Carina E reflektor lewy przód (czy pasuje z anglika?)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Na początek chciałem przeprosić za moją dłuuugą nieobecność - pewnie "Starzy" znów pomyślą "jak trwoga to do Boga" ale gdzie szukać pomocy jak nie Tutaj.
Więc szukam:
Lewej przedniej lampy (od kierwcy) lub klosza. Na Allegro znalazłem takową w super cenie ale z wersji angielskiej. Tu pojawiła się we mnie wątpliwość, czy aby uda się ją ustawić na nasze warunki?. Miły Allegrowicz zapewnia że różnica jest niewielka i gołym okiem niedostrzegalna.
Może macie jakieś miłe doświadczenia w tej zawiłej kwesti, a może macie klosz lub lampę?
Dajcie znać - będę wdzięczny
Pozdrowionka
  
 
pytaj Stercia
on takowe miał w swoim życiu
a pewnie z drugiej strony 99% lamp na allegro to z anglików i nikt tym nie mówi
  
 
od anglików inaczej światło pada.
nasze lampy bardziej oświetlają pobocze, mniej środek drogi.
u "lewych" jest tak samo... czyli na odwrót patrząc z naszej perspektywy
zawsze jakiś miły pan może się o to doczepić
  
 
Cytat:
pytaj Stercia
on takowe miał w swoim życiu


Pamiętam! (przecież przerabiał Carinę z wersi angielskiej)!
Napisałem do niego priva ale go chyba nie ma w kraju.
Poczekam, może coś odpowie (ostatecznie kupię taką lampę i przełoże klosz).

Cytat:
od anglików inaczej światło pada.
nasze lampy bardziej oświetlają pobocze, mniej środek drogi.
u "lewych" jest tak samo... czyli na odwrót patrząc z naszej perspektywy



To się zgadza. Tylko czy można ją ustawić tak by świeciła w odwrotną stronę czyli na prawe pobocze.




  
 
Lampy od wersji angielskich RHD niestety nie pasują. W europie jest system asymetryczny. Zawsze lampa od strony kierowcy swieci krócej , natomiast lampa od strony pasażera oświetla pobocze i co za tym idzie strumień swiatła daje dłuzszy. Można załozyc taki reflektor i jezdzić , problemów nie bedzie przy odpowiednim "mniej wiecej" ustawieniu jego ale jezeli auto przechodzi przeglądy "normalnie" to z całą pewnością diagnosta sie dowali do tego i może nie przepuscic auta .

Teoretycznie takie lampy są traktowane jako odpad i powinno sie wyrzucac , ale są tez sytuacje ze ludzie je kupuja i zmieniają klosze poniewaz jak wiadomo w tych lampach czesto sie urywają uchwyty i po to są zreguły kupowane. Tez mam takich lamp multum.

Jeśli chodzi o gliniarzy to raczej watpie zeby jakiś sie doczepił jak odpowiednio ustawisz reflektor. Jedynie moze Ci powiedzic zebys jechał na ustawienie swiateł. Napewno bedziesz tych z przeciwka oswietlał bardziej .

Jednak dodam ,że U nas w Polsce są rózni kierowcy , jednemu nie bedzie przeszkadzał taki reflektor , nawet nie zwróci uwagi ze na niego swiecisz troche bardziej a znów innego oslepisz i wjedzie w Ciebie. Trzeba pamietac ze taka lampa ma "inny" klosz i tłumaczenie czasem niektórych ludzi ze mozna ją ustawić jest poprostu "bajką". Ustawisz taką lampe tak jak nalezy tylko wtedy jak zmienisz klosz. Juz to przerabiałem kiedys jak Sprintera kupiłem w GB. Można "mniej wiecej" tylko ustawic taki reflektor i jezdzic ale do czasu przeglądu jak bedą swiatła sprawdzać.








