Diesel - paliwo z supermarketu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ARTYKULIK

Niby nic nowego - z rzepakiem już kilka -naście,-dziesiąt lat się bujamy w próbach i testach, ale cena zaczyna być przystępna - średniej instalki gazowej II gen

No i ten pomysł że "paliwo" można kupować w supermarkecie lub z filtrowaniem w mc'kwaczu, albo.... zasadzić sobie paliwo na nieuprawianych hektarach - powala mnie to na kolana

OLAĆ AKCYZĘ, OLAĆ ŹDZIERCÓW - benzyniaki na gaz ziemny (sieciowy), diessle na "kujawski" i ...heja.... a zyski puśćmy na przelew ...a stacje benzynowe przeróbmy na WC

ps. Dla speed-demonów też coś zostanie ze znakiem eko -etylowy



[ wiadomość edytowana przez: Solltys dnia 2005-08-01 14:18:52 ]
  
 
hehe, pewnie ta stronka byla sprzedawana po 10zl na allegro jakis czas temu
  
 
to juz jest da mnie jakies przegiecie zeby jezdzic na oleju z biedronki
  
 
Słuchaj, są tacy co maja jedną felę za cenę połowy mojej staruszki i zapewne im się nie będzie chciało tłuścić sobie rącząt.

Rozumiem to - gajer można pobrudzić - takie życie, taka praca, taka kasa i takie wymagania.

Mi prostemu chłopu łolej z dronki nie przeszkadza jak bym mógł to bym zalał i jeszcze nasikał jakby było taniej - takie życie.

Starsi pewnie pamiętają jak się Ogary i Jawki zamiast Mixolu męczyło "kujawskim" albo słonecznikowym. W tych szczenięcych czasach można było kumpli dosłownie "wywąchać" na osiedlu po zapachu smażonych placków ziemniaczanych

ps. a ropa się kończy po mału.


[ wiadomość edytowana przez: Solltys dnia 2005-08-02 14:21:54 ]
  
 
Solltys, moze i jest taniej ale czy nie czasem tylko pozornie? nie wiadomo jaki wplyw na zywotnosc silnik ma taka jazda na czystym oleju prosto z frytkownicy bez zadnych dodatkow (np. uszlachetniajacych itp.) Poza tym na czym polega taka przerobka silnika? (cos mi link nie dziala )
  
 
ok, juz dziala
  
 
Witam,

no mnie osobiscie temat bardzo zainteresowal - poszukalem troche po necie - dla zainteresowanych przerobkami 2,5 tds wrzucam ponizsze linki:
spis przerobionych autek
Szczegolowy opis bmw - krok po kroku: BMW

Poza tym, na polskiej stronie bio mozna poczytac - a nawet kupic podgrzewacz (elektryczno-wodny) Davco 234 za cene dosyc zaporowa....(1500 zl) Doskonalym odpowiednikiem, z powodzeniem stosowanym w USA jest np. Racor 6401, ktory na ebay mozna kupic juz za $200. Biorac pod uwage jaka gnojowke sie tankuje na niektorych stacjach, zmieszany nawet 50/50 z ropa olej z biedronki, stanowi niezla alternatywe. Ja osobiscie kombinuje nad jakims podgrzewaczem, bo szkoda pompy i wtryskow jakby to bylo zbyt geste. Moj kolega jezdzi z powodzeniem na mieszance 50/50 w golfie dwojce i nic sie nie dzieje - ale pompy w BMW sa podobno czule i umieja sie zapchac. O wszelkich przerobkach bede was informowal.

Pozdrawiam,

Pawel
  
 
Ta zabawa z podgrzewaczami jest dość droga i pozostaje kwestia zimy(np-35%c jak cały zbiornik zmarźnie ). Ale jest chyba niedrogi sposób dodania odpowiednich substancji chemicznych i uzyskania właściwej lepkości-bo o nią głównie chodzi(zła lepkość to strumień z wtryskiwaczy za krótki lub za dlugi) liczba cetanowa oleju do placków jest dobra i smarność też. Poszukam co dolewać i napisze.
  
