BRAKE się pali

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Dzisiaj wymieniłem sobie dwie żarówki podświetlania zestawu wskaźników, + kontrolka zapięcia pasów + kontrolka zamknięcia drzwi.
Po montażu wszystkiego okazalo się, że kontrolka BREAK cały czas sie pali ...tzn pali się ale troszkę ciemniej niż normalnie.
Po zaciągnięciu ręcznego pali się pełną mocą, po zwarciu czujnika poziomu płynu hamulcowego ...również pali się pełną mocą.

Czy coś się gdzieś zwarło że dostaje jakieś napięcie, (teoretycznie niemożliwe, bo wszystkie kable są zaizolowane i opatulone pianką), czy obsługuje ona jeszcze jakiś obwód o którym nie wiem ?
Albo co innego jest grane

[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2008-06-16 07:44:33 ]
[ powód edycji: Brake - nie break ]
  
 
A poziom płynu hamulcowego sprawdził?
Jeśli nie masz MAX, to uzupełnij od razu - miałem kiedyś dokładnie te same objawy po wymianie klocków (i płynu).

Pzdr.
  
 
Sprawdź alternator..
  
 
a wymieniłeś na standartowe żarówki czy może jakieś diody wsadziłeś ?
1. jak diody to tak może się dziać - z uwagi na bardzo mały prąd potrzebny do zaświecenia się diody
2. jak żarówki no to dziwne
  
 
Przeżywałem to samo. Najpierw dziwne kontrolki, później kierunki działały w jedną stronę tylko... masa w bagażniku była padnięta.
  
 


HELP !!!!!

Okazało się, że nie jest tak prosto jakby mogło się wydawać !!!!!!! właśnie przed chwilą wróciłem z parkingu bo dzieją się jakieś czary !!!!! po wymianie tych żarówek.....

Ale po kolei:

Jak już wcześniej pisałem ...po przekręceniu kluczyka do pozycji II zapala się min. BREAK (żarzy się delikatnie jakby był zasilany napięciem ok 9V). W normalnym układzie to nie powinien się palić - dopiero po zaciągnięciu ręcznego albo jak jest coś z płynem (..).

Podczas próby uruchomienia silnika ...silnik nie odpala !!!!!!!! Żyłowałem go ...że aż zrobiło mi się żal rozrusznika

Po którymś tam razie ...silnik z trudem odpalił, ale nie chciał pracować < 2000 obr/min !!!! i tak chyba podczas czterech prób!!!

Ale ciekawostka - po uruchomieniu silnika BREAK zgasł !!!!!! i zapalał się normalnie podczas zaciągania ręcznego.

Po wygaszeniu silnika .....znów delikatnie się żarzył (ok 9V)


Więc po n-tej próbie i podejściu do licznika te dobre żarówki wyrzuciłem i ....na przepalonych wszystko jest OK - silnik odpala i pracuje normalnie ...czy to przypadek ? ...może chodzi o coś zupełnie innego a mianowicie:

Zrobiłem "psychoanalizę" wcześniejszych czynności podczas wymiany i chyba 2x dałem ciała:

1) podczas prób wyjęcia licznika..... manewrowaniem nim jakoś, żeby wyszedł [nie mam opuszczanej kiery] i ...zrobiłem zwarcie ...tym takim drukowanym laminatem foliowym do takiego "cycka" przy kierownicy, który jest odpowiedzialny za sygnał dźwiękowy. W tym momencie sygnał odezwal się... Po obejrzeniu laminatu było wyraźnie widać nadpalenie ...idealnie w punkcie lutowniczym ...takiej jakiejś diody prostowniczej

2) drugi raz dałem ciała podczas wtykania tej jednej wtyczki przyłączeniowej [...wlaśnie po stronie kontrolki BREAK] ...założyłem ją odwrotnie do czego doszedłem później....

Z pewnością to ma związek z tą żarzącą się kontrolką ...wcześniej tego nie było...

Czy ktoś wie do czego są tam te diody (2 szt podłączone przeciwsobnie) ? Jest tam też ...jakiś (chyba) tranzystor ..taki czarny-płaski......

Rozumiem, że diody i tranzystor mogą mieć jakiś związek z kontrolkami, ale dlaczego silnik nie chciał zapalać i normalnie pracować ?

Teraz trochę boję się jeździć, żeby na trasie "nie zdechł" z ...niewiadomego powodu
  
 
Cytat:
2008-06-15 22:32:08, nawigator5 pisze:
Ale ciekawostka - po uruchomieniu silnika BREAK zgasł !!!!!! i zapalał się normalnie podczas zaciągania ręcznego.


