Nóż się w kieszeni otwiera

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
KLIK
[*]
  
 
Nic nie pisze co sie stało... ale bez względu na to dziecko nie żyje... ech

Jak widze czasem u mnie w bloku jak dzieci w jej wieku nocuja latem w namiotach same..,..albo późno wieczorem same na podworku sa to aż sie dziwie że nic sie jeszcze żadnemu nie stało.
 
 
zobaczymy co sie okaze , podejrzewam ze to morderstwo a morderce powinno sie złapac i powiesic , nich bedzie przestrogą dla innych

[*]

pozdrawiam
  
 
mord na bank....
  
 
popieram stercia
powinni zmienic prawo
śmierć za śmierć
  
 
No i juz mówią co było przyczyną śmierci.. tego az sie słuchać nie da ...

tym ludziom to sie juz w głowach poprzewracało... dla mnie to niepojęte jest jak można coś takiego zrobić.... macie racje prawo zmienić sie powinno.... tyle tylko że my to mozemy sobie chcieć... a bezkarność takich osób jest straszna, nawet jak dostanie (mini) wyrok to za chwile wychodzi i robi to samo ...
 
 
Cytat:
2007-01-02 19:15:49, storm pisze:
No i juz mówią co było przyczyną śmierci.. tego az sie słuchać nie da ... tym ludziom to sie juz w głowach poprzewracało... dla mnie to niepojęte jest jak można coś takiego zrobić.... macie racje prawo zmienić sie powinno.... tyle tylko że my to mozemy sobie chcieć... a bezkarność takich osób jest straszna, nawet jak dostanie (mini) wyrok to za chwile wychodzi i robi to samo ...


jesli wogóle nie dostanie zawiasów
  
 
o nie... ta sprawa stala sie za bardzo medialna - to bedzie ekspresowy proces z potezna kara (25 lat lub dozywocie). O to ja bym sie nie martwil....
  
 
Wczoraj dostałam link do Blogu.......... Janusza Korwina Mikke... zobaczcie co On uważa na ten temat...

Cytat:
Znów zamordowano dziecko. I znów odezwał się chór wujów (dobrych, oczywiście) twierdzących, że w gruncie rzeczy nie jest winien morderca, tylko dzieci i rodzice. W "Dzienniku" p.Alicja Godula z KWP w Poznaniu radzi rodzicom, by nie puszczać dziecka samego w pobliże parków i działek, a p.prof.Andrzej Nalaskowski z UMK (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu - jakiś kumpel tego naiwniaka, p.prof.Mariana Filara?) oświadczył: "Dzieciom trzeba zapewnić instrukcje obsługi najbliższej okolicy; do kogo się zwrócić w razie zagrożenia, dokąd nie chodzić, gdzie nie grać w piłkę"
Do jasnej cholery! Dzieci muszą mieć szczęśliwe dzieciństwo!! Beztroskie dzieciństwo!! Nie wolno ich straszyć ludźmi - ani i tłumaczyć, że wszędzie czyhają pedofile, homosie, ekshibicjoniści i mordercy. Dzieci w ogóle nie powinny o tym wiedzieć!
To nie dzieci mają się strzec zboczeńców - to MY mamy obowiązek zapewnić im bezpieczeństwo. A niezbędnym tego warunkiem jest przywrócenie kary śmierci za morderstwo. Czyli za zabójstwo z premedytacją. Tak, jak mówi Pismo Święte: "A gdyby ktoś bliźniego swego umyślnie zasadziwszy się podstępem zabił, i od ołtarza Mego weźmiesz go - i zabijesz!". (ks.Wyjścia, XXI, 14).
To nakaz samego Boga, zamieszczony tuż po Dziesięciu Przykazaniach.
Radzę przeczytać!
Tu nie chodzi o "zabójców" - którzy zabili nieumyślnie, w afekcie, w pojedynku, na wojnie czy w roli kata - chodzi o morderców. Ludzi, którzy wiedzieli, że za morderstwo jest kara śmierci - a mimo to zaplanowali i popełnili zbrodnię. Sami więc wydali na siebie wyrok.
Związek Sowiecki za Lenina dwukrotnie znosił karę śmierci - i dwukrotnie musiał ją przywracać. Stany Zjednoczone zakazały wykonywania wyroków śmierci - i musiały z tego zrezygnować. Państwa europejskie zniosły - i też ją przywrócą, bo nie może istnieć kraj cywilizowany bez kary śmierci - obywają się bez niej wyłącznie prymitywne plemiona w dżungli Amazonki. Państwa Europy przywrócą z całą pewnością - i ktoś musi być pierwszy. Ten, kto będzie pierwszy, zaoszczędzi życie kilkuset niewinnych ludzi kosztem powieszenia kilkudziesięciu morderców.
Rachunek prosty.

