MotoNews.pl
  

[S]Przewody zapł. NGK do R6 3.0 24V

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Z tego co się orientuję, ciężko, wręcz raczej w ogóle nie można ich dostać. Są Janmory i inne dziwne wynalazki, nie wspomnę już o aso/beru. Jeden kpl zamówiłem dla siebie, na pewno oryginały, sprawa jest w trakcie załatwiania. Cena raczej przystępna, bo coś ok.250 zł. Dokładniejsze info będę miał za ok.2 tyg. Może jeszcze ktoś będzie potrzebował?


[ wiadomość edytowana przez: kuba dnia 2008-06-05 10:50:39 ]

[ wiadomość edytowana przez: kuba dnia 2008-06-05 10:51:31 ]
  
 
hoop
  
 
a jak z FV?
  
 
są jeszcze Sentech, z chęcią zakupię NGK pod warunkiem, że to oryginał
  
 
Cytat:
2008-06-05 12:58:58, fatboy82 pisze:
a jak z FV?



Jak najbardziej może być z fakturą.

  
 
Przyszły w końcu . Trochę jestem zawiedziony, bo nie są czerwone tylko czarne . A ja tak bardzo chciałem czerwone

Na pewno oryginał, nie żadna podróba. Jest tylko jeden mały myk. Produkcja "made in EU", czyli nie japończyki. W przyszłym tygodniu będę je zakładał. Zobaczymy "po ciemaku" jak się będą sprawowały.
Zainteresowanych kieruję do Intercarsu. Nie zapomnijcie o "tajemnym numerku" . Cena dla mnie była 2 stówki.

Jeżeli komuś potrzebna faktura, zapraszam do mnie.


[ wiadomość edytowana przez: kuba dnia 2008-07-07 12:30:24 ]
  
 
NGK z EU, to tak jak paski Contitech z ... Meksyku; wszystko dziadzieje.....
  
 
Cytat:
2008-07-07 19:32:26, omegolotC30NE pisze:
NGK z EU, to tak jak paski Contitech z ... Meksyku; wszystko dziadzieje.....



Taaa.... Czego dowodem są te kabelki.
Założyłem je w końcu. Mało tego że nie są czerwone, to jeszcze mam dyskotekę pod maską. Przebić między kablami nie ma, ale widać przepływający prąd w tych kablach. Efekt jest taki, jakbyś oglądał film z nocy z autostrady w bardzo dużym przyśpieszeniu. Jakieś "tjuninkowe" czy jak
  
 
jak Kuba byl u mnie to porownywalismy je z moimi (GMowskie pomaranczowe czy tam czerwone, wedle uznania ), to raz ze maja znacznie mniejsza srednice, a dwa ze sa bardziej miekkie. Roznica w jakosci jest bardzo odczuwalna i namacalna.
  
 
Kuba a mówiłem ech z drugiej strony nie martw się nie Ty pierwszy idzisz tą drogą.
Cytat:
2008-08-02 09:43:57, kuba pisze:
Taaa.... Czego dowodem są te kabelki. Założyłem je w końcu. Mało tego że nie są czerwone, to jeszcze mam dyskotekę pod maską. Przebić między kablami nie ma, ale widać przepływający prąd w tych kablach. Efekt jest taki, jakbyś oglądał film z nocy z autostrady w bardzo dużym przyśpieszeniu. Jakieś "tjuninkowe" czy jak