To jest akurat w 100% normalne i prawidłowe. Jest to test żarówki układu hamulcowego, czy działa i czy w razie awarii hamulców można na nią liczyć.
  
 
ten 'tranzystor' to regulator napięcia. Zdaje się, że można go kupić w elektronicznym za około 2 zł

co do kontrolki - wydaje mi się, że po włączeniu zapłonu ona się zawsze pali, niezależnie od wajchy ręcznego i poziomu płynu.
  
 
Cytat:
2008-06-15 22:54:26, Robert_S pisze:
ten 'tranzystor' to regulator napięcia. Zdaje się, że można go kupić w elektronicznym za około 2 zł co do kontrolki - wydaje mi się, że po włączeniu zapłonu ona się zawsze pali, niezależnie od wajchy ręcznego i poziomu płynu.



....... no właśnie już zwątpiłem po tym wszystkim. To ustalmy jak powinno być - jak jest u Was:

1) Czy BREAK gaśnie wyłącznie po uruchomieniu silnika,

2) Czy w pozycji II kluczyka ("na zgaszonym silniku") można zgasić BREAK'a luzując hamulec ręczny [zakładamy, że płyn ham. OK]

Aha...

Wymieniłem na standardowe żaróweczki 12V 1,2W. Nie bawiłem się w żadne diody.

A co może mieć do tego wszystkiego alternator ? Po uruchomieniu silnika kontrolka ładowania gaśnie - no nie wiem ...tak tylko pytam tropem kol. Zoltar'a ?


[ wiadomość edytowana przez: nawigator5 dnia 2008-06-15 23:21:44 ]
  
 
Cytat:
2008-06-15 23:07:50, nawigator5 pisze:
....... A co może mieć do tego wszystkiego alternator ? Po uruchomieniu silnika kontrolka ładowania gaśnie - no nie wiem ...tak tylko pytam tropem kol. Zoltar'a ? [ wiadomość edytowana przez: nawigator5 dnia 2008-06-15 23:11:55 ]



Przy konającej elektronice altka, często żarzy się "na pół gwizdka" kontrolka ładowania i hamulca.
  
 
Cytat:
2008-06-15 23:19:02, mifi pisze:
Przy konającej elektronice altka, często żarzy się "na pół gwizdka" kontrolka ładowania i hamulca.



U mnie żarzy tylko ten BREAK. Kontrolka ładowania jest OK - czyli zapala się ...i gaśnie po uruchomieniu silnika.

Przed zabawą w wymianę żarówek nie było jakiegoś ....żarzenia się BREAK'ów








Już nie pamiętam co i jak było. Napiszcie jak jest u Was. Idę spać.
  
 
Cytat:
2008-06-15 23:07:50, nawigator5 pisze:
....... no właśnie już zwątpiłem po tym wszystkim. To ustalmy jak powinno być - jak jest u Was: 1) Czy BREAK gaśnie wyłącznie po uruchomieniu silnika, 2) Czy w pozycji II kluczyka ("na zgaszonym silniku") można zgasić BREAK'a luzując hamulec ręczny [zakładamy, że płyn ham. OK] Aha... Wymieniłem na standardowe żaróweczki 12V 1,2W. Nie bawiłem się w żadne diody.


1. tak
2. nie
  
 
Cytat:
2008-06-15 23:19:02, mifi pisze:
Przy konającej elektronice altka, często żarzy się "na pół gwizdka" kontrolka ładowania i hamulca.



U mnie paliła się tylko hamulcowa


I to mnie zmyliło, a altek ładował 12, zamiast 14

I biegałem z aku jak kretyn... Myśląc, że jest gówniany
  
 
Cytat:
2008-06-16 08:20:12, Zoltar pisze:
U mnie paliła się tylko hamulcowa I to mnie zmyliło, a altek ładował 12, zamiast 14 I biegałem z aku jak kretyn... Myśląc, że jest gówniany

miałem to samo z tym, że nic się nie paliło alternator za mało ładował i rozwaliło mi aku, a później aku po 2 miesiącach rozwalił już naprawiony alternator.
  
 
Chyba wszystko się wyjaśniło !!!

Otóż powodem problemów z uruchomieniem silnika i jego oporną pracą poniżej 2000 obr/min. była ...ta jedna wtyczka przyłączeniowa do licznika - którą przez pomyłkę podłączyłem odwrotnie.

