Przyciski do otwierania szyb

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
może ktoś wie gdzie kupic kostkę z przyciskami do otwierania szyb?
tą co jest w drzwiach od kierowcy.
  
 
Co prawda nie wiem, gdzie to można kupić, ale podaję numer katalogowy - 96157441 - może wtedy łatwiej Ci będzie szukać.
Cena ok. 186 zł.
Możesz przy okazji ściągnąć z mojego serwera CENNIK części ESPERO .
  
 
Hej ten cennik to aktualny i gdzie mozna zamowic czesci.
Pozdrawiam Raffsa
  
 
Cytat:
2003-05-12 22:18:36, raffsa pisze:
Hej ten cennik to aktualny i gdzie mozna zamowic czesci.
Pozdrawiam Raffsa



Cennik jest aktualny (no może sprzed 2 miesięcy), a części można kupić albo zamówić przez Servisco w firmie AUTOPARTS w W-wie
  
 
Czemu drzwi lewe i prawe (zarówno tylne jak i przednie) są w różnych cenach? Czym to jest podyktowane?
  
 
Nie wiem jak to jest w przypadku innych marek ale ceny części lewej i prawej strony w Daewoo zawsze się różnią
A co do cennika to dosyć drogo, tzn. porównywałem tylko drzwi i oryginał w hurtowni w Katowicach był o połowe tańszy.
  
 
U mnie nie zawsze zadziała przycisk od szyby kierowcy, pozostałe działają bez problemów. Zastanawiam się czy można wymienić tylko jeden z całego zestawu, a może to się da naprawić? Czy któryś z kolegów może ma doświadczenia w tej sprawie? Jak się to wymontowywuje? Wygląda to jakby był zanieczyszczony, albo jakieś styki się wypaliły, bo zależy jak go docisnę to zadziała.
Pozdrawiam Wszystkich
  
 
Cytat:
2003-05-13 12:44:06, Marek_dziadek pisze:
U mnie nie zawsze zadziała przycisk od szyby kierowcy, pozostałe działają bez problemów. Zastanawiam się czy można wymienić tylko jeden z całego zestawu, a może to się da naprawić? Czy któryś z kolegów może ma doświadczenia w tej sprawie? Jak się to wymontowywuje? Wygląda to jakby był zanieczyszczony, albo jakieś styki się wypaliły, bo zależy jak go docisnę to zadziała.
Pozdrawiam Wszystkich




Trzeba chyba zdjąć cały boczek, i wypiąć panel z kostki. Wtedy można się zająć stykami.
  
 
NIo dokładnie proponuje rozebrać cały panel kupić spraj o naziwe KONTAKT do czyszczenia styków dokładnie nim styki przeczyścić.!

Problem znika na bardzo długo tak na margonesie dobrym zwyczajem jest czyszczenie wszystkich stykó jak coś robimy przy elektryce w autku .... to znacznie poprawia funkcjonowanie całego autka a w szczególności całą instalacje szyb nalerzy tak przeczyścić zaraz inaczej silniczki zapychają...
  
 
Dzięki kolegom za porady, kontakt w sprayu już kupiłem i muszę poczekać aż poprawi się pogoda bo nie mam garażu, aby zabrać się do zdejmowania boczków co mnie najbardziej przeraża i wymontowania panela z przyciskami. Ciekawy jestem jak mi to wyjdzie.
Pozdrawiam
  
 
Muszę się przyznać że wszystkie przyciski już rozbierałem. To nic trudnego - podważa się śrubokręcikiem i jest. potem jeśli chodzi o te od kierowcy to trzeba całą kostkę rozkręcić- jakieś 5 czy 6 śrubek i mamy styki na wierzchu. u mnie się one popaliły i muszę kupić nowe.
  
 
hej fafa,
znaczy ze wystarczy wydlubac sam panel z przyciskami, zeby dostac sie do tych stykow?
nie trzeba rozbebeszac calych dzrwi?
pozdro
kempek
  
 
Dokładnie tak stary. to bardzo bardzo proste.------tylko delikatnie--inie pogub takich małych brązowych blaszek..bo cholerstwo lubi sę gubić....
  
 
dziex,
zatem, osmielony radami, sprobuje sam pomajstrowac.
zdaje sie nie mam innego wyjscia - w serwisie, za slone pieniadze, chcieli bez ogladania wymieniac od razu caly panel.
pozdro
kempek-
  
 
Cytat:
Dokładnie tak stary. to bardzo bardzo proste.------tylko delikatnie--inie pogub takich małych brązowych blaszek..bo cholerstwo lubi sę gubić....


