2.0 DOHC: 1.6DOHC Sprzedam

Biorąc pod uwagę ilość sprawnych jednostek w moim garażu doszedłem do wniosku iż pozostaję tylko przy 1.8 DOHC, WIĘC:
Wyprzedaję 2.0 DOHC z papierami , który obecnie znajduje się w moim PF 125. Silnik jest po kapitalce na nominałach. Od nowości miał przejechane około 100.000 km, a ja zrobiłem w nim remont na orginałach jakieś 12 .000 km temu , czyli około 2 lat. Silnik jest kompletny i jeżdżony tylko na dobrym i jedynym słusznym paliwie jakim jest PB 95-98.
Drugą jednośtką jest 1.6 DOHC z Fiata 131 SuPer MIrafiori. W moich rękach od mniej więcej 15 lat. Ma przejechane około 75.000 km i pochodzi z auta, które jeździło w MSZ-cie .
WIęcej pytań i odpowiedzi pod numerem tel:
0602-393-074,
lub mailem:
gregtest@o2.pl

Fiołek ty sobie zasysaj z Wielkopolski, z Mazowsza sio

Cytat:

2008-05-28 23:42:04, bolger pisze: Fiołek ty sobie zasysaj z Wielkopolski, z Mazowsza sio

ostatnio z warszawy ktos mi skubnał 1,6 abarth z ritmiaka :/

Cytat:

2008-05-28 23:49:42, gregor125 pisze: Silniki są u mnie w firmie na terenie woj WIELKOPOLSKIEGO

a widzisz Bolger ja biere towar z mojego terenu napisz ile chcesz za jaki silnik albo odpisz na priva. Jak dogadamy sie nie będzie problemu z odbiorem


[ wiadomość edytowana przez: fiolek dnia 2008-05-29 00:21:52 ]

PODAJĘ CENY:
2.0 - 3000 tyś PLN.
1.6 - 1500 tyś PLN.

gregor za 3000 tys zlotych{trzy tysiace tysiecy czyli trzy miliony zlotych} to mozna kupic ferrari enzo hehe

W związku z licznymi dyskusjami na privie :, które mnie z lekka nudzą, oraz naiwności co niektórych forumowiczów:
Informuję
Silniki DOHC znane z Fiatów 131, 132 i innych z tych roczników mają minimum 20 kilka lat. W tamtych czasach nie istniały uszczelki, które wytrzymują taki okres czasu. Wiadomo, że po zakupie takiego silnika, jeżeli nie był on remontowany, należy dla własnego dobrego samopoczucia, oraz zminimalizowania późniejszych kosztów i prac, należy po zakupie rozebrać taką jednostkę i wymienić choć w/w uszczeleczki.
Niektórym zainteresowanym wydaje się, że jak kupią silnik za 800-1500 zł to jest on w stanie nie wymagającym żadnych ingerencji, oraz zwykłego uczciwego przeglądu.
Mając doczynienia z takimi silnikami od 19 lat, odpowiadam:
Są w grubym błędzie
To takie moje własne przemyślenia po kilku dyskusjach na privie.
Dodatkowo powiem, że właśnie zakończyłem remoncik 1.8 DOHC ( nowe panewki - nominał, pełny szlif, nowe tuleje, tłoki, sworznie, pierścienie itp.) kwotą 6.7 tyś zł:
Słownie: sześć tysięcy siedemset złotych.
I uważam to za jeden z tańszych remoncików.

Rozebranie silnika po zakupie jest absolutnie niezbędne - jeżeli człowiek ceni sobie spokojny sen podczas jazdy
Szkoda pieniedzy, tyle silników już padło ...
Ja też straciłem pod nogą braciszka 1.8 w ten sposób.

Sorki
JUŻ TAK-Przeczytałem. Nie wiedziałem.

Dostałeś 3 kafle za 2.0 DOHC Gratulacje