 
Jak widzę sprawa nabiera rozpędu
OLEJ Z BIEDRONY
  
 
Nie mam diesla i pewnie miec nie bedę - mam natomiast kolege który jezdzi w pracy citroenem /chyba berlingo/ jako kurier w firmie spedycyjnej i leje do bak /a samochod ma 2 lata/ kujawski czy jakis tam olej pół na pół latem. Jest zadowolony i nie ma zadnych problemów. W/g licznika ma juz nastukane ok 170 kkm.
Cos w tym pewnie jest ale juz widze tych zlodziei z MF okładających ów olej akcyzą!!
  
 
a ja sprawdzałem na starym mercedesie kaczka, latem jezdzi na 100% oleju z biedronki, silnik pracuje tak samo jak na oranżadzie tylko jest dziwny zapach spalin
  
 
Cytat:
2006-04-27 08:24:33, Solltys pisze:
Jak widzę sprawa nabiera rozpędu



Nie bój, nie bój, w naszym dziwnym kraju ustawą idzie przyblokować produkcję rzepaku, że poza produkcją do celów spożywczych na inne cele jako nielegalną.
U nas wszystko jest możliwe.

artykuł z ubiegłego roku



[ wiadomość edytowana przez: Tom_J dnia 2006-04-30 20:23:07 ]
  
 
Cytat:
Na pewno TD ma lepszego kopa od gazu, ale gdybym chciał jeździć "z kopem" to bym Golfa II nigdy nie sprzedał... a Oma to Oma i nie ma co liczyć, że usatysfakcjonuje miłośników "ostrej" i krótkiej jazdy. Nawet osławiona Evo czy MV6 czy inny smok nie mają poważnego kopa.
Jak się komuś mażą kopy, to niech se Fereri lub Lamborgini zakupi, no... ostatecznie Porshe...


To cytat z pewnego forum....

Pogromca dla sztrucla
Chyba zamiast rzepakowego wlał olej z pestek dyni


[ wiadomość edytowana przez: robert1x dnia 2006-04-30 21:50:06 ]
  
 
Podaj forum kolego, zabawimy się...
  
 
Cytat:
2006-04-30 22:00:28, PiotrS pisze:
Podaj forum kolego, zabawimy się...


Oj Piotr to tylko jedno jest takie forum OFK

[ wiadomość edytowana przez: robert1x dnia 2006-04-30 22:20:32 ]

[ wiadomość edytowana przez: robert1x dnia 2006-04-30 22:21:07 ]
  
 
Dla leniwych
  
 
doloze swoje 2 grosze...
od listopada jezdze na oleju czytstym bez zadnych przerobek.. zima ciezko palil wiec dolewalem na poczatku spirytusu (z przemytu-nie wiele drozszy od oleju) pozniej takiego uszlachetniacza niby anty zamarzacz (tez tanim preisem bo przeterminowany-ale dzialal) . Gdy temperatura wskoczyla na plus bez zadnych dodatkow- czysta biedronka:d taniej jest tylko w LIDL ale daleko mam do tej sieci.

pozdr.

PS mialem kontorl przez panow "Urzad celny" dowiedzialem sie ciekawych rzeczy...

1 Kazde inne paliwo (inne anizeli te zapisane w ustawie) stosowane do zasilania pojazdow jest obarczone akcyza w wysokosci 1,88zl. Sami sie usmiechali bo tyle sie mowi o wodorze.. porzyjazny, tani itd.

2 Urzad celny Szczecin (bo taki mnie zatrzymal) gdy zaglada do zbiornika szukaja sladow oleju opalowego.. pod olej opalowy sa przeszkoleni,zadne inne paliwo ich nie interesuje bo nie byli szkolenmi

PS2
Jeden z smutnych Panow, z zamilowania majsterkowicz samochodowy stwierdzil ze mam wode w zbiorniku bo mi naped zgestnial


[ wiadomość edytowana przez: kufcio dnia 2006-05-01 10:31:56 ]
  
 
Kufcio: napisz jeszcze czy montowales jakas instalacje / podgrzewacz lub cokolwiek?
Sam ostatnio mysle o tym aby dolac tego zoltego oleju i zobaczc jak to chodzi. Przy okazji: bierzesz najtanszy jaki wystepuje w sklepie czy jakis specjalny?
  
 
Cytat:
Przy okazji: bierzesz najtanszy jaki wystepuje w sklepie czy jakis specjalny?



z pierwszego tłoczenia

piszcie chłopaki, piszcie... na jesień kupuje Corse A 1,5D i na pewno skorzystam z porad... niestety 3000 przy tych cenach paliwa to luksus dla mnie
  
 
Przyglądam się z zaciekawieniem tej dyskusji w związku z tym mam pytanie: czy trzeba jakoś ten olej z „BIEDRONKI” najpierw wymieszać przed wlaniem go z butelki do baku czy sam się wymiesza z ON tankowanym na stacji?
Chodzi mi oto aby na przykład aby silnik nie łyknął samej BIEDRONY.
I co z pompom i wtryskami ?

============
Czyżby Diesel górą ?



[ wiadomość edytowana przez: Rycho-25td dnia 2006-05-01 17:31:39 ]