A gdzie siedzą te brązowe blaszki, czy czasem przy wyciąganiu odrazu nie powyskakują i potem trzeba łamać głowę gdzie to ewntualnie upchać i jak ułożyć. Czy może jest to już wewnątrz panela kiedy się go już rozkręci? Jak widzisz masz już kilku chętnych do nauki i przeprowadzenia takiej operacji.
Pozdrawiam
  
 
Panowie, jeszcze raz. Jak rozerbrać panel przycisków kierowcy i przedniego pasażera ?
Z tyłu wystarczy podważać śrubokrętem plastikową obudowę panela przycisku i ... musi zejść bez problemu. U przedniego pasażera, poważałem, podważałem i ... zrezygnowałem. U kierowcy, nawet się nie zabierałem, a muszę zajrzeć do jednego włącznika.
JAK TO ZROBIĆ ?
  
 
Właśnie w sobotę miałem te elementa rozebrane doszczętnie
Panel kierowcy możesz również podważyć śrubokrętem, na przemian z jedengo i drugiego końca - opornie, ale wyjdzie !
Sam panel składa się z 3 części. Górna (popielata z przyciskami) jest mocowana na 6-ciu zaczepach. Trzeba odczepić i jest dostęp do klawiszy, które również są w zaczepach, ale łatwo wychodzą - tylko cieńiutki śrubokręcik i już. Pod klawiszami znajdują się płytki które sterują szybami i blokadą zamka. One nie są metalowe !!!
Uwaga na klawisz blokujący sterowanie szybami ! Mój przy wyjmowaniu rozleciał się i tylko dzięki "cudownym oczkom" dzieci kuzyna odnalazła się mini-sprężynka regulująca skok klawisza.
Żeby dostać się do blaszek należy odkręcić 5 śrubek w części osadzenia klawiszów i najlepiej odczepić dolną osłonę panela. Teraz jest dostęp do wszystkich blaszek sterujących i płytki z diodami oświetlającymi klawisze.
Proponuję, tak jak już kiedyś ktoś wspominał, zrobić to wszystko w domu. Po prostu odczepić kostkę i iść z panelem do chaty, bo robota przy aucie może skończyć się szukaniem części, czego nikomu nie życzę

Przycisków pasażerów jeszcze nie opanowałem, ale jeden miałem rozebrany w celach odkrywczych - muszą poczekać na przypływ czasu

Nawet nie wiedziałem, że się tak rozpisałem
  
 
Cytat:
HenBas pisze:
Przycisków pasażerów jeszcze nie opanowałem, ale jeden miałem rozebrany w celach odkrywczych - muszą poczekać na przypływ czasu



Przyciski pasażerów wymagają albo przeczyszczenia styków albo (w jednym miałem taki przypadek) naprawienia "spadniętej" blaszki sprężynowej włącznika. Ale to nie wszystko. Cholerstwo po naprawieniu, SPRAWDZENIU i zamontowaniu nie chciało reagować prawidłowo na naciskanie plastikowym przyciskiem. Musiałem wydłubywać po zamontowaniu panela sam przycisk, ten co naciska na te brązowe "blaszki z tworzywa", (przycisk jest na wcisk i po umiejętnym podważeniu z boku nożem lub b.wąskim śrubokrętem wysokoczy), podklejać pod nim milimetrowej grubości kawałek pleksi (aby światełko diody było widoczne) i dopiero prawidłowo naciskał na te "brązowe".
Co prawda, teraz jest trochę wybrzuszony i widać , że było przy nim "dłubane".