Trzaskający tył

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Swojego escorta (1998r 1.6 90km) mam już prawie 3 lata, i tyle też czasu zmagam się z trzaskającą się półką tylną.

Otóż, na dziurach trzaska mi się z tyłu coś nie miłosiernie, jest to bardzo irytujące bo obniża komfort podróżowania.

Czy da się z tym problemem jakoś uporać? a może to nie półka? bo już próbowałem wielu rzeczy, podkładałem szmatkę, usztywniałem półka, wkładałem gumki na sprężyny przy klapie bagażnika i nic! dalej wali jak na koncercie rocka :/
  
 
Kolego a sprawdzałeś oparcie tylnego fotela?
  
 
Mój cały sie telepie i trzeszczy, ale przy głośnej muzyce nie słychać
  
 
Sprawdź oparcia, bo u mnie wszystko z tyłu lata taki urok escorta
  
 
Cytat:
2008-11-08 19:37:27, ArekCLX pisze:
Kolego a sprawdzałeś oparcie tylnego fotela?



hmmm sprawdzałem, coś stuka ale nie umiem namierzyć źródła, ale wydaje mi się że w to w jednym miejscu tylko. Pytanie czy będzie trzasakć nawet jak z tyłu będą 3 osoby? bo ostatnio jechało autem 5 osób i też waliło :/
  
 
Cytat:
2008-11-08 19:39:01, MacFly pisze:
Sprawdź oparcia, bo u mnie wszystko z tyłu lata taki urok escorta



Czyli nie tylko w mojej furze tak jest? bo mam wrażenie że tylko ja mam taki pechowy model
  
 
Zapasówka, jakiś plastik w bagażniku? kabel idący pod tylnym fotelem, luźny silniczek tylnej wycieraczki, coś w klapie, sprawdź tylne kielichy(znam jednego co jezdził z nie dokręconym amorkiem z tyłu)
  
 
Jeszcze sama klapa może się ruszać, sprawdź próbując poruszać zamkniętą klapą - wyczujesz luz. Jeśli będzie pionowy to odkręć odboje, jeśli będzie poziomy to pewnie ucho, za które chwyta zamek ma luz na łączeniu z blaszką, która przykręcona jest do pasa tylnego. Wtedy musisz albo to przespawać, żeby się nie ruszało, albo wymienić na inne.
  
 
Cytat:
2008-11-08 19:37:33, WojZdzisiu pisze:
Mój cały sie telepie i trzeszczy, ale przy głośnej muzyce nie słychać


a najglosniejsze sa te plastiki z przodu od lusterek :/


[ wiadomość edytowana przez: TomEssi dnia 2008-11-08 21:10:35 ]
  
 
Taki urok tego modelu. Mój drugi Essi i trzeszczy tak samo. Przy kilku torbach w bagażniku i dwójce pasażerów na tylnej kanapie jest nieźle, ale jak jadę sam to wszystko z tyłu trzeszczy i lata. Okleiłem matą blachy pod kanapa i drzwi, unieruchomiłem kable w klapie i tablicę, wyregulowałem zamek bagażnika. Jest lepiej, ale na nierównym asfalcie nadal hałasuje. Jedynie plastików pod pasami nie ruszałem, bo nie mam czym odkręcić.
  
 
no -czyli moj escort jest ok
tłucze sie jak wszystkie
kanapa sztywna,ale jak wsiada do tyłu pasazerowie to jest znacznie ciszej
u mnie na pewno jest luz na zawiasach klapy i zamek chyba jest cos nie tak bo nieraz trzeba trzaskac kilka razy zeby zamknac a nieraz zamyka super
  
 
Mnie coś chciało trafć jak starałem się uszczelnić tylne siedzisko, bolec jest tak założony że podskakuje i obija metal w którym jest osadzony, nie sposób co kolwiek tam włozyć bo szparka jest milimetrowa i nie ma dojścia, musiałem paczką chusteczek uszczelnić kanape od bagażnika ale kurcze zapomniałem rzucić okiem na zamek.
  
 
Wystarczy owinąć taśmą izolacyjną ten bolec w kanapie i już nie będzie pukało.
  
 
mi też trzaskało z tyłu coś, owinęłem bolce, zamknęlem oparcia na siłę i jest gites
  
 
Cytat:
2008-11-11 15:16:44, kamil76 pisze:
Wystarczy owinąć taśmą izolacyjną ten bolec w kanapie i już nie będzie pukało.



I to właśnie zrobie jak chusteczki się nie spiszą