Teraz wtyczka podłączona jest prawidłowo i wymienione żarówki kontrolek znów świecą jak się należy

Co do BREAK'a ...to rzeczywiście ...pali się po przekręceniu kluczyka do poz. II igaśnie po uruchomieniu silnika. A przy okazji odkryłem, że żarówka ta była poczerniona - prawie spalona. Pewnie z tego powodu świeciła ciemniej

W życiu nie myślałem, że ta wtyczka może byc powodem problemów z silnikiem.

Wszystko się wyjaśniło i jest OK - dzięki za porady
  
 
Cytat:
2008-06-16 13:18:49, nawigator5 pisze:
Chyba wszystko się wyjaśniło !!! Otóż powodem problemów z uruchomieniem silnika i jego oporną pracą poniżej 2000 obr/min. była ...ta jedna wtyczka przyłączeniowa do licznika - którą przez pomyłkę podłączyłem odwrotnie.



Chłopie, ty to jesteś artysta. OIDP to wszystkie wtyczki w zegarach sa foolproof (nie pytaj co to znaczy ) i chyba prawie niemożliwe jest ich wetknięcie odwrotnie....
  
 
Cytat:
2008-06-16 16:40:48, Navi pisze:
Chłopie, ty to jesteś artysta. OIDP to wszystkie wtyczki w zegarach sa foolproof (nie pytaj co to znaczy ) i chyba prawie niemożliwe jest ich wetknięcie odwrotnie....


...i tu kolegę zadziwię
Kiedyś programy były dostarczane do klienta na dyskietkach. Mądra pani podczas instalacji jednego z taki programów miała napisane aby po dyskietce nr1 włożyć do stacji dyskietkę nr 2...no i pani włożyła...nie wyjmując pierwszej.
Więc jak ktoś ma silną wolę zmiany świata może wszystko
  
 
Cytat:
2008-06-16 20:07:34, AsterixGal pisze:
...i tu kolegę zadziwię Kiedyś programy były dostarczane do klienta na dyskietkach. Mądra pani podczas instalacji jednego z taki programów miała napisane aby po dyskietce nr1 włożyć do stacji dyskietkę nr 2...no i pani włożyła...nie wyjmując pierwszej. Więc jak ktoś ma silną wolę zmiany świata może wszystko



To już jest "urban legend" ,ale dwie płyty naraz w cd-romie to widziałem sam osobiście.
  
 
Cytat:
2008-06-16 20:10:27, slawekk pisze:
To już jest "urban legend" ,ale dwie płyty naraz w cd-romie to widziałem sam osobiście.




.eee tam, mogły sie skleić, ale na ten przykład wepchaj dwie dyskietki do flopa
  
 
Cytat:
2008-06-16 16:40:48, Navi pisze:
Chłopie, ty to jesteś artysta. OIDP to wszystkie wtyczki w zegarach sa foolproof (nie pytaj co to znaczy ) i chyba prawie niemożliwe jest ich wetknięcie odwrotnie....



Kolego NAVI -cokolwiek to znaczy - też cię zadziwię i napiszę, że właśnie te wtyczki i akurat te wtyczki nie mają zabezpieczeń przed ich odwrotnym włożeniem....
Zarówno można je wcisnąć obracając każdą o 180 st, jak i można je zamienić miejscami - P/L i L/P I wiem co piszę bo ...jeszcze kilka godzin temu przerabiałem to...

Sam byłem tym faktem zdziwiony, bo są to prawdopodobnie jedyne wtyczki w samochodzie (i to takie ważne wtyczki) bez wyraźnych zabezpieczeń. Wcześniej nie spotkałem żadnej ...choćby najmniej istotnej i choćby dwupinowej bez takiego zabezpieczenia.

Gdyby ich odwrotne włożenie nie było możliwe, to bym ich nie podłączył. A tak ....weszły lekko, [jak w kaczą d....] bez żadnego oporu, że niczego nie podejrzewałem

Żeby nie być gołosłownym, to poświęce się ...raz jeszcze [A co !!!] rozkręce ten licznik i zrobię pare fotek -tak dla potomnych- (...) ale to ok. czwartku, bo wcześniej się nie wyrobię.

Wtyczki te różnią się tym, że lewa i prawa "w górnym rzędzie" mają po dwa niewykorzystane piny ...ale w różnych miejscach. I to mi pomogło dojść do rozwiązania problemu.


Wszystko to co tutaj opisuję dotyczy 1.5 z 97r. w ubogiej wersji. Może Wy przy lepszym wyposażeniu macie coś inaczej.