MotoNews.pl
  

Oświetlenie deski rozdzielczej.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Po reflektorach przyszedł czas na resztę. Oświetlenie tablicy któregoś razu mi padło, zostały tylko 2 lampki. Moje pytanie brzmi: Jak się wyciąga te lampki? Muszę rozkręcać całą tablicę czy można przyciski wyjąć jakimś patentem? I czy "lampki" to żaróweczki czy też jakieś diody?
Pozdrawiam
Raf
  
 
Przyciski mozna wyjąć praktycznie jednynie "na siłe" i zazwyczaj pozostają ślady które trudno usunąć.
Samo wyjęcie plastiku razem z wyłącznikami nie jest trudne - wychodzi bez zegarów i bez zdejmowania kierownicy - wystarczy odkręcić osłone kolumny i wkrety w tym elemencie.
W przełącznikach sa żaróweczki (takie małe jak w radiu samochodowym) wyposażone w zielone kapturki i osadzone na gumowej podstawce. Ja swoje wymieniłem na zielone diody 3mm połączone w szereg z opornikiem 470 ohm.
  
 
Ja po miesiącu szukania takowych żaróweczek również kupiłem LED-y+oporniki i wymieniłem. Koszt całości oscyluje wokół 3-4 zł + lutownica i wyginanie drucików.
  
 
To znaczy każda dioda z osobnym opornikiem, szeregowo z nią podłączonym?
Pozdrawiam
Raff
  
 
tak jest.....

Ale przeciez kupic takie zarowki to zaden problem.. pierwszy lepszy sklep elektryczny
Ja kupilem Philipsa
  
 
Ledy będą na pewno trwalsze. Ja zamontowałem po jeden przycisk (doświadczalnie) 4 ledy 3mm +rezystor 20ohm +dioda 1N4148. Wszystko pasuje. Jak znajde toche czasu to zrobie to z reszta
  
 
Po co diodę zamontowałeś? A co do kupienia żarówek, to w 2 sklepach elektronicznych w Krakowie mi się nie udało, w 5 sklepach samochodowych (jeden gościu czekał na dostawę, drugi nie znalazł w hurtowni) i 1 elektronicznym w mojej wsi (Olkusz) również. Szybciej, łatwiej i taniej wyszło założyć ledy.
  
 
dioda jest dla elegancji i symetrii układu
  
 
A czemu do diod LED oporniki - przecież są w sprzedaży również diody LED na 12 Volt.
  
 
Cytat:
2003-07-17 19:15:08, esperado pisze:
A czemu do diod LED oporniki - przecież są w sprzedaży również diody LED na 12 Volt.



1. Droższe
2. Trudniej dostępne
3. Brak satysfakcji z lutowania
  
 
Cytat:
2003-07-17 17:26:12, Piotr_W pisze:
dioda jest dla elegancji i symetrii układu



Trochę się w elektronikę bawiłem (w czasach, gdy części były praktycznie niedostępne) i ciągle nie rozumiem po co dioda dioda 1N4148.
  
 
ja rowniez wymienilem na zielone diody na 12 V i jest ok
  
 
Jak najbardziej, bez diody 1N4148 też bedzie OK z punktu widzenia elektryki, czy elektroniki.
Dla pełnego zrozumienia tematu podaję.
Przyjąłem, że napięcie w instalacji wynosi 14.4V (2.4V * 6 ogniw).
Dioda zielona świeci pełnym światłem przy napięciu 2.3V, przy czym wtedy płynie przez nią prąd 20mA
Stąd mamy:
4 x 2.3 = 9.2 V
z uwzglęnieniem diody 1N4148 (bądź innej krzemowej o małych gabarytach)
0.7 + 9.2 = 9.9 V
Pozostaje jeszcze odłożyć napięcie 4.5 V
dobór opornika:
R = U/I = 4.5 / 0.02 = 225 ohm
P = U * I = 4.5 * 0.02 = 0.09 W

Mój układ wygląda tak, że z jednej strony do diod świecących dochodzi rezystor a z drugiej strony dioda. Oba te elementy mają zbliżone wymiary).
Oto cała tejemnica symetrii i elegancji
  
 
a jak wychodzi regulacja jasności na diodach ?
  
 
Moje budziki i pozostałe elementy oświetlenia wewnętrznego są całe niebieskie ( właściwie chabrowe ). Do wykończenia wnętrza pozostały mi tylko przyciski sterowania szyb pasażerów, czyli 3 szt. Wszędzie ( z wyjątkiem sterowania szybami) mam 12V diody niebieskie. Efekt w ciemnościach - tak, tak, gały wychodzą !

Regulacja jasności jest taka sama jak w przypadku żaróweczek, ale z pewnością kolor zastosowanych diod ma tu decydujący wpływ na intensywność oświetlenia budzików
  
 
Cytat:
2003-07-22 12:42:37, HenBas pisze:
Moje budziki i pozostałe elementy oświetlenia wewnętrznego są całe niebieskie ( właściwie chabrowe


HenBas, dałbyś wreszcie jakie zdjęcie, bo na razie to tylko czytamy opisy jak masz "niebiańsko" w aucie
  
 
Chętnie bym się juz "pochwalił" ale u mienia niet cyfrówki, dostępa do skanera również ni ma, a Adminka ostatnio ciężko "upolować"
Ale będę się starał, obiecuję


[ wiadomość edytowana przez: HenBas dnia 2003-07-22 14:03:32 ]
  
 
Hen Bas!-To może spróbujemy się spyknąć w Katowiach i spróbować coś "trzasnąć" cyfrowo??...Nie gwarantuję,że się uda bom amator okropny w digital foto ale...spróbować zawsze warto!
  
 
Dzięki Bogdan za propozycję
Rozmawiałem wczoraj z Adminkiem i w czwartek będą zdjęcia, no chiba że coś nie wypali ! Jeżeli tak by się porobiło, to zostaje mi tylko piątek, bo w sobotę : morze, Nasze morze ..........
To w razie czego dam znać na priva.
Aha ! Zdjęcia muszą być robione po "ćmoku", bo inaczej brak efekta - zresztą podobnie jak w oryginalnym oswietleniu
  
 
Klubowicze i Sympatycy - dzięki Adminkowi lada moment będą zdjęcia mojej zniebieszczonej furki