 
 
Brzmi przekonująco... ale ja zawsze w temacie kary śmierci mam jedną obawę... Wiemy jak bywa, jak się zdarza, przecież znane są przypadki niesłusznie skazanych, których sprawa ostatecznie wyjaśnia się dopiero np po 2 latach odsiadki, więc co jeśli skazana będzie osoba niewinna i wykona się wyrok?
  
 
No i własnie to jest jeden z największych minusów tego... bo tej kary sie nie cofnie.
Nie wiem jednak jak to teraz wygląda ale wykrywalność przestepstw jest chyba coraz wieksza i w tych najwiekszych zbrodniach sprawca jednak skazany jest słusznie... przynajmniej chce w to wierzyć.
 
 
Cytat:
2007-01-03 14:24:16, Quattro pisze:
o nie... ta sprawa stala sie za bardzo medialna - to bedzie ekspresowy proces z potezna kara (25 lat lub dozywocie). O to ja bym sie nie martwil....



Zgadzam się z Quatrusem ale dorzuciłbym jeszcze własną nadzieję, że trafi wśród takich, którzy zrobią mu to samo, co on zrobił Grażynce. Gdyby im się to udało... to nie trzeba się martwić o jego powrót do społeczeństwa [*]
  
 
ciąg dalszy
"wspaniałych" pomysłów gimnazjalistów

uczniowie dla żartu wepchnęli kolegę pod tramwaj
  
 
faktycznie nóż się w kieszeni otwiera...
i znowu Łódź...

Czyżby rosło kolejne pokolenie "łowców skór"?
Może mieli zlecenie...

Szlag by trafił takich gówniarzy
  
 
brak słów
  
 
Nie ma co... pomysły w tym co nie trzeba to oni mają.

Wczoraj była powtorka jakiś dosyc starych "Rozmów w toku", właśnie o przemocy w szkole wśród gimnazjalistów.
Jeden ma padaczke pourazową a drugi 51% uszczerbku na zdrowiu.. dzieje się to nie od dziś... w sumie taki najwiekszy wzrost tego to chyba zauwazam od kiedy te piekne gimnazja powstały.
Więc dzieje sie to nie od dzis a nikt nic z tym nie robi nadal.. wiele szumu było i znów nic. Szkoła zgania wine na rodziców, rodzice na szkołe lub siebie nawzajem ze tamto dziecko niegrzeczne i samo sie prosilo i inne teksty.
Robiąc tak dalej daleko dojdą.
 
 
Głupota i brak wyobrażni nie zna granic czego przykładem są ci uczniowie
  
 
Bo to wszystko wina gimnazjow - ta reforma szkolnictwa to najwiekszy niewypal w historii III RP
  
 
Cytat:
2007-01-31 16:31:55, Quattro pisze:
Bo to wszystko wina gimnazjow - ta reforma szkolnictwa to najwiekszy niewypal w historii III RP


popieram
  
 
kolejne "kwiatki" naszych gimnazjów
Normalie SZOK !!
ja bym odrazu Dozywocie
albo kare śmierci, dlaczego gnojków mamy utrzymywać