powiadom o tym poście ^

Cytat:

2008-04-17 18:03:05, pxj pisze:
U mnie przy uszkodzonym czujniku położenia wału właśnie obrotomierz nie działał i świeciła kontrolka. Silnik odpalał normalnie, ale chodził na podwyższonych obrotach. [ wiadomość edytowana przez: pxj dnia 2008-04-17 18:03:43 ]



.... bo ECU podstawiał wartość zastępczą.

Jak można podstawić wartość zastępczą z czujnika obrotów wału, hi hi? Policzyć prędkość obrotową np z czujnika wzniosu iglicy wtryskiwacza i podstawić to wzamian za czujnik rpm, to co innego.
  
 
WItam,
ja tez mam podobny problem a tym, że wskaźniki działają poprawnie, ale na ciepło mam problem z zapaleniem a do tego jak zapali, to sie dziwnie trzęsie (silnik 2,0 DTH). W ASO powiedzieli mi około 100 zł za podpięcie pod kompa i chyba się na to zdecyduję, bo się robi coraz cieplej i kłopotów z tym coraz więcej...
  
 
Cytat:
2008-04-20 18:54:17, omegolotC30NE pisze:
Jak można podstawić wartość zastępczą z czujnika obrotów wału, hi hi? Policzyć prędkość obrotową np z czujnika wzniosu iglicy wtryskiwacza i podstawić to wzamian za czujnik rpm, to co innego.


Oj chłopie, siedzi tam w środku niemiecki krasnal ogrodowy i zlicza impulsy, a potem zawija je w sreberka i wysyła do sterownika wtryskowej pompy. Dalej to już wiesz
PS.
ECU podstawia wartość zastępczą, która jest zapisana w mapach...
JamesBond, jedź do ASO i niech podepną pod techa, bo to mogą być różne rzeczy od czujnika temperatury silnika (2-pinowy) do pompy wtryskowej.

[ wiadomość edytowana przez: arturlobodzinski dnia 2008-04-21 18:09:40 ]
  
 
Prędkość obrotowa silnika z map? Nie wydaje mi się żeby był taki tryb zastępczy. Z TIS wynika, że dla DDE w przypadku uszkodzenia tego czujnika podstawia się sygnał z czujnika wzniosu iglicy wtryskiwacza, a dla EDC uszkodzenie czujnika wału skutkuje wyłączeniem silnika .
  
 
Już po bólu. Ponieważ usterka zaczynała być coraz bardziej dokuczliwa, tzn występowała za każdym razem po osiągnięciu temperatury silnika blisko 85 st C i nie mijała już jak wcześniej , więc zakasałem rękawy i postanowiłem wyrwać chwasta. Kosztowało mnie to 1 h pracy badawczo-rozpoznawczej i 150 zł za części. Jak koledzy sugerowali najpierw przeczyściłem styki kostki od sugerowanego czujnika wału (dodam że były trochę zaśniedziałe i myślałem że to jest to) i jednocześnie w miarę możliwości sprawdziłem czy nie występuje przerwa w obwodzie tego czujnika( trochę powyginałem przewody przy złączce). Bez efektu.
Nie pozostało mi nic innego jak sprawdzić czy po odłączeniu tego czujnika objawy będą podobne do usterki. Przy pracującym silniku, kiedy jeszcze nie był dostatecznie rozgrzany rozpiąłem kostkę. Objawy były identyczne. Czym prędzej więc zakupiłem nowy czujnik i pod chmurką go wymieniłem. Teraz śmiga jak dawniej.

Ale jeszcze pozostała jedna zagadka. Kiedy już nowy czujnik był na swoim miejscu , kabelek ułożony w wiązce , podłączając wtyczkę zauważyłem przeciętą gumową osłonkę przy złączce (wcześniej na to nie zwróciłem uwagi). Jak się dopiero teraz okazało, jeden z kabli wewnątrz tej gumowej osłonki był trochę jakby uszkodzony, ale jeszcze się trzymał. Jednak przy oględzinach urwał się !
Teraz nie wiem czy to sam czujnik był padnięty czy to wina kabelka. Usterka występowała zawsze po rozgrzaniu silnika kiedy temperatura silnika i tym samym czujnika była ponad 80 st.C. Czy takie objawy mogły być spowodowane uszkodzeniem kabla??
Stary czujnik jeszcze zostawiłem może kiedyś w majowy weekend zrobię próbę i go podepnę żeby to sprawdzić.
  
 
Dobrze, że już śmiga .