[ wiadomość edytowana przez: sterciu dnia 2008-07-05 10:31:26 ]
  
 
Żadne "mniej więcej" Nie ma bola ustawić je żeby nie oślepiały
Nasze lampy walą po prawym poboczu (zarówno lewa jak i prawa), a angolskie dają po lewym
Zakładając reflektor od angola najczęściej dostaje się długimi od jadących z naprzeciwka, a o przeglądzie już nie wspomnę...
Nie wiem jak wygląda temat po wymianie szkła, czy przypadkiem lustro też nie jest inaczej wyprofilowane ?
Pozdro.
  
 
Perzan pisałem "mniej wiecej" bo wszystko w naszym kraju mozna. Kombinatorów jest pełno . Wiadomo ze oslepiac bedą bo szkło calkiem inaczej rozprasza swietło i bez wymiany szkła nic tego nie zmieni.

A wiedzac ile takich "europejczyków" jezdzi z lampami od anglików u nas , to za głowe mozna byłoby sie zlapać tylko .

Odbłyśnik w lampie jest taki sam , jest tak samo wyprofilowany , jedynie jest inaczej ustawiony ale mozna wszystko ustawic tak jak powinno być poprzez regulacje. W Carinie (Koito , w Carello nie sprawdzałem jeszcze) wystarczy tylko wymiana klosza reflektora i ustawienie odbłyśnika i lampa jest w pełni sprawna i legalana. Jedyny fakt ze czasem poprostu sie nie opłaca bawic w takie coś bo przy niedokładnym sklejeniu pózniej parują te reflektory lub tym podobne rzeczy sie dzieją. A czasem niewiele drozej mozna kupic cały reflektor od europejczyka niz bawic sie we wklejanie szkła.

Na przykład od nowszych aut Avensis II , Corolla E11 FL , i inne nowsze modele z gładkim szkłem to juz inna zabawa. Tam w tamych autach to juz tylko wymiana pozostaje na nowy "europejski" reflektor.
  
 
Oki Panowie!
To szukam całej lampy
Tylko jak poznać (jaki ma mieć symbol) że to nasza, prawdziwa "Polska" lampa. Na niektórych, to wogóle nic nie jest napisane.
A co sądzicie o

takich lampach

a czy można poznać że, te nie są od anglika?
  
 
Pierwsze są LHD, drugie są z angola.


Przyjrzyj się karbowaniom na szkle :

LHD będzie mieć tak :



Angol będzie miał tak :



Zaznaczam, że na obu lampach tak samo.

W reflektorach gładkoszybowych tą funkcję pełni odpowiednio ukształtowany odbłyśnik.

W starszych odbłyśniki są takie same dla LHD i RHD, różni się tylko szkło.

W nowszych ( gładkich ) szkło jest takie samo, a różni się jedynie odbłyśnik.

Chyba więcej dodawać nie trzeba...

pzdr
  
 
Cytat:
2008-07-09 11:43:53, marcinm pisze:
W nowszych ( gładkich ) szkło jest takie samo, a różni się jedynie odbłyśnik.



Tylko w tym wypadku juz sie nie opłaca wynieniac samego odbłyśnika . Lepiej kupic juz całą lampę .
  
 
Owszem, jednak ja tylko pisałem o zasadzie działania i kostrukcji, a nie o tym, co się opłaca, a co nie

pzdr
  
 
Dzięki za info!
Mam chyba pecha z tą lampą , bo nigdzie nie ma lewej tylko same prawe albo te zafajdane "angliki'. Pewnie bym coś po czasie znalazł, ale już w sobote musze wyjeżdżać, więc zawitałem w sklepie. A tu się dowiedziałem że są dwa typy silniczków do regulacji Bosch lub Stanley i otwory, w których się je montuje są różne.
Zamówiłem jakieś badziewie i zobaczę co przywiozą. Po dzisiejszej wlce z wahaczmi, łącznikami i filtrem paliwa (Nagroda Jobla dla tego, kto wymyślił umieszczenie tego flitra) jest mi wszystko jedno.
Pozdrawiam