Opory toczenia.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od pewnego czasu staram sie zbadac dlaczego moja carinka nie chce sie swobodnie kulac na pochylosciach.Zauwazylem ze mam opory podczas krecenia kołem przedniej osi.Dotyczy to na pewno skrzyni biegow bo krecilem jedynie samą półoską.W skrzyni jest teraz olej do automatow wiec odpada ten problem z kiepskim olejem.Juz prawie 2.5 roku jest ten sam niezmienny opor podczas pchania autka.Nie wiem czym to moze byc spowodowane. Mial ktos z Was podobne objawy?
  
 
Przepraszam Cie za glupie pytania. Oba przednie kola byly w gorze? Skrzynia na luzie? Drugie kolo przykrecone, czy tez sama polos?
  
 
Nie ma glupich pytan,tylko glupie odpowiedzi.Krecilem tylko jedna poloska,druga byla unieruchomiona.Dla porownania krecilem podobnie przy drugiej carinieII i tam chodzi jak po masle bez zadnego oporu a wysilek jaki trzeba wlozyc w przepchanie samochodu z miejsca jest znacznie mniejszy.To mnie wlasnie zastanawia.
  
 
A z drugą ośką jest tak samo?

Może GTI mają celowo zwiększone tarcie wewnątrz mechanizmu różnicowego-taka "pół-blokada" mechanizmu różnicowego..
Głośno myśle

Pozdrawiam
  
 
Wszystko mozliwe,tylko to troche dziwne ze mechanizm pracuje az tak ciezko i to na obu polosiach.W podobnej skrzyni carinyII sutuacja jest odwrotna-kreci sie jak po masle.
  
 
I ja się dołączę do pytania

Wiecie jak to jest, jak się jeździ bardzo często tą samą trasą - zna się każdą dziurę i górkę. I właśnie zauwazyłem taką rzecz na jednej górce na trasie Opole - Niemodlin, że jak wrzucam na luz w fordzie mondeo czy teraz w Mitsubishi Lancerze, to oba te samochody nieznacznie przyspieszają, natomiast mój Lexus albo trzyma prędkość, albo wręcz minimalnie zwalnia. Podobnie rzecz się ma z niewielkimi wzniesieniami np. na skrzyżowaniach, gdzie w innych autach trzeba trzymać nogę na hamulcu albo zaciągać ręczny, Lexus stoi w miejscu. Czy to jest specyfika tego samochodu czy może opory toczenia w tym aucie są zbyt duże? Jak to sprawdzić? Da się jakoś? Czy dać sobie spokój i nie panikować ?
  
 
Cytat:
2008-05-22 18:07:29, mkr pisze:
I ja się dołączę do pytania Wiecie jak to jest, jak się jeździ bardzo często tą samą trasą - zna się każdą dziurę i górkę. I właśnie zauwazyłem taką rzecz na jednej górce na trasie Opole - Niemodlin, że jak wrzucam na luz w fordzie mondeo czy teraz w Mitsubishi Lancerze, to oba te samochody nieznacznie przyspieszają, natomiast mój Lexus albo trzyma prędkość, albo wręcz minimalnie zwalnia. Podobnie rzecz się ma z niewielkimi wzniesieniami np. na skrzyżowaniach, gdzie w innych autach trzeba trzymać nogę na hamulcu albo zaciągać ręczny, Lexus stoi w miejscu. Czy to jest specyfika tego samochodu czy może opory toczenia w tym aucie są zbyt duże? Jak to sprawdzić? Da się jakoś? Czy dać sobie spokój i nie panikować ?


Tak na rolkach
  
 
na jakich rolkach?
Rozwiń proszę
  
 
Cytat:
2008-05-22 19:12:32, mkr pisze:
na jakich rolkach? Rozwiń proszę


Na tych samych co badasz hamulce najpierw wyswietla opory toczenia.